Przyzwolenie na podryw ? ?

Dziś w sklepie spytałem ekspedientke czy jest ostatni dzień. Odpowiedziała : "tak" (kiedyś na papierosie wspomniała że jest do końca sierpnia. Ja pracuje w budynku obok) Spytałem : "ostatecznie ?" Rozejżała się i odpowiedziała : "jeszcze będe w poniedziałek od 13 do 16" Czy to sygnał że chce bym ją np zaprosił po pracy na kawe ?

spróbuj :D

bedzie pracowac na czrno i bała sie zeby nikt nie usłyszał :P

Na czarno ? to praktykantka z Zasadniczej Szkoły Zawodowej (teraz absolwentka tej szkoły). Pracodawca weźmie sobie nastepna. To miejsce pracy refundowane ze środków publicznych (jestem urzędnikiem i akurat ten temat znam). W tym przypadku woogóle nie ma sensu zabawa w szarą strefę.

czasem w podpowiedzi pomagają osoby trzecie. Miałem wrażenie że po oczach jej koleżanki było widać że ta jest gotowa dać się gdzieś zaprosić. Hmmm?

te nastolatki z zawodówek lubią łatwy szmal

Bardzo generalizujesz. Ja mam wrażenie ze te starsze i lepiej zarabiające bardziej wartościują finansowo. Lubią gdy facet jest mężczyzną sukcesu zawodowego itd. Ale nie wszystkie. Tak samo jak nie wszystkie z zawodówek lecą na gości w drogich autach. ps: ona trochę robi zbyt subkulturowe wrażenie. Nie pasuje mi do zmaterializowanej osoby

Ok, na mnie czas. Z kumplami zgadałem sie na piwko. Czas lecieć. Pozdrawiam

używki i jest buntowniczo nastawiona do rodziny. pewnie pochodzi z patologicznej? :-o wiesz, ostanio dymałem taką młódkę z liceum. wulgarny język, alkohol, papierosy... dobrze sie dymała, ale to nie jest układ na dłużej. ja już za poważny jestem na takie proste panienki, a sam seks to za mało... po stosunku samiec traci zainteresowanie samicą :-o głupia samica tym bardziej ale powodzenia

Baqrdziej już stereotypizować to się nie da. Ale zdolność do takiego rozumowania tylko świadczy o poziomie jaki się reprezentuje. Dalsze komentarze zbędne :O

O co naprawde ci chodzi ?

Mam swój stały nick: legion911

:-)

Już jutro. Ostatni jej dzień w tamtej pracy

Jestem PEWNA, że o to chodziło. Inaczej by ci nie mowila, przeciez nie musiala. Będzie rozczarowana jesli jej nie zaprosisz, wiec to zrob! POWODZENIA:)

legion911 - czyli do autora - a co to znaczy wyglądać \"subkulturowo\", bo wiesz, subkultur jest mnóstwo :) i gratuluję obiektywizmu (znaczy się niegeneralizowania) :) jak dla mnie - nie spróbujesz się umówieć, to nawet się nie dowiesz, czy ona chciała, zawsze są dwa wyjścia: a. zgodzi się b. odmówi ;)