chciałabym cofnąć czas...

chciałabym cofnąć czas, kiedy chodziłam z moim mężem bylismy b. szczęśliwi wierzyłam ze damy sobie radę z przeciwienstwami losu bo przecież szczerze go kochałam. teraz jestesmy 5 lat po slubie i niestety te przeciwienstwa losu nie tak latwo pokonać a mój mąz to po prostu ciota!!!! nic nie potrafi załatwic ....a bez swojej mamusi i sistrzyczkinic nie jest w stanie zrobic. zadaje sobie pytanie w jaka rodzine sie wpakowalam, człowiek jes mądry po latach. dziewczyny nie badzcie naiwne nie nabierajcie sie na kolorowe slowa zanim podejmiecie decyzje o malzenstwie przekalkulujcie jak bedzie sie wam pozniej zyło!!!!!

?

przekalkulujcie :D :D:D:D::D dobre kalkulujmy miłość :D

Niestety człowieka jest sie w stanie poznac dopiero po wielu, wielu latach

ja jestem 3 lata po ślubie i mam tak samo....męża mamisynka........a najgorsze jest to że sama nie wiem czy go dalej kocham czy nie.Wiem jedno że nieraz mam go serdzecznie dość.....naprawdę!

wiesz ,teraz z naszym rozumem to byśmy mieli naprawdeee fajnych mężów:P trudno czasu sie nie cofne musimy ten Krzyż dzwigac..:(:(:(

no własnie co sie stało z naszymi marzeniami...zawsze obiecywałam sobie ze moje małżeństwo będzie inne, wspólnie będziemy podejmowac decyzje, duzo rozmawiac, wychodzic do znajomych...o on jest bierny. Smiejecie sie z tego przekalkulowac ale.....kiedy wygasa uczucie bo obojgu nie chce sie starac lub tylko jedno sie stara ale w koncu podaje sie ...to co tych dwoje łączy?? Zyje sie współnie dla dzieci bo ma sie kredyt itp. Co z naszymi marzeniami, planami życie ucieka a ja czuje ze je zmarnowałam....

za kilka lat pewnie zaczniesz go zdradzać

To smutne, ale wydaje mi się że tak jest w prawie każdym związku. Ja też tak mam. Pozdrawki.

boze jakie to smutne

ciągnijjjjjjj