Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość beznadziejna cera

Jak się malować? Proszę o rady..

Polecane posty

Gość aniuszka.....
ja po pol godzinie jak te platki zeschna zbieleja i stana sie twarde jak skorupa delikatnie zmywam letnia woda, tak by nie zdrapywac i nie zdzierac tego, tylko zeby samo zeszlo z buzi.Bron Boze goraca, bo caly efekt dzialania pojdzie na marne, i bedziesz miala zaczerwieniona buzie. Co dotego pudru sypkiego-to bardzo go polecam, bo mimo iz tani nie jest to przy codziennym stosowaniu mam juz go prawie rok (jakeis 10 miesiecy) wiec warto. A ten mus ma tez dzialanie matujace i nie jest drogi a takze wydajny, niewiele sie naklada a ładnie sie rozprowadza i co wazne kryje dobrze, np po tych plynnych zeby tak kryly jak mus, to musialam nalozyc wiecej a co za tym idzie nienaturalny wyglad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejna cera
Dzięki wielkie za wyczerpującą odpowiedź i dobre rady 🌻. Właśnie czytałam na Damskiej.., że ten Inglot taki wydajny jest. Zamęczę Cię pytaniami, ale to juz ostatnie: czy ten sypki nakładasz dołączoną do niego gabeczką (dziewczyny pisały że jest kiepska) czy pędzelkiem - jak tak to grubym, cienkim czy jakim? Zielona jestem w tej materii..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniuszka.....
nakladalam ta dołaczana do niego gabka ale potem grubym pedzlem. Gabeczka wcale jakos mi specjalnie nie przeszkadzala ale wygodniej pedzlem. Ja to robie tak: wyciagam gabke, zakrecam puder potrzasam i odkrecam wtedy wysypie sie przez to sitko ze tak powiem wystarczajaca ilosc pudru by nalozyc na cala buzie i jeszcze nawet wiecej by troszke przypudrowac sobie kosci szczeki tak z boku bo mam dosc okragla twarz a to optycznie koryguje i wydaje sie bardziej wysmukla ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejna cera
🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniuszka.....
DODAM JESZCZE ZE ROZNICA Z TA GABKA BYLA TAKA ZE ONA NAKLADALA PUDER W GRUBEJ WARSTWIE I POTEM TRZEBA BYLO ROZPROWADZAC NA TWARZY A Z PEDZLEM JEST DUZO WYGODNIEJ BO OD RAZU DAWKUJE TAKA ILOSC JAKA JEST NAM POTRZEBNA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejna cera
Właśnie zmyłam maseczkę z płatków owsianych, wiadomo, że na ewentualne efekty trzeba poczekać, ale już teraz wydaje mi się jakby taka gładsza, no a na pewno milsza w dotyku :). Byłam dzisiaj na zakupach, zakupiłam: mus Maybelline, zapłaciłam 28zł. - załamała mnie tylko wielkość słoiczka; puder sypki Inglot, 29 zł.wielkość słoiczka poprawiła mi nastrój:), tyle że zakupiłam nr 14, kobitka stwierdziła że dla mnie idelany, ale mam obawy, że źle zrobiłam nie kupując tej 11, no ale zobaczymy; gruby pędzel, 15 zł. Jutro (jak nie zaśpię) to wypróbuję rano powyższy zestaw i wieczorkiem napiszę z jakim skutkiem, no a jak zaśpię to zastosuję dawne produkty i wtedy relację zdam dzień później :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zalamuj sie tym słoiczkiem od musu-on jest tak samo wydajny jak wiekszosc tubkowych, plynnych make-upow :)mi jeden starcza na miesiac poltora :) przy (prawie)codziennym malowaniu niekiedy dwa razy na dobe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejna cera
No to mnie trochę pocieszyłaś, dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a inglocik to spokojnie z pol roku do roku pouzywasz :) ja sie smieje ze u mnie sie predzej data przydatnosc skonczy niz ten puderek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×