Bolesny węzeł chłonny

Od listopada 2006r miałam problem z migdałkami, wciąż powiększone, wciąż stan podgorączkowy, wicąż bolesne.Chodziłam od laryngologa do laryngologa szukając pomocy.Jednak ostatecznie lekarze radzili usunąć migdałki.I tak 11 lipca 2007r. usunełam je-tak późno bo tak długo musiałam czekać na zabieg.Ogólnie po zabiegu nie czułam się dobrze-bolały mnie uszy, zęby,nie wspominając o miejscach po migdałkach. Minęło już 1,5 miesiąca a mnie nadal ucho boli i węzeł chłonny mam trochę powiększony(kiedy zaczęły się moje problemy z migdałkami on wciąż był powiększony) i bolesny. Byłam u kilku laryngologów na konsultacji lecz oni mówili mi,że wszystko jest ładnie zagojone, byłam też u dentysty bo myślałam że to może od zęba, lecz dentystka też odrzuciła taką ewentualnośc,że to może od zęba. Martwię się bo nie wiem co mi jest, dlaczego boli mnie ten węzeł i te ucho. Myślę że zrobiłam już wszystko co mogałam w tej kwestii, lekarze mówią że to powinno przejść i jest to prawdopodobnie związane z usuwaniem migdałów i z tym że tak długo miałam problemy z migdałkami. Moje pytanie jest takie: czy rzeczywiście nie mam się czym martwić i czy ten węzeł chłonny wreszcie przestanie mnie boleć, tak samo jak i ucho? Proszę o pomoc i za wszelka radę dziękuję.

proszę o pomoc :(

I co nikt mi nie pomoże? :(

ja miałam powiekszony węzeł chłonny od zęba i przeziebienia juz pare lat temu, nadal mam powiekszony i byc może to od tego że mam często problemy z zębami

moja kolezanka tez miała powiększony przez pare lat i nic jej nie było, myśle ze w Twoim wypadku to powikłania właśnie po tych migdałkach, u Ciebie stan zapalny utrzymywał sie pewnie długo, więc ten węzeł tez tak szybko nie może sie wchłonąć, tak mi sie wydaje

Ale myslisz że to z czasm -może nawet dłuższym unormuje się???

Haloooooo!!!!!

;(

Błagam pomóżcie :(

poanwaiam może ktoś mi pomoże :(

i co nikt nie pomoże - już drugi dzień :(

:( :( :(