5 lat zwiazku i zero seksu...

A ma ktos jeszcze z Was tak jak ja? Czy tylko moj zwiazek jest taki dziwaczny???

poprostu sie boi ze nie spełni Twoich oczekiwan, porozmawiaj z nim i sprobuj go osmielic:)

będzie kłamał, to odmieniec

ja mam to samo ze swoją a nawet gorzej tyle ze to "tylko" 8 miesięcy. 0 seksu i pieszczot z jej strony, z mojej jak się widzimy co 2-3 tygodnie w nocy pieszczoty myślę by skończyć ten związek z tego powodu. Możliwe ze twoj facet to tzw. ASeks czyli facet który nie odczuwa popędu seksualnego. Najlepiej zapytaj go wprost czemu nie macie sexu i poproś o konkrety. Możesz np zasugerować że nie jesteś zakonnicą.

Jak to nie spełni? Hmm ja jestem dziewica znamy sie 5 lat, on wie jakie ja lubie pieszczoty wiec nie powinien sie bac. Nio i wiesz co gadałam z nim nie raz...

Hmm nio ja mu mowilam ze mam ochote na seks i wogole, on zawsze mi odpowiada ze tez ma na to chęć, ale jakos nie przechodzi do działania. Czekam juz tyle czasu!!!

A ciężko zapytać wprost "czemu mnie nie pykasz"? Albo pyknij mnie. Jak się nie rozmawia to się nie wie. Niedoświadczony jest może nie umie się za to zabrać pogadaj z nim otwarcie podpowiedz

Juz mu mowilam KOCHAJ SIE ZE MNA!!!! I nic! Chyba sama pojde do lekarza po tabletki a potem go zgwałce :-) OOO ale myśl!!!

załoz sexi bielizne i do dzieła, no przeciez nie jest gejem:P

no to zapytaj się czemu cię nie byzka. Mówisz mnie bzykaj on nie bzyka a ty przechodzi nad tym do porządku dziennego jak dla mnie dziwne

Chyba tak zrobie, ale to z bielizna juz nie raz robiłam, sama pomysle o zabezpieceniu. Ale czy to tak wypada zeby dziewczyna za pierwszym razem proponowała seks?

no to zapytaj się czemu cię nie byzka. Mówisz mnie bzykaj on nie bzyka a ty przechodzi nad tym do porządku dziennego jak dla mnie dziwne

będzie, to za długo trwa, to jak ktoś nazwał "asex"

Nio to zawsze mi odpowiada ze teraz nie ma czasu na to, nio fakt przyjezdza na weekend i nie ma jak załatwic lekarza bla bla bla ciagle to samo mi gada. A u Ciebie jak jest ona nie chce?

Po prostu nie interesuje ją seks ani sprawianie mi przyjemności a mnie już prawie wcale nie interesuje ona

nie idealizujcież seksu, ja bym - po pierwsze- doceniła że chłopak widzi mnie a nie moją... powierzchowność ale wiadomo, bliskość to ważna sprawa i z oporami za długo nie da się wytrzymać tylko pytanie - komu bardziej zależy (chyba autorce postu ;) ) no a tradycje ludowe mamy takie, że to facet zwykle nie może się doczekać... ale jeśli to \"ten właściwy\" to chyba warto pertraktować :>

Nio poczekam jeszcze troche. Ja na niego nie naciskam. To on musi to zaproponowac tak za pierwszym razem. W sumie to moze przez to wojsko... Na szczęscie za 2 miesiace wraca juz na stałe do mnie!!! A Ty Alan rozmawiales z nia dlaczego ona nie chce? Jesli tak to co Ci powiedziała?

ja tam ze swoim ex sie nie kochalam nie mialam ochoty i nic mnie nie bylo w stanie do tego zmusic!! brak miloscis... teraz poznalam innego chlopaka zakochalam sie i on mnie kocha i jest nam tak ze z lozka nie wychodzimy, dzis sie kochalismy 3 razy i caly czas sie piescimy seks jest wspanialy, mysle ze tu chodzi o milosc

to ten właściwy?! Śmieszne gadanie to u ciebie widać ludowe wierzenia bo ludzie lubią wierzyć w te dwie połówki a takie coś niestety nie istnieje no chyba że mamy na świecie z milion potencjalnych połówek. Życie z aseksem jest niewyobrażalnie ciężkie z tym że mają oni różną tolerancję zachowań seksualnych i bliskości. A uprawiacie miłość francuską? Robi ci dobrze ręką? Związek bez seksu możliwy jest tylko u osób z takimi samymi preferencjami zaś dla ogółu brak seksu buduje pseudozwiązek czy związek połowiczny dla mnie to sytuacja nieakceptowalna

bo przyjeżdza w weekendy i nie ma jak załatwić lekarza? a po co mu lekarz? co do gumki to lekarza o radę pytać nie trzeba nie potrzeba też i na to recepty... a co do lekarza to przecież wystarczy jak Ty pójdziesz... chyba że się upiera by pójść do gina z Tobą - idz sama - proste... a w razie czego jemu powiesz że przyjeżdza tylko w weekendy a wtedy jak wiadomo lekarz nie przyjmuje... proste... on nie chce to weź sprawę w swoje ręce... a jak będziesz miała tabletki i nadal będzie mówił NIE to nawet i po wojsku zdania nie zmieni... a wtedy odpuść go sobie... bo rozumiem gdyby mówił: że przed ślubem nie chce... ale czegoś takiego nie mówi więc nie wiara jest tu problemem... jak teraz nie chce to później też nie będzie chciał - to moje zdanie

A ja mam ochotę sie z nim kochac i on tez mowi ze ma ale tak jak juz powiedziałam to jakos nie przechodzi do dzialania. Uprawiamy zawsze milosc francuską, probowalismy chyba wszystkie możliwe pieszczoty... Nio az tak świeci nie jestesmy :-P Ale takiego normlanego seksu nie bylo.

ja bym przyparł go na twoim miejscu do muru krótka piłka o co ci chodzi tak naprawdę. Nie bój sie go naciskaj aż do skutku.

gdyby facet miał ochotę na seks to wierz mi że nie odpędziłabyś się od niego... jeśli nie przechodzi do działania to jakoś nie bardzo chce mi się wierzyć że i on (a nie tylko ty) ma ochotę

alan ma rację - krótka piłka niech wprost powie o co mu chodzi...

do kasiesia ja myśle że u ciebie chodziło o chemie twój eks był podobny do ciebie genetycznie i nie dorabiałbym do tego większej ideologii bo zakochać się można nawet w kocie.

A jesli chodzi o gumki to on nie chce, bo mowi ze jeszcze pęknie i co! Nio fakt ja tez uwazam ze jednak najlepsze byłyby tabletki. Poczekam jeszcze troche az wyjdzie z woja... Ja nie narzekam na nasze pieszczoty sa wspaniałe, ale mam cheć na coś wiecej, szczegolnie kiedy jestesmy blisko.

pewnie ma hiv i nie chce cie zarazic stąd te stosunki oralne, petting itp ale brak stosunku koloitalnego

Mi powiedział ze nie chce robic tego byle jak i bez zabezpieczenia a tak jak juz napisałam wyzej gumka nie wystarczy, twierdzi ze woli sie dobrze zabezpieczyc - tabletkami.

myslicie ze milosc nie ma znaczenia? ma i to duze:) a nie wierzy w to ten kto nie kocha