jak sie robilo taka wydrapywanke? jejku pamietacie moze?

eh w podstawowce robilam, malowalo sie kartke roznymi kolorami farbek, potem gdy wyschlo smarowalo sie swieczka (woskiem) i na to czarna farba(?) i jak wyschlo to sie wydrapywalo jakies wzory i te wzry byly kolorowe a tlo czarne. tylko nie wiem czy ta czarna warstwa to farbka? da sie wosk pomalowac farba plakatowa? nie moge sobie przypomniec jak to bylo

to sie najpeirw woskiem malowalo cos na kartce potem farbka plakatowa zamalowywalo kartke na jeden kolor najlpeiej ciemny i potem wydrapywalo ten wosk i to wsio:)

robiłam tak: najpierw bardzo świecowymi kredkami kolorowało się całą kartkę, a póżniej GĘSTĄ plakatówką pokrywało całość, po wyschnięciu delikatnie zeskrobywało się farbkę, by nie uszkodzić kolorowej warstwy świecowej ;) i jeszcze (moja córka to bardzo lubi) rysowanie świeczką a później na to farbka --> w rezultacie biały rysunek na jednolitym tle :)

:) podam Ci dwie techniki: 1. nazywa się to niewidzialny obrazek; na białej kartce rysujesz postaci na to możesz pomalować albo farbkami albo kredkami z rysunku wyłoni się to co namalowałaś świecą 2. kartkę pomaluj pastelami (postaraj się by na kartce pomieszać różne kolory tzw mozaika) a następnie tuszem czarnym kreślarskim (3zł) kiedy wyschnie możesz wydrapywać najróżniejsze figury, postaci i co tam twoja wyobraźnia zapragnie. Efekt będzie fantastyczny

dzieki:) magii, a tusz kreslarski nie wsiaknie w pastele?

to był czarny tusz i kredki świecowe kolorowe

nie spokojnie :) pięknie bo równomiernie rozłoży się na pastelach stworzy taką czarną powłokę. Będziesz mogła skrobać bez problemu np. kawałkiem cyrkla :D myślę, że pastelami lepiej będzie to wyglądało niż kredkami świecowymi. Pastele np. firmy Pentel, kolory są wówczas "żywe" i efekt drapania :) jest bardziej...pożądany. Bo z kredkami świecowymi może być różnie ...tusz może sie nie wchłonąć jako, że kredki te tworzą na kartce śliską powierzchnię