Co sądzicie o zwyczajnym stylu

( proste spodnie i zwykłe koszulki, bez dodatków) i o kobietach tak się ubierających?

ja jestem oryginalna xP zawsze nosze dziwne ciuchy i lubie jak ludzie zwracają na mnie uwagę ;) nie przepadam za zwyczajnymi stylami ... ale jeśli takie lubisz.. ;) też nie ma nic przeciwko

wedlug mnie to taki bezpieczny styl ktory pasuje praktycznie wszystkim.Nie oszpeci on ani kobiety przy kosci ,ani za bardzo chudej,ani przecietnej.Mysle ze ubierajac sie tak nie musimy sie bac ze wygladamy niestosownie do sytulacji, oczywiscie jezeli do ciuszków o tak prostych krojach dobierzemy odpowiedni stonowane kolory pasujace do siebie bo jesli to bedzie zestawienie typu spodnie pomaranczowo -jaskrawe a bluzka z dekoldem żółta no to sory wtedy juz nie czulabym sie komfortowo.

skórzanych - skóropodobnych spodniach?

ubieram, ale mam już chyba dość, bo to od dawna trwa (najczęściej koszulka spodnie lub spodnica, golf, na to sweterek) od jakiegoś czasu dodaję naszyjniki i jest o wiele lepiej.... chciałąbym coś zmienić, ale właśnie się trochę boję, ze wszyscy będą dziwnie na mnie patrzeć, ze pewnie mi odbija na starość ;-) mam 35 lat

ale tylko na co dzień, w miejsca, gdzie nas częśto widzą

myślę, że takim osobom żal czasu na przebieranki bo mają ważniejsze sprawy na głowie i różne ciekawe pasje (znam kilka takich osob - ciekawe osobowości). Nie dla wszystkich ciuchy są najważniejsze.

bardzo czesto osoby ubrane oryginalnie sa puste (nie mowie ze wszystkie!) bo chyba zbyt wiele mysla nad tym, co zalozyc na siebie dnia nastepnego. natomiast wszyscy, ktorzy znaja je powierzchownie maja te osoby za super inteligentne osoby, bo tak oryginalnie ,z fantazja sa ubrane. osobiscie lubie poznawac osoby , ktore ubieraja sie tak troche od niechcenia, bo glowe maja zaprzatnieta jakas pasja

ja ubieram sie mozna powiedziec zwyczajnie, klasycznie powiedzialabym tyle, ze dosyc elegancko. Nic nie sadze o osobach, ktore chodza w t-shirtach i spodniach. Aby cos sadzic musialabym je poznac. Nie wydaje mi sie aby taki wyglad byl czyms zlym i vice versa. A mode postrzegam jako taka sama pasje jak polityka, modelarstwo czy szachy. Wg mnie glupie jest przekonanie, ze osoby interesujace sie moda sa puste. milego popoludnia :)

ale lubię jakieś oryginalne połaczenia kolorystyczne, no i czasem jakiś element nietypowy, typu biżuteria, rajstoy, szalik...