chcecie zobaczyć coś pięknego???

Wyjrzyjcie za okno i spójrzcie na Księżyc:) Czy to nie piękny widok??;)

Rzeczywiście... Nie ma to jak bezchmurna, spokojna noc:)

no nie...piekny to moze byc jak jest pelnia

ciemnosc widze :O

nie, piekny to on nie jest. straszny? owszem

nikomu o tym nie powiem-> Podczas pełni jest cudownie, ale teraz(przynajmniej u mnie:D) świeci jasno i jest otoczony delikatną mgiełką...aż się spać nie chce:D

Byłem przed chwilą na zewnątrz Po polach ściele się mgła,zbliża się jesień gwiazdozbiory też już jesienne;): Andromeda,Pegaz, Ryby,

Przepraszam, ale co w nim jest strasznego?

pełnia, pewnie ze fajny widok:)

Co Wam przypomina tarcza Księzyca,z czym Wam się kojarzy??;)

z twarza pucołowatego i łysego gościa, ale to za sprawa mojej mamy ktora zawsze gdy jest pelnia i nie moze spac mowi- znowu łysy świeci ;)

ze sabat juz blisko ;)

Ariane-> Moja rodzina też tak zawsze mówi:D

Ariane:mi też kojarzy się z twarzą człowieka:) tak jak większości Europejczyków a w np w Chinach kojarzy im się z zajacem;)

Katrinne ile nas łączy:D

Ariane-> Prawda?:D

:D

zauważcie że latem Księżyc wisi nisko nad horyzontem a zimą wysoko:P

jak mam chwile to lubie zapatrzec sie w gwiazdy i ksieżyc i na chwile odpłynać od tego calego zgiełku codziennego życia..

pozwole sobie przytoczyc wiersz jednego kafeteriusza ktory je jakis czas temu pisal na jednym topicu do pewnej dziewczyny ktorej nigdy nie spotkal i ktora tylko zalozyla temat , robil to regualrnie przez wiele miesiecy, podobaly mi sie wiec je kopiowalam , ten napisal w zimie ale jest o ksiezycu :D: "Pod tym samym ksiezycem jestesmy smutni i samotni Ona gdzies tam w swiecie i ja Gdy ksiezyc wschodzi mowi ona : Ksiezycu , powierniku moich marzen zaszczepionych na polach samotnosci Czemu sama jestem w te chlodne noce zimy ? I mowie ja: Ksiezycu, gwiazdo srogosci i zimna, latarnio czuwajacych, ktorzy nigdy nie kochaja. Czemu sam jestem w te chlodne noce zimy? I ksiezyc slucha nas, kiedy spiewamy i placzemy. Ten sam ksiezyc "

...zobaczyć spadającą gwiazdę, pomyśleć życzenie i zastanawiać się, jak to jest, tam, daleko...:)

tez mi sie podoba -> Ładne to:)

widziałem spadającą gwiazdę wczoraj była dość jasna,wróciłem z pod kutra i wysiadałem z auta;)

dla mnie księzyc jest straszny bo mam wrazenie ze zaraz jakiś wilkołak zawyje na jego tle:O

Tylko szkoda, że w dużych miastach mało widać gwiazd na niebie, natomiast na wsi, coś pięknego. Teraz księżyc świeci na południu:D

Matko moja miła -> Chciałabym usłyszeć wycie podczas pełni...:) Andrzej, proszę, ja w tym roku nie mogłam deszczu meteorów oglądać, bo chmury wszędzie a Ty mnie wcale nie pocieszasz, wręcz przeciwnie:o :D

Katrinne 1 września mają spadać Aurygidy:)

tu tez napisal cos o ksiezycu , mysle ze mial talent :) Nie snilas mi sie noca ciemna, Upalna letnia noca, Ani w ksiezyca blask szedl ze mna Twoj duch mych pragnien moca. Ale wysnilem cie w dzien bialy, W wiosennym słonca zlocie, Szum fal, co ranne grał hejnały, Dal imie mej tesknocie. O chwil dawno minionych nie blaknaca teczo! Niepowrotne dni! Nie wiem, czyli przez wspomnien patrze siec pajeczą, Czy mi się sni: Brzegiem rzeki wpol wyschlej, ktora srebrem swieci, Idziemy w tym snie Na los drogi nieznanej, dłon w dloni, jak dzieci, Dokad, ktoz to wie?

andrzej od tego ciągłego siedzenia na kafeterii robisz się zniewieścialy :O temat podobny do tych, o ktorych opowiada mi moja babcia :O