Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakłopotana mama

dlaczego nie może zrobić siku do nocnika??

Polecane posty

Gość zakłopotana mama

Kochane mamusie!! mam 22miesięczną córeczkę już czas żeby zaczęła sikać do nocnika.i wszystko byłoby super gdyby ... mała woła że jej sie chce siku czy kupkę ale jak ją posadzę na nocnik to potrafi siedzieć i godzine i nic nie zrobi,widze ze ja ściska i kuli nóżki ,wiem że jej się bardzo chce aby tylko zejdzie od razu sie zsika na dywan gdzie tylko zdąży dobiec już nie mam siły z kupką jest to samo trzyma i trzyma aż czerwona się robi,już nie wiem co mam robić dziękuję za rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze inaczej ...
na muszli sprobuj, oczywiscie badz przy tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana mama
już na wszystkie sposoby próbowaliśmy na muszli na dworku kucała ma nakładke na kibelek nie wiem już sama potrafi siadać i 10 razy za koleją na nocniczek i mowi ze chce siku i nic może ona się czegoś boi??nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana mama
i zawsze przy niej siedze ale to zawsze obok niej nie zostawiam jej samej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shene
Spróbuj w łazience, z odkręconą wodą i rozmawiajcie o czymś innym. Powodzenia. Jeśli Cię to pocieszy moja córka też ddługo odmawiała załatwiania się na nocnik, nie zawsze jest łatwo. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana mama
ok bede probowala ale to tez juz kiedys testowalalam i jak dobrze pamietam to troche pomagalo jak macie jeszcze pomysly to piszcie bede probowac wszystkiego pozdrawiam i dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana mama
upupupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a siada na normalny kibelek czy masz tą nakładke dla dziecka.Może jej nie wygodnie na takim dużym a znowu na nocnkiku za ciasno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z moja corcia bylo podobnie, siedziala i siedziala, ale nic nie robila... Musialam siedziec obok i trzymac ja za raczke, wtedy dopiero zaczela sie zalatwiac... No i chwalic, chwalic i chwalic jak juz sie uda :) Zy cze powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana mama
mamy nakladke ale nie bardzo chce siadac,bardziej woli normalnie na muszli,chwalimy bijemy brawo nagradzamy zabawka czekoladka itp ale nie robi dopiero jak ja przytrzymam na nocniku to zrobi,boje sie ze sie jakies potem probelmy bedzie miala z pecherzem bo takie trzymanie moczu nie jest wskazane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana mama
dziewczyny pomozcie bo juz mnie tesciowa opieprzyla ze nie dbam o dziecko i dlaczego nie pojde z nia do lekarza w zwiazku z tym ciaglym lataniem na nocnik!!a moja mala "mamo siku"siada zaraz wstaje "mamo juz" jeszcze dobrze nie dobiegnie do drugiego pokoju wraca "mamo siku" itd non stop.powiedziala mi ze jestem wyrodna matka i nie znam sie na niczym.moze i tak mam tylko 22 lata no ale gdyby ja bolal pecherz to by powiedziala czy pokazala ze jest cos nie tak.tak mi sie przynajmniej wydaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim to nie przejmuj sie głupim gadaniem teściowej, bo jest głupie. Na pewno nie jesteś złą matką. Spróbuj może jeszcze takiego sposobu, że kiedy mała zawoła siku i posadzisz ją na nocniku daj jej coś do picia. I odpowiednio - coś do zjedzenia. Może to pomoże. No i spróbuj odwrócić jej uwagę o tego, po co siedzi na nocniku. Może presja, nawet spokojna, jej przeszkadza? A może dla niej to jeszcze za wcześnie? Nic się nie stanie jak jeszcze trochę pochodzi w pieluszkach. Przyjdzie czas to będzie korzystać z nocnika. To w żaden sposób nie świadczy o rozwoju dziecka, kiedy ono już nie potrzebuje pieluszek. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana mama
dzieki ale ta tesciowa to mnie dobija!!!wiem ze nie jestem zla matka ale to przykre cos takiego uslyszec,tymbardziej ze sie z nia nie zgadzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem jak taka teściowa potrafi zajść za skórę. A co Twój mąż na to? To chyba on powinien pogadać ze swoją matką, żeby się nie wtrącała i swoje uwagi zachowała dla siebie. Mieszkacie razem z teściami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana mama
i wlasnie powiedziala jej "mojej malej"-bo ja z nia nie rozmawiam ze ma pecherz przeziebiony ze musi sie cieplej ubierac!!jak tak to kurwa mowi ze za pozno zaczelam ja wysadzac a teraz ze lekko ja ubieram!!Jezu co za pjebany czlowiek!!!jest lato nie zaloze jej rajstop,lata sobie po domku w majteczkach a na dwor ja i tak biore w pieluszce bo najczesciej gdzie dalej wychodzimy.ale mnie wkurwia!! nie rozmawiam z nia ale mam ochote jej powiedziec co o niej mysle!!przepraszam za slownictwo ale juz nie moge jej sluchac!!!a meza nie ma w domku zaraz ja by zgasil!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na prawdę Ci współczuję! Co za wredna baba! Jeśli mieszkacie razem z teściami to chyba macie osobny pokój? Wyproś ją z pokoju. Niech już niech się lepiej obrazi na Ciebie niż ma tak Ciebie denerwować. Nie odzywasz się do niej, to się odezwij i powiedz : \"Mogłaby nas mama zostawić same?\" i tyle , nic więcej, nie kłoć się z nią, nie wdawaj się w sprzeczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana mama
mamy swoj pokoj tylko ze mala jest u niej i ona to specjalnie glosno mowi zebym dobrze slyszala ide zaraz spac zamkne sie w pokoju bo nie wiem jak ten wieczor sie skonczy wole nie zaczynac klotni!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana mama
tzn nie u niej tylko sobie biega po calym mieszkaniu i wszedzie wola siku,a nocnik w naszym pokoju wlasnie sie zsikala ale obok nocnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana mama
dobra ide odezwe sie w poniedzialek bo jutro mnie nie bedzie w domku!!dzieki Czajka za mile slowa!!!pozdrawiam wszystkich!!!Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak właśnie teraz pomyślałam, czy to nie jest tak, że mała woła siku, ale tego nie kojarzy z tą konkretną czynnością, woła, bo woła i nie wie, po co ją sadzasz na nocnik. Bo tak też może być. Wszyscy jej mówią : wołaj siku, to woła i wszyscy są zadowoleni. A ona robi siku obok nocnika, bo zawsze tak robiła i to jest dla niej normalne. Jeszcze raz powtórzę : to kiedy dziecko zaczyna załatwiać się do nocnika w żaden sposób NIE ŚWIADCZY o jego rozwoju. Wielu geniuszy w dzieciństwie długo chodziło w pieluszkach. Może daj jej więcej czasu z tym nocnikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz mniej zaklopotana mama
dzien dobry wszytskim Forumowiczkom!!juz jest troche lepiej juz czesciej jej sie udaje wysikac do nocnika,nawet w nocy sie dzis budzila ze chce siku ale nie zrobila,ale to juz dobry znak a tesciowa?jej chyba tez przeszlo,nie wiem zreszta nie obochodzi mnie ona jakos za bardzo dobrze ze moja mala zaczyna kojarzyc i juz mniej sie boi,pozdrawiam Was serdecznie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×