_____Czy On jest dobrym kandydatem na męża?

Mamy po 28 lat.Jestesmy parą.Od jakiegos czasu zaczynam myśleć o rodzinie i stabilizjacji, ale tu zaczyna sie problem.On,nie pracuje ,dorabia sobie jakies pieniadze na czarno , ale to są własciwie grosze.Nie widze w nim chęci,żeby cos zmienic.W moich oczach jest niezaradny.Coraz wiecej mam wątpliwości.Bo co z tego że ma inne zalety.Przecież to jest ogromna wada:(

a co ci po męzu co bedzie ci przynosił miliony a nie bedzie cie kochał? bedzie nie szanował, rzadził? patrz jaki jest, to zostaje prace sie ma, lub nie, traci sie a czlowiekiem jets sie całeeeeeeeee zycie

ale on nie rozgląda się za jakaś normalna pracą za normalne pieniądze:(Przecież miłość to nie wszytsko.Bo jak tu żyć z kims kto nie kwapi się do pracy?

Jakoś dziwnie to rozumujesz. Miłośc to wszystko, wiem co mowie- leczy, dzieki niej ludzie maja sens zycia- przezywja ciezkie operacje, bo ktos szepnał im kocham cie i czekam na ciebie..wiem co mowie. za kase zdrowia nie kupisz. Moze faktycznie zostaw te osobe masz bardzo materialne podejscie do zycia, a ona takie jak ja. zostaw ją.

no to wytlumacz mi jak z kims takim utrzymam rodzine?jak bedziemy żyć?Skoro twierdzisz ze liczy sie tylko milość i nic poza nią.A co ma miłość do niezapłaconych rachunków?:(

jak ci powiemy że sie nie nadaje to go zostawisz ??? i całe życie będziesz nas winiła ze straciłaś miłość zycia?? A jak powiemy - zostań ,to wyjdziesz za nieroba , będziez miec 3 dzieci . Utrzymywać się z zasiłku!!I nas winić o swe niepowodzenia!! Może byś tak sama się zastanowiła co zamierzasz zrobić ze swym zyciem i czy on do tego pasuje . Miłość i bieda czy wyrachowanie bez miłości?? A może gdzieś jest miłośc z forsa ?? A przynajmniej z odpowiedzialnoscią . Bo nie zawsze mercedes szczęście przynosi.

no to wytlumacz mi jak z kims takim utrzymam rodzine?jak bedziemy żyć?Skoro twierdzisz ze liczy sie tylko milość i nic poza nią.A co ma miłość do niezapłaconych rachunków?:(Czy naprawde milosc przezwycieza wsystko???nawet niezaplacone rachunki???

no to wytlumacz mi jak z kims takim utrzymam rodzine?jak bedziemy żyć?Skoro twierdzisz ze liczy sie tylko milość i nic poza nią.A co ma miłość do niezapłaconych rachunków?:(Czy naprawde milosc przezwycieza wsystko???nawet niezaplacone rachunki???

jak ci powiemy że sie nie nadaje to go zostawisz ??? i całe życie będziesz nas winiła ze straciłaś miłość zycia?? A jak powiemy - zostań ,to wyjdziesz za nieroba , będziez miec 3 dzieci . Utrzymywać się z zasiłku!!I nas winić o swe niepowodzenia!! Może byś tak sama się zastanowiła co zamierzasz zrobić ze swym zyciem i czy on do tego pasuje . Miłość i bieda czy wyrachowanie bez miłości?? A może gdzieś jest miłośc z forsa ?? A przynajmniej z odpowiedzialnoscią . Bo nie zawsze mercedes szczęście przynosi.

no to wytlumacz mi jak z kims takim utrzymam rodzine?jak bedziemy żyć?Skoro twierdzisz ze liczy sie tylko milość i nic poza nią.A co ma miłość do niezapłaconych rachunków?:(Czy naprawde milosc przezwycieza wsystko???nawet niezaplacone rachunki???