Orange to Szajs przez duze S!!!

Mam od miesiaca internet przez telefon na abonament wykupilam tzw taryfe internet business everywhere mial kosztowac ''tylko'' 60zl na miesiac niezaleznie ile kozysztasz i co? rachunek 800zl no ludzie!!! [zły]

Reklamacja? ♥♪♫

Jutro ide i bede sie cala trzepa. Wygarne tym cwaniakom w garniturkom i tym lalom co siedza wtych salonach. A niedosc ze internet bardzoooo kiespkiej jakosci to jeszcze taka suma nie no !!! jakbym niemiala wydatkow. Co mam zrobic? Przeciez jeszcze mi mowili wsalonie przed zakupem pakietu ze niezaleznie od korzystania znetu bedzie kosztowalao 60 zl !!!

powanie masz taki rachunek?? czy prowokujesz bo az mi sie wierzyc nie chce

zrobiłabym KARCZEMNĄ AWANTURĘ!!!!!!!!!!!!! wywaliłabym parę biurek:O :O

powaznie moge nawet zdjecie faktury zrobic nie no idzie sie naprawde .... nieeiewiem co mowic to jest szok. niewiem za co za darmo bede im placic. za ten kiepski i bardzo ''szybki'' interenecik. Niewiem jestem w szoku

najwyrazniej sama namieszałś albo zle cos zrozumiałaś, przypuszczam ze nic nie zrobisz bo podpisałaś umowe,..................

byc moze i tu ze jestem na kafeteri kosztuje mnie z 10 zl kto wie bo Orange to bardzo przychylna siec. super miodzio poprostu rewelka ten ORANGEEE zgnita pomarancza

Przeczytaj umowę, Mydream i zapłacisz "zabojadom" bez szemrania po jej zrozumieniu :P :D

to jak PiS prawie :P

Mydream bardzo Ci współczuję.Może sprawa się wyjaśni i będzie wszystko OK. Faktycznie,przecież masz umowę.Czyżby,co inne mówili,a co innego napisali? A Ty nie czytałaś,co podpisujesz? Będzie dobrze,powodzenia. ♥♪♫

Wszystko bylo omowione przed podpisaniem umowy. Slyszalam po polsku bo jeszcze ja sie to pytalam by sie upewnic czy interenet moge korzystac niezaleznie ile chce a abonament bedzie wynosil 60zl. Odpowiedzieli mi ze TAK. Tylko trandsfer danych mialam do 500MB ale nawet tego niedosc ze nieprzekroczylam to zostalo sie duzo niewykorzystanego. jedno polanczenie wynosilo az 80zl nierouzmiem tego. to jest popierdzielone jak caly ten rzad!. Bylabym rzadowcem to bym miala to w d....za przeproszeniem ale pieniazki znieba mmi nie leca wiec to jes szok telepie mnie jak cholera!! robia wariatow ztych ludzi naprawde ehh

to idz jutro do najbliższego salonu .. lub zadzwoń na infolinię i wyjaśnij to z nimi.. -- ja się z nimi pożarłam swego czasu.. też nie polecam Orange.. beznadziejna firma.. nawet przepraszam mi nie powiedział nikt, a wina była ich.. gdyby tak było w drugą stronę to pewnie bym karę musiała płacić.. --- najlepsze jest to że w tych wszystkich umowach, nie ma nic o odpowiedzialności operatora.. tylko wszędzie jest o odpowiedzialność abonenta. -- a jeśli tak jak w moim przypadku mam nieaktywny numer przez 3 dni bo im się zapomniało go uaktywnic .. to jest cacy.. ja wkońcu napisałam do centrali do Warszawy pismo.. i dopiero mnie strasznie przepraszali.. i dali gratyfikację przez 3 miesiące 50% mniej za abonament płaciłam, ale ile się nerwów nazjadałam to moje było. -- walcz o swoje jak masz rację..

a moze to bylo 60 zl netto?

Nie denerwuj się.Jutro wyjaśnisz,co i jak.Przecież to nieprawdopodobne,co piszesz. Napij się meliski,albo co.......... ♥♪♫

przygotuj się do tej rozmowy.. przeczytaj umowę.. a skąd jesteś? ja z Warszawy to idź od razu do centrali? jak nie z Warszawy to idź do filii w swoim mieście (ale nie do zwykłego takiego salonu jakich pełno).. ewentualnie pozostaje Ci urząd ds konsumentów.. zresztą ich się też możesz poradzić.. nie daj się im ..

dzieki marketa. jeszcze przed soba jak mam ta koperte z rachunkiem to mi sie nie dobrze robi. A dodaz ze dzwonilam do nich w sprawie zlej jakosci uslugi iinternetowej u mnie w domu. Powiedzieli mi ze nic ne moga z tym zrobic bo mieszkam wtakim rejonie gdzie nie maja w zamiarze narazie stawiac nastepnego nadajnika, wiec mam sie ztym pogodzic i placic 800zl albo i wiecej co miesiac. Stale sie rozlacza bo mam przez bluetooth co strasznego. MIalam kiedys radiowke w bloku ale tu niemam wyjscia daleko jest wiec tylko mi pozostaje to gowno/

To nie jest popierdzielone jak ten rząd :P To jest popierdzielone jak ty - podpisujuesz i nie rozumiesz co :P Nikt z ludzi wariatów nie robi. Głuptaki same cyrograf podpisują :(

fakt faktem, ze głupio trochę zrobiłaś.. trzeba się było dokładnie dowiedziec jaki jest zasieg w Twojej okolicy. i trzeba było netie brać... rok za darmo a śmiga jak bum cyk cyk rewelka poprostu..

deko trzeba miec stacjonarny? teraz to juz nic mnie nie zadziwi chyba :(

telefonu strikte nie musisz mieć ani TP ani Neti, bo Netia ma tak że net i telefon ma oddzielnie.. ja w okolicy nie mam neti, ale mam net z neti przez łącza TP, jakoś to tak jest.

deko- nie jestem z W-wy. i jutro jak mam pomyslec ze musze im isc i wylozyc kase praktycznie za nic to normalnie mnie szlag trafia. znow usmiechnieta lafirynda mnie przywita i wez takiej przetumacz. Ja naprawde uwaznie przejzalam umowe i te broszurki. abonament wynosi 49zl a z Vatem 59,78PLN Wiec kto tu kogo wkonia robi. Niestety nie dba sie o klientele ktora jest motorem kazde z firm.

Kapitalizm często polega na wyciąganiu kasy z naiwnych. Z bogatych już torche trudniej :D Ciesz sie, że tylko grosze za Internet płacić musiałaś. I przemyśl raz jeszcze co pisałaś, a jeszcze bardziej to, co podpisłaś ... And be REAL :) Nie zapominając o DREAM :) Powodzenia :) ( mimo politycznego, moim zdanie niesłusznego, skojarzenia)

ej to przecież nie płac tego jeszcze.. tylko złóż reklamację.. tak jak pisałam wyzej.. -- a mam pytanko jeszcze.. to jest pierwszy rachunek? bo jak pierwszy to może to jest opłata za abonament, aktywację i modem. wtedy caałkiem możliwe że taki masz rachunek duży

To samo mi przyszło na myśl.:) Ja teraz idę,napisz,co załatwiłaś. Pa,życzę powodzenia ♥♪♫

ja też idę.. dałam Cię do moich tamatów.. więc czekam na relację.. sprawdzę jutro tzn dziś:P PA

ale gdzie zlozyc ta reklamacje? w salonie? przeciez tam pojecia niemaja :(

najlepiej w salonie

z jakiego jesteś miasta? zadzwoń do BOK lub poszukaj na stronie int. dowiedz się gdzie w Twoim mieście jest oddział Orange.. w Krakowie jest na Starowiślnej.. ale nie wiem ile.. tak wielki salon.

W każdym większym mieście Orange ma swój oddział tego typu jak centrala w Warszawie, gdzie możesz załatwiać reklamacje, ostatecznie jak w tym oddziale Ci nie uwzgl. to napisz pismo do centrali.. ewentualnie do biura ds konsumentów też są takie w większym miastach. powodzenia