Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość babe sad

popadam w depresje na samą myśl...

Polecane posty

Gość babe sad

w tym roku rozpoczynam gimnazjum i wiem ze juz sa winiki, moje kumpele wiedza juz z kim sa w klasie.. a ja nie! wybieram sie tam jutro i zawszwe gdy sie denerwuje, to chce mi sie.. kupe.. już ją zrobiłam:P ale tak strasznie sie boje.. czuje ze jestem samotna i moge miec problemy w tej klasie.. na pewno bede miec jescze wieksza bezsennosc niz zwykle! nie moge liczyc na niczyje wsparcie...jak to jest w nowej klasie? jak to jest, czy kazdy siada w ławce z kim mu przyjdzie czy co..? boje sie ze nie bede miala przyjaciół... pomóżcie CO MAM ROBIC?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babe sad
nikt nie pomoże??? umrę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głooowa do góóóry
moja siora też idzie w tym roku do gimnazjum i myśli jakie to ją wyzwania czekają. Nie stresuj się, głowa do góry. Potem będziesz zmieniać pracę i też będziesz się tak stresować. Zobaczysz wszystko się ułoży, za rok będziesz się śmiać z tego, że tak myślałaś. Powodzenia i ucz się na bieżąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babe sad
juz sie otrząsnełam trochę ale mysle caly czas co ze mnie wyrośnie, jak potoczy sie moj los, czy beda szczesliwa, czy bede miala przyjaciół, mojego lovera.. wiem, ze moj aniol stróż mnie nie opusci i bog mi pomoże al tak sie boje... kto jeszce ma ten problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silence9o
kazdy sie stresuje jak zmienia otoczenie ale jesli ty idziesz do gimnazjum to tam musi byc ktos kogo znasz..... nie chce cie straszyc ale w liceum lub innego typu szkole po gimie jest gorzej bo kazdy wybiera sobie rozny kierunek....zdarzaja sie osoby co ida na ten sam.... gdy ja poszlam do gimna to polowe klasy znalam z dawnych lat..wiec nie boj sie... ;] a co do stresu czy depresji tez czasami mam objawy :P tak na mnie dziala szkola i ludzie czasami ;] pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalila
ja ide w tym roku do 3 gim. .... pamiętam że przed rozpoczęciem roku szkolnego ( jak szłam do gim) to całą noc nie spałam... ha ha ha ale był wtedy dzieciak ze mnie... :) teraz mam przyjaciół i wogóle moja klasa mnie bardzo lubi nauczyciele również.... nie martw się wszystko będzie gites...... zobaczysz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ehhh zycie jest niespodzianka
Zycie to jedna wielka niewiadoma, ja w Twoim wieku nigdy sie nie zastanawiałam co mnie czeka, teraz to sie zminilo a w tym roku mam 18 latek i powiem ze w tej chwili zycie nie jest dla mnie łaskawe, bo nie dosc ze zmagam sie z poteznym dla mnie problemem ktorym jest trądzik to jeszcze w połowie sierpnia zabrali mi chłopaka do wiezienia. Swiat mi sie zawalił i nie wiem czemu Bog w tak mlodym wieku kazde mi doswiadczac takiego cierpienia. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babe sad
dzieki za pocieszenia;8 ja to nie jestem taki dzieciak.. bynajmniej nie wyglądam:P i nie jestem tez taka ze sie wszystkim przejmuje, jak by moglo sie wydawac.. po prostu obawiam sie z w mojej klasie badzie malo znanych mi osob:( to sie jutro okaze... mam zamair pojechac pod szkole o 7 rano cichaczem na rowerze zeby móc stanąc z tą lista sam na sam;) a mam pytanko.... bardzo was kocili..? i to tak od razu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem Wróbelkiem Elemelkiem
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babe sad
Ehhh zycie jest niespodzianka>> bardzo mi przykro z twojego powodu, mam nadzieje ze ci sie ulozy, trzumam kciuki;* wiem ze te moje problemy to błahostki... najgorzej sie czułam jak sie dowiedzialam ze sa wyniki! od razu musialam do kibelka:D nie wiem czemu, ale zawsze jakoś tak pusto w dupie mi sie robi w takich chwilach i mam ochote wszystko z siebie wywalic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ehhh zycie jest niespodzianka
Masz racje Twoje problemy do moich to nic, Ty sie dowiesz jakie wyniki i juz, a ja zyje w niepewnosci kiedy znów mój chłopak bedzie przy mnie...szczerze mówiac nie mofe sobie teraz bez niego poradzic, przez caly czas była przy mnie widzielismy sie codziennie a teraz... teraz pustka , niewyobrazalne cierpienie przez utrate osoby która sie tak bardzo kocha, wiec nie załamuj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×