PIERWSI - NIEPIERWSI PARTNERZY

Czy uważacie, ze to prawda, gdy małżeństwo jest dla siebie pierwszymi partnerami seksualnymi (nawet jeśli zaczęli uprawiać seks długo przed ślubem) to prędzej czy później w takim związku dojdzie do zdrady? Czy wręcz przeciwnie, takie związki są bardziej trwałe? Czy może trwalsze są małżeństwa, gdzie oboje już zasmakowało seksu z innymi osobami i teraz są tylko ze sobą. Ja kiedyś uważałam, że ten pierwszy model jest super trwały. A teraz sama nie wiem. Czy w ogóle ma to jakiekolwiek znaczenie? Chciałabym poznać Waszą opinię na ten temat, bo od dawna mnie to nurtuje.

Według mnie nie ma reguły, wszystko zależy od zasad, jakimi kierują się w życiu partnerzy, od lojalności i od temperamentów pewnie też...

nie ma reguły niemniej jednak cieszę się, że mój sobie popróbował :D nie chciałabym niedoświadczonego faceta

nie ma reguły, ale zazwyczaj tak jest... a dzieje sie tak dlatego, bo takie malzenstwa zawierane są miedzy 18-20 latkami - czyli dziecmi jeszcze... ludzie dorastaja i okazuje sie, że jako dorosli nie pasuja juz tak do siebie... życie

ja slyszalam wiele opinii że tam gdzie partnerzy sobie wczesniej nie poprobowali to potem ich ciagnie do zdrady - bo nigdy nie wiadomo jak by bylo z kims innym

Wydaje mi się, że jeśli ktoś nie spróbuje przed ślubem to faktycznie może go kusić spróbowanie z kimś innym.

albo może się bać bo nie wie czy komukolwiek się spodoba, bo nikt poza małżonkiem go nie widział w sytuacji łóżkowej

stereotypy :D jeżeli jest ci dobrze w tym łóżku, a chyba wiesz czy jesteś zadowolona/y, to nie masz powodów to szukania kogoś innego... jakaś paranoja... to czemu bierzesz ślub z tą osobą przecież zawsze może się trafić lepsza?

po kilku latach trwania małżeństwa

nie chce mi się komentować... dziś opuściła mnie elokwencja :O ;)

wszystko zależy od ludzi, od tego, jaki tworzą związek itd. - ale jednego nie da sie oszukać, ciekwości. Ona pojawi sie zawsze i w każdym związku, w którym partnerzy czy partner są dla siebie tymi pierwszymi - i jesli ktoś będzie twierdził inaczej, to znaczy, że kłamie. Ciekawość jakby to było z kims innym pojawi się, a to na pewno zwiększa ryzyko zdrady - co oczywiscie nie znaczy, że do niej dojdzie

Nie ma sztywnych zwiazkow

klaudka 27 - zgadzam sie z Toba w 100% pozdrawiam