Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mia__

portal randkowy

Polecane posty

Gość Mia__

Poznałam mojego chłopaka (?) na portalu randkowym. Spotykamy się od jakiegoś czasu. Był moment, w którym zaczęło mi bardzo zależeć. Teraz trochę mi przeszło, pewnie dlatego, że obawiam się go trochę i wolę podchodzić na luzie. Dlaczego tytuł "portal randkowy"? Bo on tam nadal bywa. I wszystko byłoby do zniesienia (nie jestem jakoś mocno zazdrosna), gdyby nie fakt, że był tam wczoraj, podczas gdy ja u niego spałam! Jestem w pracy i właśnie przed momentem to sprawdziłam. Obudziłam się ok. 4 i pytałam co robi. Akurat podmieniał jakieś bazy danych, ale cholera go wie co robił wcześniej/później. No i jak mam się nie wkurwiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia__
I co mam zrobić? Kłócić się z nim, zwrócić mu uwagę (co już kiedyś uczyniłam) czy go olać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy czy szuka nastepnych
chętnych czy tylko ciągnie kontakty przyjacielskie. jak jestęście oficjalnie razem to jednak powinien ustawić że jest w związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia__
Tylko, że my oficjalnie razem nie jesteśmy (chyba?) Mam 27 lat, w tym wieku o "oficjalnym" byciu razem się nie myśli. Jesteśmy z sobą, ale bez wielkich planów na przyszłość. Powiedzmy, że się poznajemy. Mimo wszystko to jest przegięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma sensu
ja poznalam na portalu randkowym. deklarował że juz znalazł mnie "swoja milośc". ja przynajmniej zdjęłam zdjęcia ze swojej strony zeby nikogo nie zachęcać do pisania. on swojego nie chciał zdjąć bo twierdził ze to bez sensu i nie widzi "problemu" z tym zdjęciem zeby tam bylo. ktoregoś dnia weszłam zeby jakoś z głupia fart zobaczyć czy jest, zobaczyłam ze jest obecny i się żartem spytałam co robi na portalu. a o mi na to skąd wiem ze jest. ja mu że ma ludzika właczonego. to wyłaczył żebym wiecej go nie "widziała". i myslałam ze go nigdy nie ma. az któregoś dnia tak sobie napisałam mu na priv na portalu. a on odpisał. ja zaskoczona patrze ze jest a ludzika nie ma. i zrozumiałam ze wyłaczył jak mu kiedyś zwracałam uwage haha dziś już nie jesteśmy razem a on szuka swoich milosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma sensu
także czy mu zwrócisz uwage czy sie pokłócisz on i tak zrobi co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Mam 27 lat, w tym wieku o \"oficjalnym\" byciu razem się nie myśli\" ???? I sypiasz u niego, ale nie chodzicie razem? Piszesz jakbyś nie skończyła 17 lat. No, a czego się obawiasz i dlaczego wolisz podchodzić na luzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccccc
Tak to juzjest, gdy ktos ma konto w takim portalu. Niby z toba jest, ale jednoczesnie od czasu do czasu sprawdza czy nie pojawił się ktoś lepszy od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaab
i pewnie dlatego większość związków z netu to porażki albo spotkania na sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia__
"Mam 27 lat, w tym wieku o "oficjalnym" byciu razem się nie myśli" ???? I sypiasz u niego, ale nie chodzicie razem? Piszesz jakbyś nie skończyła 17 lat. Oficjalne bycie razem, czyli deklarowanie się czy jest się razem, czy nie. W tym wieku to jakoś chyba samo wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba wam nie wychodzi
bo mieszkasz u niego a on dalej szuka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a, niepotrzebnie Cie krytykuję, fakt, kazdy ma prawo żytć i działac po swojemu. Ale mnie to zdumiało. Dla mnie 27 lat to całkiem dojrzały wiek na to, aby być w głębokim poważniejszym związku. No ale nie o tym. Nie odp. na drugie pytanie: czego się obawiasz i w związku z tym wolisz się nie angażować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia__
Ale ja mogę być w głębokim, poważnym związku tylko muszę być pewna tego z kim jestem. I nie po tak krókim czasie. Czego się obawiam? Nie chcę się zbytnio angażować, bo nie chcę później cierpieć. Wiem, że związki przez szybę smakują trocinami, ale na razie nie umiem inaczej. Zwłaszcza, że co do tego faceta mam jednak sporo wątpliwości. Chciałam dać nam szansę, ale nie wiem czy to ma sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaterka
z doświadczenia wiem ze jak śpisz z facetem i masz wątpliwosci czy ta znajomośc ma sens, to nie ma sensu. i czujesz to podswiadomie tylko nie chcsz przyjac tego do wiadomosci bo pewnie nie chce ci się szukac drugiego :) odstaw faceta zanim się przyzwyczaisz do kogoś nieodpowiedniego i bedzie ci potem trudniej zerwac chociaż będzie cie wkurzal coraz bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia__
I tu masz rację. Patrząc na niego dochodzę do wniosku, że może mnie wkurzać tylko bardziej, mniej chyba nie. W jakimś stopniu zależy mi na nim, ale to żadne porywy serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×