Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutnaaa-

5 lat zwiazku i zero seksu...

Polecane posty

Gość to tak jest
Kasiek ,ale twoje wiadomosci z zakresu antykoncepcji wskazuja na to ,ze nie doroslas jeszcze do twego zeby sex uprawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do małaaaaaaaa24 . Jesli lubi porno i dziewczynki na kompie ogladac to nie jest z nim źle. Potrzebuje gość tylko silniejszych, gwałtownych bodźców by sie rozbudzić. Jesli mieszkacie razem to zrób mu kiedyś niespodziankę. jak wróci z pracy to zastanie cię nagą na podlodze i przykrytą tylko dywanem. Albo pooglądaj z nim te jego zdjęcia i dowiedz sie co lubi. Może jest fetyszystą ale boi sie tego wyznać. Może lubi ssać największy palec u twojej stopy ale sie tego wstydzi. Inny pomysł to opowiedz mu o swoich fantazjach erotycznych (nawet zmyślonych) i zaraz potem spróbuj je na nim uskutecznić. Z takimi facetami nie jest źle. Da się ich okiełznać i co gprzej owinąc dookoła palca. Jak go rozpracujesz to będzie ci codzień przynosil sniadania do łóżka. Tylko daj mu cos od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glutek
bo to pizda a nie facet!!!!!!co to za facet który nie wezmie ja jak trzeba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja Ci wyjaśnię dlaczego
Jeśli ty tak mówisz jak piszesz: "nio", "cio" to chłopu się wydaje że ma do czynienia z " malusią dziewcinką". A że pedofilem nie jest więc nie ma ochoty na seks z Tobą. Przestań się pieścić i dorośnij!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnaaa-
A skąd wiesz, że ja tak przy nim mówie??? Nio widzisz nie wiesz nic o mnie, więc nie oceniaj ok? Ja prosiłam o pomoc a nie o krytykę!!! Do Malaaaa24 oj to mnie pocieszyłaś, nio mój jest prawiczkiem, nie wiem czy się boi czy cio... No cóż! Zawsze kiedy jest ze mną on jest baaaaardzo podniecony, uprawiamy seks oralny, ale o normalnym nie ma mowy. Może Twój facet kiedyś się zraził albo coś. Zapytaj go o to:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO witam ponownie widze ze nie jedna z was nie kochala sie tak naprawde ze swoim chlopakiem ja jak spominalam wyzej jestem ponad 4 lata ja mam 19 lat on 25 bardzo sie kochamy ale takiego seksu naprawde nie bylo a dllaczego bo oboje sie boimy zeyb nie zajsc w ciaze chociaz wiemy o srodkach anty.. itd, ale nie ma 100procent pewnosci a mamy przyklad na mojej starszej siostrze jak rok temu zaszla wlasnie w ciaze i tym bardziej boimy sie ale nadejdzie ten czas i bedziemy razem zadowoleni a jak narazie dajemy sobie z tym rade pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corazon
i to jest pytanie ,czy naprwde bedziecie zadowoleni moze sie okazac po latach,ze zupelnie do siebie nie pasujecie i co wtedy? stracone lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MOIM ZDANIEM NIE BEDZIE TAK JAK TY TO MOWISZ STRACONE LATA \\PONIEWAZ PIESCIMY SIE ITD, JETSESMY DLA SIEBIE STWORZENI SERIO TERAZ MOJ CHLOPAK JEST ZARANICA I C DZIEN NA GG SIEDZIMY I MAMY W PLANIE WZIASC SLUB JAK PRZYJEDZIE HEHHE KOCHAM GO !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MOIM ZDANIEM NIE BEDZIE TAK JAK TY TO MOWISZ STRACONE LATA \\PONIEWAZ PIESCIMY SIE ITD, JETSESMY DLA SIEBIE STWORZENI SERIO TERAZ MOJ CHLOPAK JEST ZAGRANICA I CO DZIEN NA GG SIEDZIMY PO PARE GODZIN I MAMY W PLANIE W ZIASC SLUB JAK PRZYJEDZIE HEHHE KOCHAM GO !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorka za blendy ale juz ciemno a klawiature mam nie podswietlana i dobrez nie widze pozdrawiam kocham moje SLONECZKO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnaaa-
A czy Ty jesteś pewna że on nie ma tam nikogo? Moj jest w wojsku i ciągle mnie prześladuje wizja zdrady. Strasznie się boje tego, choc zapewnia mnie, że nigdy tak się nie stanie, bo jestem dla niego najważniejsza. Chciałabym spróbować jak smakuje seks... Podobno same pieszczoty to nie to samo :-( A my się tylko pieścimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnaaa-
NO LUDZIE! Nikogo tu nie ma? Hmm!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutnaaa- jestem pewna w 100 % że on tam nie ma innej i mnie nie zdradza na tyle się znamy i ufamy sobie ze nie mam takich podejrzeń .) i jestem zadowolona z tego wiadomo czasami mam jakies tam mysli ze jka by to bylo jak by mnie zdradzil czy jak ja bym go zdradzila ale jak tak mysle to po chwili mowie sobie co ja wyaduje prezcierz my sie kochamy i zyjemy tylko dla siebie .) a poznalismy sie na czacie tak jak są równe posty czy milosc z internetu ma szanse wiec ja odpowiadam ze jasne i to duze ,) pozdrawiam a jeszcze jedno moj chlopak tez byl we wojsku i tak tensknilismy ze po 2 miesiacach juz wrocil .)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smuntaaa-
Ja swojego poznałam na imprezie, podszedł do mnie i od tego czasu zaiskrzyło i przetrwało to do dziś, z czego bardzo się ciesze. Mu zostało jeszcze 44 dni wojska i wróci do mnie, mam nadzieje że wszystko bedzie w porządku. Widze po wypowiedziach że ja i on to dziwna para...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my też czekaliśmy
do ślubu. Byliśmy ze sobą 3 lata. On prawiczek, ja dziewica. Owszem pieszczoty były, ale nie było prawdziwego sexu. Po 3 latach pobraliśmy się. Na dniach mija rok od ślubu, stosujemy metody naturalne, dziecka nie planowaliśmy więc nie ma jeszcze, choć instynkt macierzyński zaczyna się coraz bardziej we mnie budzić. Co do sexu po ślubie - też niestety nie jest często. Jest tylko w tym czasie, kiedy mam niepłodne dni, a jest ich z okresem u mnie w sumie jakieś 18, no to trochę lipnie bo przeciętnie tylko 3 razy się kochamy w trakcie cyklu. Poza tym jemu częściej się chce, kiedy "nie można" jeśli dzidziusia się nie planuje. Ale generalnie z okazywaniem uczuć też jest u niego marnie. W naszym związku to ja jestem tą przytulanką :) Owszem, wiem że mnie kocha, ja jego też i generalnie tworzymy udane małżeństwo. Może mieliśmy w ciągu tego roku jedną większą kłótnię. Myślę, że jak się będziemy starali o dzidziusia, to i częściej będziemy się kochać. Czasem jestem zła, ba - wkurzona jestem, i smutna też, że tak rzadko ale on nie potrzebuje aż tyle, ja jakoś się do tego przyzwyczaiłam w sumie.... ale większą ilością czułości to bym na pewno nie pogardziła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on123
Dziewczyny - a ile czasu minelo zebyscie doszly do wniosku, ze chcecie spac z waszymi facetami? Rok, pol roku, poltora? Ja mam jakas fobie i wydaje mi sie, ze trafie wlasnie na taki zenski odpowiednik tego opisywanego kolesia, a ja nie wytrzymam tyle lat bez seksu. W koncu nie jestem z drewna. Na razie niestety mam tylko filmu pornograficzne i swoja prawice. Nie chce zdobywac jakiejs glupiej lalki, wole poczekac na konkretna kobiete. Cwierc wieku na karku - czas ucieka, zanim kogos znajde i zanim ona zechce to tez moge juz byc w slabszej formie i tego sie boje. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagraniczny
Oj dziewice i inne takie. Ja swoja zone zostawiłem w Polsce. Niedługo może już przyjedzie do mnie. A tu za tą granicą dziewczych chętnych na zdrade co niemiara. No i ja tez mam ochote zdradzić. Bo pomimo, że moja jest żoną a nie wolnym związkiem to tez ma jakieś glupie podejście do seksu. Tez jak u was nic a nic. Więc co ma zrobić? Zdradzić taką co nie chce seksu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corazon
co znaczy glupie podejscie do sexu? zawsze takie miala? jesli tak to dlaczego zostalatwoja zona gdy poznalem moja przyszla juz po tygodniu wyladowalismy w lozku,sex z nia byl boski i tak trwalo przez pieciu lat, az do slubu pol roku po slubiue nagle stracila ochote na sex ,pomimo moich wysilkow nie udalo mi sie dowiedziec dlaczego Teraz juz wiem ,piec lat udawala ze jest jej ze mna super ,ze o takim jak ja marzyla itp. wiec to wszystko bylo tylko udawanie ,zeby osiagnac jakis status ,zeby miec wygodne ,beztoskie zycie . Juz nie jest moja zona i na pewno nigdy by nie byla gdyby nie chciala ze mna miec sexu. Potrafie zaakceptowac sex bez milosci ,ale milosci bez sexu nie akceptuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie rozumie ludzi tych co zdradzaja wlasne zony po co brali slub jak je zdrazaja nie kumam czaczy .( jA jestem szczesliwa w swoim zwiazku ,) Moj chlopak jest zagranica i tez mi mowil ze tam jest duzo chetnych no do sexsu i tez wiele kumpli zdraddza .......... .) i duzo z moim kochanym rozmawialismy na ten temat wiec nie mam watpliwosci ze to sie kiedy kolwiek zdarzy kochamy sie tak bardzo chodz roznica miedzy nami jest 5 lat i jeszcze sie nie kochalismy od ponat 4 lat tylko pieszczoty roznego rodzaju i tak jest nam dobrze i przyjemnie ,)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on123
Moze dlatego za nie wychodza, bo nie wiedza, ze one nie lubia albo jak tu wyzej - ona oszukiwala, ze lubi. Niektorzy jak kogos znajda to ciezko im porzucic to co maja i szukac od nowa, nie kazdy jest casanova. Dlatego ja chcialbym kogos z kim na pewno bede szczesliwy, zeby mi potem takie mysli o zdradzie nie chodzily po glowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatka +Smutnaaa+
Hmm nio to życie jest strasznie zakręcone. Zdrady w "luźnym" związku nie akceptuję a tym bardziej w małżeństwie kiedy dwoje ludzi przysięga sobie wierność do deski grobowej. To dla mnie dziwne, choc nie wiem co mi życie przyniesie... Co do wypowiedzi powyżej: to czy nie mozecie stosować jakaś inną metodę a nie tą naturalną skoro Cie denerwuje rzadkość Waszych zbliżeń??? Zauważyłam dziwną zależność, że jak facet raz spróbuje seksu to potem go do tego strasznie ciągnie, ja mam prawiczka, który nie wie jak to smakuję, więc może dlatego nie spieszy mu się do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatka-
Do on123: W moim przypadku to jest tak: jezeli bym kochała Cie i wogole, byłoby super to myśle że nie czekałabym długo z seksem, ale to wszystko zależy od wieku kobiety i jej dojrzałości do tego typu spraw, moim zdaniem zeby seks był dobry i udany trzeba nawazajem siebie dobrze poznać, swoje ciała, dowiedzieć się jakie pieszczoty lubi kazde z was. Wtedy napewno bedzie świetnie. A nie tak że 2 dni się znacie i odrazu do łóżka, nic nie wiedząc o sobie, bo wiem że 2 dni nie wystarczy na poznanie drugiej osoby, na to trzeba troszkę wiecej czasu. Ale to tylo moje zdanie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on123
Ja sie boje, ze i tak trafie na taka co nawet po 5 latach nie bedzie chciala sie odkryc i bedzie sie wstydzic, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my też czekaliśmy
U nas to jest po pierwsze wiara, przekonania, wychowanie, a po drugie: gumki - niewygodnie-nie lubi, pigułki - nie chce bym się truła, itd, w sumie może dla niego wygodniej, bo nie musi często;) Jest z tych facetów, co nie muszą często, choć jakoś nie mogłam tego zrozumieć, ale teraz po tym, co tu na forach czytam, to okazuje się, że to nie tylko u nas tak jest. A może też wpływ ma to, że mieszkamy u moich rodziców, z którymi na dodatek są wieczne kłótnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekajaca25
Wszystko zależy od faceta. Byłam kiedyś z takim jednym 2 lata, myślałam nawet że go kocham (młoda i głupia byłam) ale był jeden problem...on mnie w ogóle absolutnie nie pociągał!Nic...zero...zima...Pomyślałam sobie wtedy, no i będę taka kłoda w łóżku...że mam jakieś opory,zerowy temperament.Planowaliśmy ślub (!) nie mam pojęcia teraz skąd taki głupi pomysł,ale nieważne, i z seksem też mieliśmy zaczekać do ślubu. Po 2 latach zdałam sobie sprawe że nic do niego nie czuje...i odeszłam. Po prawie 2 latach poznałam mojego obecnego faceta...który stwierdził,że mam niesamowity temperament..uśmiałam się nieźle bo sobie przypomniałam moj poprzedni związek.Jesteśmy ze sobą 4 miesiące a ja już od conajmniej 2 myślałam na poważnie żeby się w końcu "przełamać" he he ;-) On myśli o tym bez przerwy...jak każdy normalny facet zakochany jeszcze w kobiecie. I wiecie co?O ile we wcześniejszej relacji myślałam,żeby czekać,miałam milion wątów,facet mnie nie pociągał, nie wyobrażałam sobie zebym mogła go pieścić oralnie...wydawało mi się to poniżające... A teraz? teraz jestem szczęśliwa czuje się kochana,ja też kocham, seks wydaje mi się czymś naturalnym,pęknym i kolenym etapem w naszym związku.Uwielbiam mojego faceta, uwielbiam go dotykać, całować, prowokować.Nie wstydze się siebie i jego...czyli jest tak jak powinno być...czego i wam życze... ...myśle,że warto było poczekać na niego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on123
czyli jezeli dziewczyna nie jest taka wychodzaca na przeciw, taka ochocza w tych sprawach to widac nie kocha, tak? Na to by wychodzilo - bo przeciez jak sie kocha to chce sie byc z ta osoba, piescic ja - dostarczac przyjemnosci, patrzec jak jest jej/jemu dobrze. Wychodzi na to, ze jesli nie ma tego czegos to nie ma tez tego pociagu. Wiec jak sie jest z kims dluuugo i nic - trzeba uciekac. Dobrze odczytuje was drogie panie? Nawet nie mowcie nie, bo chce jakis sens wyciagnac z tego tematu, w przeciwnym razie swiat sie zawali. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamy po 30 lat i nigdy tego jeszcze nie robiliśmy. Postanowiliśmy poczekac do slubu. Może jeszcze ze 3 lata. No dobra żartowałem. Ja też tak myślę, że brak seksu może na początku był kontrolowany pomimo całego podniecenia. Potem to chyba ugasł ogień w związku. Albo nigdy nie palił sie za dobrze. Ilez to osób (kobiet) może powiedziec to samo. Z jednym chłopakiem chodziła długo. Zero seksu przez te kilka lat - niby ich wspólna decyzja. W końcu zerwanie ze sobą, płacz. No i następny chłopak. A z następnym do łóżka już potygodniu. Miłość bez seksu jest mozliwa ale jednak strasznie trudna. Natomiast dopasowanie seksualne może zdziałać cuda. Chyba niektóre związki trzymają się razem tylko ze względu na sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zboczona starucha
my też czekaliśmy ---> nie gniewaj się ale po przeczytaniu tych Waszych zwierzeń to właśnie Twoja opowieść mi się rzuciła w oczy. Jakoś czarno widzę przyszłość Twojego związku. Piszesz, że się przyzwyczaiłaś choć chciałabyś więcej i pocieszasz się, że inni też tak mają. Czy na pewno jesteś szczęśliwa? Pomyśl że prawdopodobnie, tak jak większość kobiet Twoje libido wzrośnie, a po 30-ce to może wręcz oszaleje, a Twój mąż to już pewnie raz na pół roku będzie miał ochotę. Obym się myliła. No i nie myśl że dzidziuś tu coś pomoże. Moja rada (oczywiście nie musisz jej słuchać): Po pierwsze - wyprowadzić się od rodziców!!! To najważniejsze (znam z autopsji). Po drugie - pomyśl o innej antykoncepcji. Jeśli on chce a Ty odmawiasz bo "nie można" to on straci szybko wszelką ochotę (tym bardziej jeśli jeszcze nie chce być tatusiem). Wiem jak widmo wpadki zabija ochotę na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my też czekaliśmy
niestety wyprowadzka od rodziców jest baaardzo problematyczna, rodzice są starsi, ja jako jedyna córka i do tego najmłodsza od małego miałam wpajane, że zostanę z nimi opiekować się na starość. Tata jest chory na Parkinsona, zresztą ogólnie nie są najmłodsi (brat ma dorosłą córkę) i potrzebna jest im pomoc, jesli może nawet nie teraz to w najbliższej przyszłości. Ponadto nasza (moja i mężą) całą prawie kasę wtopiliśmy w dom ponieważ wymagał (i jeszcze wymaga) dużych remontów, tak więc kiepsko z tym, poza tym psychiczny nacisk mojej mamy jest straszny (Radio "M" i te sprawy...) Co do tego, że mój chłop"chce", a ja mówie "nie" - to nie ma czegoś takiego - NIGDY nie usłyszał NIE z moich ust. A dziecko jeśli nawet by się pojawiło, to i tak w zasadzie było by fajnie :) bo myślimy by "począć" coś w najbliższym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×