Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jooowitaa

niepokój, lęk 24h na 24h wykańczam się.....

Polecane posty

Gość szramka_25
Ja cierpię na nerwicę lękową od roku. Miesiąc temu rozpoczęłam psychoterapię i nie czuję jeszcze znaczącej poprawy. Do moich ataków panicznego lęlu przed tym,że coś złego mi się stanie( zemdleję, umrę, pęknię mi tętniak) dołączyły ostatnio myśli i przeczucia,że moje życie zbliża się do końca,że już nic na mnie nie czeka...nie mam już sił.Mam dwójkę dzieci- mam dla kogo żyć,a ta choroba mnie przerasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 590789
Dziewczyny bez odpowiedniego leku nie dacie rady.Neurolog lub psychiatra niezbędny.Miałam i to,wiem co czujecie,to straszne.Chorowałam parę lat z przerwami-mąż mi tak umilał życie..Byłam ruiną,mam ślady po tej chorobie,ale wyszlam z tego i pracuję,żyję.Musicie to leczyć i chcieć z tego wyjść.Warto,pomóżcie sobie i swoim dzieciom.pozdrawiam sedrecznie,wierzę,że wam też się uda.:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ci pomogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×