Paca w ORSAY

Naczytałam się już tyle o pracy w sklepach, że zaczynam się bać. Ogólnie wyzysk, bo mało płacą i harówa. Jak jest w ORSAY, ile płacą za pół etatu np??

Moja koleżanka jest tam kierowniczką w..pewnym mieście.Nie zrażaj się małą kwota za poł etatu bo bardziej opłaca się tam robić nadgodziny:) nieźle płatne.........serio lepiej niż na cały etat hehe. polecam Ci te robotę, nie narobisz się, bo np dostawy towaru robią odrębnie zatrudnione studentki, Ty tylko dbasz o sklep i sprzedajesz, a i np z każdej nowej kolekcji każda może sobie wziąść " wyprawkę " za pól ceny :)

Dziekuję za odp. Brzmi nieźle. Ale nie wiem ile mogę dostać za godzinę. w sklepie powiedzieli, że każda ma inną pensję i srednio to wychodzi 8 zł/h. Nie chcę byc naiwna, bo 8 zł to zdecydowanie za dużo jak na sklep

wcale nie jest dużo, ja ma 10 i mogłabym się z tego cieszyć, tylko że to jest 10 zł brutto;(, ale pocieszam się tym że to tylko przejściowe....okres próbny :) a za nadgodziny ma się więcej :)

ale chyba nie pracujesz w sklepie na stanowisku sprzedawca??!!

pracuję jako sprzedawca w new yorkerze na okresie próbnym, po tym okresie ma być podwyżka :) to wcale nie jest dużo, w poprzedniej pracy w dużo mniejszym mieście też w sklepie firmowym dostawałam 1500 na ręke, więc 1600 brutto to dla mnie mała porażka........bliska depresjii, ale raz na wozie raz pod wozem :)

Jestem ciekawa w jakim mieście ty pracujesz, że 10 zł za h to jest tak średnio. Bo bym chyba sie tam przeniosła. Słyszałam o stawkach 4,50 ; 5,50 - diverse......max 6, ale to po okresie próbnym, który trwa 3 mies. Ale nie słyszałam o 10 zł. To nie jest jakiś żarcik.

nie to nie jest żarcik, a myślisz że co Ci powiedzą :) powiedzą że tam gdzieś zarabiają 2 zł/h żeby wcisnąć Ci 4 zł i jeszcze żebyś była zadowolona :) hehe, poszukaj; masz jakiekolwiek doświadczenie????????.......może dlatego tak mało Ci dają. Zresztą to nie ma zasady . Czasem niby bardzo luksusowy sklep, bluzki po 500 stówek a pracownicy zapierdzielają za najnizszą krajową :). to nie jest żarcik. Ja myślałam, że to jest jakiś żarcik, że tak mało :)............a jak sobie przypomnę ile w poprzedniej pracy miałam to załamka :(.

Niestety nie mam doświadczenia. Boję sie tez, że na okresie próbnym będą mnie trochę wykorzystywać, np będę pracować tylko w weekendy. Chyba spróbuje i złożę CV. A w którym mieście pracujesz??

nie przesadzajacie ja mam 7 zł na rękę właśnie w sklepie plus do tego premia - średnio wychodzi to 9 zł na rekę za h, zalezy jaki miesiac zczasem wiecej czasem mniej ale średnio już z premią ok 9 zł na rękę - pracuje w Poznaniu w Starym Browarze - nie powiem w jakim sklepie - powiem wam tylko, że w porównaniu z innymi sklepami tutaj to zarabiam mocno średnio - jest wiele takich które płacą lepiej - no ale sa i takie które gorzej :( - z mojego doswiadczenia -> więcej zarabia się tu w małych butikach niz w duzych sieciowych sklepach

więc to wychodzi całkiem nieźle. BYłam przedwczoraj na rozmowie w DIVERSE i zaproponowali 5,50 na okres próbny 3 miesiący. Dlatego dziwią mnie takie stawki jak 8 - 10 zł.

chyba, że wasze stawki są BRUTTO ????

no napewno!!!!!!!!!! np 8zł brutto to jest 5,36 netto, ja mam 10 brutto i 6,7 netto...........proste........ale to i tak mało :(

ja myślałam, że masz tyle na rękeę. No to wtedy 8 czy 10 zł brutto to faktycznie niewiele :-(

ja też byłam wczoraj na rozmowie w DIVERSE i proponują na ręke 5.50 zł... więc to nie jest za wiele....

oni podobno mają niezłe premie, mogłaś się popytać. Czasem podstawa jest mała ale ogólnie wychodzi się bardzo dobrze :)

aa to jeden może dobry plus :D:D z ta premia:D a tak ogolnie to rzeczywiscie taki koszmar jest w tej pracy ? jak sie tutaj nacyztalam?

nie, praca jak praca. Nikt nie mówił że gdziekolwiek jest łatwo, pójdziesz do banku to będziesz zestresowana bo masz plany do wyrobienia itd. w każdej robocie jest jakiś mankament, a ludzie już po prostu uwielbiają narzekać i gdzie by nie trafili zawsze będą. Wszystko zależy od Ciebie i twojego nastawienia. Jeżeli będziesz przychodziła do pracy z pozytywną myślą czas będzie Ci leciał błyskawicznie i przyjemnie :). Nie wiem czemu narzekają że jest dużo pracy, ja wolę pracować i cały czas coś robić niż siedzieć na tyłku i z nudów liczyć sekundy do końca pracy :). Zastanów się, z dobrym nastawieniem nigdzie nie będzie Ci źle :)

Nie wiecie co się dzieje z ciuchami ze skazami albo ze zwrotów ? Chetnie bym takie odkupila.

a mi się niestety nie udało w ORSAY. Tak mnie kobitka nakręciła, że praca od jutra i godziny da sie ustawić. Już sie cieszyłam, zadzwoniła i jednak nie. Oj szkoda