pomozcie chodzi o pup

jestem zarejestrowana w urzedzie pracy jako bezrobotna,ost podjelam prace/umowa na zlecenie bylo to 22 ale umowy jeszcze nie mam bo musze czekac az przysla mi z glownej siedziby firmy czyli z krakowa.....wiem ze mam 7 dni na zgloszenie,co sie stanie jesli zglosze to dzien pozniej lub 2??? czytalam ze kara grzywny 500zl ale kurcze to nie moja wina ze tej umowy nie mam..... wymyslilam dlatego ze powiem w urzedzie ze wyjezdzam za granice,czy tez musze przedstawic taki dokument???? nie da rady pogadac z urzedniczka bo same takie zolzy........ co robic pomozcie

kobieto, zadzwoń po prostu albo idź do PUP i zgłoś, że podjęłaś pracę, umowę dostarczysz później! chodzi o samo zgłoszenie, a nie dostarczenie umowy! przekroczysz termin, to nic Cię nie uratuje! możesz se nakłamać, że lecisz w kosmos, a i tak będą wiedzieć, że zaczęłaś pracę, bo pracodawca zgłosi Cię do ZUSu i ZUS się zorientuje, że jesteś już ubezpieczona przez PUP!

Czy UP trzeba dostarczać jakąś umowę? A po co? Ja nigdy tego nie robiłam.

jak ja ostatnio poszlam z zamiarem wyrejestrowania to mnie poinformowali zebym przyszla z umowa,bo inaczej mnie nie wyrejestruja....

potrzebna jest umowa - bez niej nic nie załatwisz.... a pracując i będąc jdnocześnie zarejestrowaną jako bezrobotna - łamiesz prawo

w papierach mam napisane ze musze zglosic w ciagu siedmiu dni tzn ze jak zglosze to nie beda za mnie placic skladek do zus tylko pracdawca A CO ZE STATUSME BEZROBOTNEGO??? popieprzone to jest

szanowne urzedasy nawet nie racza odbierac telefonow...........co za popieprzony kraj!!!!

Ja jak sie wyrejestrowałam, to tylko mnie zapytali, gdzie będę pracować, nic więcej. Umowy jeszcze nie miałam, dostałam dopiero w pracy i to chyba w drugim dniu. Miałam brać wolne, żeby im to dostarczyć? czy pocztą wysłać? Na co im to? Ciekawi mnie to, bo dzisiaj dostałam prace i znowu mnie to czeka, więc nie wiem.