Naczynki na nogach!!

Drogie Panie mam takie pytanie i mysle ze pomozecie mi na nie opdowiedziec:) mam zaledwie 17 lat i juz mi pekaja naczynka krwionosne na lydkach co byscie mi poradzily zazywac lub smarowac?:) z gory dziekuje:P

chyba naczynka :) 1. nie nosić butów na wysokich obcasach 2. nie opalać się, nie chodzić na solarium 3. stosować mocno chłodny prysznic (łydki, a najlepiej całe nogi) na zakończenie kąpieli 4. unikać długotrwałego stania i siedzenia 5. uzupełnić dietę w witaminę C 6. odpoczywać z nogami uniesionymi (np. opartymi na poduszce) Jesteś na dobrej drodze do żylaków (i pewnie będziesz je miała). Wszelkie maści i preparaty \"profilaktyczne\" typu wyciąg z kasztanowca etc. to pic na wodę - to nie moje twierdzenia, ale chirurga naczyniowego.

Ehh:P ale ze mnie;d Naczynka:D racja:D przepraszam za literowki;d i dziekuje za rade:>

wiesz co dzisiaj widzialam na polsat zdrowie ze jak powstaja juz takie rzeczy to bardzo skuteczny i nieinwazyjny jest zabieg ktory nazywa sie skleroterapia (czy cos takiego) i polega to na tym ze w zyle Ci wstrzykuja substancje jakas chemiczna, i to w ogole nie boli jedynie czuc ukłucie igly:P jutro ogladaj polsat zdrowie moze beda powtarzali :P Jezeli gdzies sie pomylilam to przepraszam :)

polecam żel do nóg esceven i wszystkie inne z wyciągiem z kasztanowca, łykaj codziennie rutowit c lub tabletki vitaleg...jeśli chcesz to usunąc zabiegowo to oprócz skleroterapii istnieją zabiegi laserowe (białym swiatłem)...ja mam zamiar z tego skorzystań niedługo

zalamalam sie wypowiedzia jednej z Was,ze te wyciagi z kasztanowca to pic na wode wg lekarza:(ja leczylam sie u naczyniowca i w koncu stwierdzil tylko ze to choroba postepujaca i zalecil tabletki venescin-to straszne