W jakim wieku zaczeliscie wspolzycie?

potwierdzasz tylko,że jesteś gówniarą:o

16-latka. zabezpieczenia zawodza i co wtedy? kto wychowa twoje dziecko? Twoi rodzice??;)

-->Music normalni ludzie to nie tylko tacy którzy zgadzają się z tobą. ----->Dziubalik owszem nie nam oceniać. Świata nikt nie zbawi, ale czasem warto próbować :)

taa... to czekaj:O Gdzie to pisze, że w takim wieku wpadne, a jak będe starsza to nie, jeśli ktoś jest na tyle dojżały, aby zacząć współżycie, to jest też na tyle aby potrafić się zabezpieczyć :O ehh :O

15-latka jeśli nie dzieckiem???

Jeżeli zdecydowała sie na seks to znaczy chyba, że wie jakie są tego konsekwencje i sie ich nie boi nie ? odczepcie się już ;|

20-latkaaa Zawsze jakieś tam obawy są, zarówno w zwykłym związku jak i później w małżeństwie. Sama mówisz,że mimo to czujesz,że to ten,więc doskonale wiesz co czuję ja czy inne koleżanki wypowiadające się w tym poście. A co do tego pettingu to tak czy siak to też jest seks,mimo tego że bez penetracji...

Do kogo powyższa wypowiedź? :O

to badz taka dojŻala i naucz sie zasad ortografii zamiast obciagac z polykiem swojemu fagasowi

Music dojRZały !!!!!!!!!!!!!!!! a nie dojżaly :O :O :O

oj bo to z nerwów, wkurzają mnie tacy... :O by się już odczepili, nie ich życie, nie ich sprawa, fajnie się gadało Bez Was :O

A kto wychowa dziecko w razie W? MY! Wiadomo ciężko na pewno by było,ale RAZEM na pewno dalibyśmy razem. Bo jestem pewna (no w 99% bo 100% pewności nie ma nigdy) że nie zostałabym samotną matką. Nie będę pisać dlaczego gdyż są to już zbyt osobiste powody dotyczące mojego Chłopaka i mnie

15-latka jest nastolatką :) Nacioska obawy i strach czuje nawet kobieta, która chce dzieci. :P Prawda taka, że mimo iż wierzę w młodzież i w ich dojrzałość i odpowiedzialność, czasami jednak mam chwile zwątpienia, gdy z nimi rozmawiam. :)

pewnie jest dzieckiem z szerokim światopoglądem i samoświadomością :D zabezpieczenia zawodzą - każdemu moze się zdarzyć.. co wtedy - do liceum/zawodówki z dzieckiem w nosidełku? mnie najbardziej szokują małoaty łykające co dwa, trzy miechy posrtino/escapelle.. kurna to powinno być wyłącznie osobie pełnoletniej sprzedawane - i to wyłącznie kobiecie. nie żeby gówniara starszego sponosora wysyłała po receptę, tylko jasno powinno być określone. a nie - biorą to a potem płacz bo zajść nie mogę.. jak się dziecku hormony podaje to tak jest.. wrrrr.. sama łykam tabsy anty - żeby nie było, an własną odpowiedzialność. ale jestem DOROSŁA i sama o swoim zdrowiu decyduję

fajnie sie gadalo o tym jak to nie czuc "go" w pochwie:P no gadajcie dalej, gadajcie....;) mozna sie posmiac;D

Eh tamten post nieważny, spóźniłam się. m u s i c _ b a b y Podobnie myślimy ;) Ale się topik zaśmiecił, była normalna rozmowa a teraz są ogólnoświatowe żale i debaty na temat seksu w wieku 16 lat :O

tak się mówi, że 16 lat to mało, za mało na seks. ale jak jest chłopak z którym się jest 2 lata, może to i nie miłość na całe życie, ale tego nigdy nie wiadomo, to dotykanie, pieszczotki pobudzają, krew nie woda, najważniejsze aby to robić bezpiecznie

dziubalik- tak, ale w wieku 17 lat bylam pewna ze to on na zawsze i w ogole takie szalenstwo. teraz juz inaczej na to patrze.

Czuje sie dojrzala jak na swoj wiek, mam ochote na seks i to zrobie. Nie chce mi sie dluzej czekac. Poza tym wiekszosc moich kolezanek w moim wieku ma juz swoj oierwszy raz za soba.

niecałych 16..:O sorry za literówki

dobra spadam stąd, bo zawsze jakaś menda musi rozwalić topic:O pa dziewczyny

wyluzujcie troche ..to ich zycie ich decyzje .. zachowujecie sie jak przemadrzales starsze siostry/matki a mysle ze one wiedza co robia

adfh No wreszcie jakaś normalna wypowiedź, nie pochwalająca,ale wyrażona w kulturalny sposób ;)

"ile wlezie".Żeby za parę lat nie było "a nie mówiłam"

Dzięki za poparcie ;) Music nie uciekaj...

skąd jesteście? zapewne warszawka? lansować się trzeba na każdym kroku.. serio się pytam

Dlaczego16-latko uczeszczaś do gimnazjum, a nie do pracy? taka dorosła jesteś? to idź, zarób pieniądze - godziwe, abyś mogła wychować ewentualną wpadkę. pokaż swoją dorosłość, niezależność wynajmij mieszkanie i dopiero tam sie dupcz, a nie w domu rodzicow! nie rozumiesz czym jest oddanie sie drugiej osobie bez reszty i na zawsze. takie uczucie przychodzi z wiekiem... tak to już jest. btw - nie jestem stara kobieta. mam 22 lata, od 5 lat jestem w szczesliwym i pierwszym zwiazku. 17 lat miałam gdy zaczelismy chodzic i przez 2 lata żylismy w czystości. nawet pettingu nie było, nie byłam gotowa, On także. A teraz? On ma 25 lat, ja 22, On praca, ja studia ( AM) a za 2 lata ślub. I to był ten jeden jedyny, a nie jeden z wielu Obyś Ty czuła kiedyś to co ja czuję...

śmiać się czy płakać :O moja babcia jest jednak bardzo wyrozumiała :D

20-latkaaa Ja po tym 2,5 roku też już inaczej patrze na nas związek niż na samym początku. Na początku myślę,że to były tylko słowa, na zawsze itp. A teraz, teraz każdy czyn, każde zachowanie o tym świadczy.

dziubalik...> tak niekoniecznie pochwalam, ale widzę że macie do tego dorosłe podejście, seks to coś pięknego, tylko róbcie to bezpiecznie.