jutro zaczynam swoja pierwsza w zyciu prace i sie boje

:( praca w restauracji, od jutrz bede na przyuczeniu boje sie mam stracha jak nie wiem :( bozeee

trzymaj się, każdego to kiedyś czeka. Nawet jak Ci cos nie pojdzie to sie nie przejmuj bo to normalne i Twoj pracodwaca jest na to przygotowany. Trzymam kciuki i pozdrawiam!!!!! :D

:( ojoj dziekuje bardzo

trzymam kciuki :)

a moze opowiecie o swoich pierwszych pracach... byly jakies wpadki?? baliscie sie bo ja chyba nie zasne dzis :(

podejmujesz ją z przyjemnością czy koniecznosci?

powoedzenia:)

szczerze powiem ze nie wiem, mam wyksztalcenie kierunkowe tj turystyka i hotelarstwo wybieram sie jeszcze dalej no i musze miec kase :( jest to niedaleko domu no i troszke w moim zawodzie... ale boje sie ze nie dam rady bo wiem ze to ciezka praca a sama jeszcze nie wiem co mi sie tak naprawde podoba.... wiec postanowilam chociaz sprobowac :(

Tak jest jak sie podejmuje prace w nie swoim zawodzie. I dlatego masz ten smutek i takie obawy. rozumiem to jak najbardziej.

ale czemu w nie swoim zawodzie? nie mam typowo kelner/barman ale uczylam sie i wiem sporo na ten temat nic mnie tak bardzo nie przeraza jak noszenie tacy np po schodach na pietro poprostu boje sie ze okaze sie jakas niezdara, rece beda sie trzesly itd :(

kazdego to czeka ;/ niestety hehe

dziekuje :)

Życzę powodzenia i nie martw się, na pewno wszystko będzie dobrze:-)

głowa do góry, będzie dobrze jestem przekonana