Seks z przygodnie poznanym facetem w pubie, dyskotece - próbowała któraś?

Ja kilka razy dałam się ponieść emocjom (i nie tylko;)) i wylądowałam w wc lub w parku z obcym facetem. Było całkiem nieźle. A jak z tym u was dziewczyny?

piehdol...piehdol.. .i tak cię nikt nie słucha :D

nie! i nigdy nie spróbuję, ponieważ mam zawsze wizję, że ma hiva albo jakąś inną chorobę... albo conajmniej dziury w zębach :P albo nie mył się 2 doby ...- nie nie mogłabym :-o :D taki juz mój typ :)

Nie i nigdy nie spróbuje, nie jestem puszczalska mam chłopaka od roku i jeszcze tego nie robiliśmy mamy czas na to, i ciesze se że jestem dziewicą!!pozdrawiam

ale nie wspominam tego jakoś szczególnie miło. Koleś był Hiszpanem, ale w łóżku zero.

nom przynajmnije dziewczyna sie szanuje(Nipewna) tez jestem dziewica:d DZiewice gora haha :):) :D a i sam spadaj

Raz mi sie zdarzylo - po dyskotece u niego. Mialam to szczescie, ze chlopak byl porzadny po wszystkim odprowadzil mnie do domu i byl bardzo mily. Zle sie czulam na drugi dzien, wiecej tego nie zrobie.

ja raz tak sie jebałam (bo seksem tego nazwać nie można):O

No wiesz? Chwalić się takimi rzeczami? Teraz dziewczynom poprzewracało się w głowie. A przecież chodzi o to, żeby trzymać swój kwiatuszek dla wymarzonego faceta. No i facet też się musi postarać. Jak wytrzyma do ślubu to znaczy, że był Ci pisany i naprawdę kocha. A wcześniej to grzech i nie można współżyć. I to nie prowokacja. Naprawdę chcę trzymać do ślubu, uważam, że to piękna i wzniosła idea.

daj pokój

zajmij sie puszczaniem...a nie zawracasz ludziom gitarę !

ja zrobilam z pewnymk nigeryjczykiem w warszwie i bylo bardzo milo :) co prawda czuje sie teraz troche dziwnie, mam katar i jakies dziwne plamy na calym ciele, do tego krew zrobila sie rozowa, ale pozatym wspomnienia sa super, choc wlasciwie to przecietne.... hmm tak sobie bylo

ja próbowałam!!! poznałam go w barze, w którym zbierają się metale. sama też jestem metalem, niemetale mnie nie kręcą. poszliśmy do niego, nawet nie marzyłam,że to możliwe. teraz jesteśmy razem. wszystko jest możliwe jak widać.

to jest złe :)