Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość truskaweczka mała

zyje w smudze cienia

Polecane posty

Gość truskaweczka mała

Mam meżczyzne , który bierze mnie kiedy chce i odstwia kiedy chce. Widuje sie ze mna kiedy ma na to ochote. Właściwie to kcchamy sie wówczas jak szaleni. Ale to tylko tyle- seks.Jestem w toksycznym zwiazku. Nie potrafie sie wyrwać , bo magnetyzuje mnie jego glos , dotyk, zapach. Rozpaczliwie potrzebuje pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpolczuje
sproboj sie uwolnic od niego jakos bo to jest chore,np wyjedz gdzies byle daleko od niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka mała
nie wiem jak sie uwolnic , probowałam wiele razy.. ale pedze jak szalona do niego za każdym razem . Wyprowadzka - owszem- własnie sie wyprowadzam 150 km dalej. Tyle , ze tu mieszka moja rodzina i zawsze znajde powód zeby przyjechać...:( . Jestem w sieci. Chyba walne sobie w łeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny pantofelek
pewnie zonaty i starszy;O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka mała
kawaler i starszy dwa lata ode mnie, Niestety ma taki stosunek do zycia , że nie chce wiązać się z żadne kobietą na stałe. Jestem tragiczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpolczuje
wyglada na to ze uzaleznilas sie od niego,sama wiesz ze to nie ma sensu bo on sie bawi Toba i wie ze na kazde jego skinienie bedziesz leciala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpolczuje
czy on mowi Ci ze kocha?czy tylko traktuje jak dziewczyne do lozka przespi sie z Toba i tylko tyle?zadnych rozmow zadnych planow...przeciez to bez sensu i tracisz czas tylko.Ile masz latek jesli wolno spytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka mała
no i latam na każde skinienie . Jestem wtedy potwornie szczęśliwa. Czy ktokolwiek moze mi pomóc sie wyrwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zrozumiałe
niektórzy faceci tak na nas działają że szkoda gadać, wtedy rozum nie działa, ale jest na to rada- nowy facet, musisz koniecznie kogoś poznać, musisz wyjść do ludzi, chociażby internet cokolwiek co pozwoli ci na poznanie kogoś nowego, wtedy jest szansa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka mała
nie mówi , że mnie kocha , ja też tego nie mówie , plany? mówi mi , ze plan jest taki , że on bedzie moim kochankiem kiedy wyjde za mąz. jesli chodzi o nasz wiek , to nie jesteśmy nastolatkami i obydwoje mamy po 30- stce. Umieram z rozpaczy. Chce to przerwac , bo sprawa nie rokuje, ale nie potrafię...jak to zrobić? to jakiś koszmarny sen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpolczuje
musisz sobie pomoc sama,sama siebie pilnowac i skonczyc z tym raz na zawsze.my mozemy Ci radzic tylko to wszystko.jesli nie dajesz rady to tylko psycholog pozostaje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu ci raczej nikt nie będzie w stanie pomóc... każdy ci powie : odpuść, ale uzależnienie psychiczne jest silniejsze niż setki tego typu rad... według mnie powinnaś udać się do jakiegoś specjalisty.... powodzenia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpolczuje
powiedz nie szkoda Ci lat przeciesz chyba chcesz ulozyc sobie zycie prawda?z tego co czytam to laczy was tylko seks nic wiecej zadnych uczuc...a gdzie rodzina,dom,dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka mała
myślicie , ze nie próbowałam sposobu z kims nowym? Oczywiście , że tak . Jestem ładna , więc nie mam kłopotów z mężczyznami. Wynalazłam sobie , kocha mnie , Ja go lubię. Ale za każdym razem kiedy jestem z nim mysle , o tym , że tęsknie za tym , którego chce moje serce. I wierzcie mi , potrafie wymysleć tysiąc powodów dlaczego powinnam pojechać " gdziekolwiek"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka mała
seks i ból ....diament i sól

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zrozumiałe
facet nie ma co ukrywać jest łajzą, ty pewnie o tym wiesz, i zdajesz sobie sprawę że żadna przyszlość z takim dziadem nie wchodzi w grę, moim zdaniem tłumaczenia sobie i inne nie dadzą rezultatów, smama byłam kiedyś w takikm układzie chorym, mówię ci szczerze tylko nowy facet może wszystko zmienić i tego powinnaś się trzymać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonim iza
a może powiedz mu, że go kochasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zrozumiałe
próbuj nieustannie ! wierze ze ci sie uda. bo z braku konkurencji on jest nadal twoim bogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka mała
no , ale ja mam nowego , ale brak tej namietności. Jak mam walczyć? wysłałam mu dzis smsa , czy sie widzimy . Milczy. Jak go znam , pewnie sie nie widzimy, pewnie będzie obracał inna kobiete.Przyjełam już dzieki Wam , to , że jestem uzależniona . Ok. Zgoda. Sama to widzę . Jak moge sama sobie pomóc. Najlepsze jest to , ze sytuacja trwa juz rok i tak sie szarpie . jestem żałosna, nniech mi ktos pomoże. Czy jest jakaś droga samorotunku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama chyba sobie nie dasz z tym rady..... bo jak sama chyba widzisz, chciałabyś a nie możesz się od niego uwolnić..... miotasz się.... sugeruję, z dobrego serca, specjalistę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz jakby co
jak bedzie bardzo zle to jedz na poludnie, poderwij jakiegos opalonego tubylca i moze on ci wybije z głowy tego chuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka mała
no własnie , jak wybic sobie z głowy tego chuja? chce sie uwolnic. Na razie jestem daleko pod kreska , . Nawet gdyby zadzweonił w tej chwili rzuciłabym to forum i biegiem ku niemu. Straszne..wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku - on jest normalnie Twoim narkotykiem. Obiecaj sama sobie ogromną nagrodę, jeśli uda Ci się nie polecieć na jego następne skinienie. No co Ty? Pies jesteś? Pan gwizdnie - pies przybiegnie i się cieszy? Tak nie można. To on jeszcze inne ma? Tobie to nie przeszkadza? ... nie jesteś zupełnie zdrowa. Dzieje się z Tobą coś niedobrego. Jeżeli sama sobie z tym nie radzisz, to musisz szukać pomocy, ale nie na kafe, tylko u specjalisty.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka mała
ma inne , mi to przeszkadza, ale wracam dokładnie jak pies. Dobrze wiem , że mam problem. Kocham swojego oprawcę . Tragiczne , chore, smutne, przerazajace...szkoda , że na to nie ma tabletki. Do tego jestem wykształcona kobietą na stanowisku. Zdemolowany mam świat. Chciałabym sie komus do tego wszystkiego przyznać i po prostu popłakać. Nie mam komu nikt nie zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mylisz się mówiąc, że nikt nie zrozumie. Wiele z nas rozumie. Dlatego tak bardzo namawiamy Cię na szukanie pomocy, bo samej trudno Ci się będzie z tego wyrwać. Przytulam. Wypłacz się. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w dodatku pewnie nawet byś się nam dzisiaj nie żaliła, gdyby zadzwonił. I to też rozumiemy.:( Wyrwij się z tego zaklętego kręgu, spoważniej, zacznij myśleć inaczej, bo życie przeleci Ci koło nosa a i psychikę sobie rozwalisz.:( No nie wiem, jak Cię przekonywać, że jesteś człowiekiem, kobietą, a nie bezrozumnym zwierzątkiem. Nie jestem specjalistką, a moje argumenty Tobie - osobie uzależnionej mogą się wydawać oschłe i bez serca. Ja po prostu patrzę na to z boku i radzę jak umiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka mała
łatwiej odejśc niz trwac , nie ma miłości , która trwa kilka dni. Złamałam sie . Nawet nie załamałam , tylko złamałam. Dzis jestem wrakiem , ale Perła pomagasz mi . Pierwszy raz w zyciu zaczęłam sie zastanawiać , czy nie wysłac mu smsa , że znudziło mi się czekanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepsze od wysłania smsa byłoby olanie jego smsa lub umówienie się z nim i nie przybycie na spotkanie. ...To by dopiero było zwycięstwo! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka mała
o nie , na tyle nie jestem gotowa, ale nawet sie usmiechnęłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×