Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nowa 27

Golenie w ciąży

Polecane posty

moim zdanie to wcale nie jest głupi temat, więc nie wiem skąd te szczeniackie komentarze prawde mówiąc planuje w niedługim czasie dzidziusia i zastanawiałam się jak to jest z goleniem przed porodem, fajnie, że ktoś poruszył ten temat widocznie jest to dla niektórych jest szokiem,że cywilizowana kobieta przestrzegajaca zasad higieny osobistej (również w ciąży) chce mieć zadbane ciało tj znaczy umyte i ogolne (oczywiście jeśli pozwala jej na to samopoczucie i stan zdrowia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach, goleniem to sobie zbytnio głowy nie zawracaj. Ja przed porodem co drugi dzień goliłam sobie okolice łona i bikini (tak głęboko jak tylko się dało ;), a po przyjeździe na porodówkę okazało się, że i tak trzeba golić - w miejscu, gdzie po porodzie zszywane jest nacięte w poprzek krocze. I uwierz mi - jest to miejsce, w które nie sposób normalnie sięgnąć sobie golarką, a całe golenie trwa raz dwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwa_24
Ja golę się codziennie, jestem również w 9 miesiącu, mam termin na za 15 września, bardzo ważne jest dla mnie coś co nazywamy psychicznym komfortem,a mianowicie wiem, że jak będę na porodówce to nikt nie będzie mi się przyglądał, ale ja sama przynajmniej nie będę czuła się zawstydzona kłakami między nogami, jeżeli mogę coś zrobic dla siebie żeby czuc sie lepiej to to robię. Fredzia26 rozumiem Cie w 100% i popieram. Damy radę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona222
zgadzam się z wami dziewczyny, ja urodziłam 2 miesiące temu, na szczescie rano zdarzyłam się ogolic. Nie wyobrazam sobie równiez jak bym mogla pojechac nieogolona, bo dla mojego komfortu psychicznego to bardzo wazne. I wcale nie jest tak ze myslisz tylko i wylacznie o bólu, bo mnie badali gdy jeszcze nie mialam skurczy i ze wstydu bym sie spalila, gdyby lekarz tam mi zagladał a tam..busz:) Ale to sprawa kazdej z nas.Ja wyrazam tylko swoja opinie:)Pozdrufka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rowniez mam podobne odczucia. Rodzilam co prawda rok temu, ale tez nie wyobrazam sobie byc nieogolona. Moja przyjaciolka rodzi niedlugo i z naszych rozmow wynika, ze ona przejmuje sie podobnie jak Ty fredzia26 :) Ale jeśli codzinnie lub co drugi dzien dbasz o siebie, to nie bedziesz musiala potem zle sie czuc. Powodzenia zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiterta
i to najgorsze sa wloski poczatkowe,bo kluja holernie,hmm sama niewiem nigdy jeszcze nierodzilam,a ja mam pytanie do ciebie, bardzo ciezko sie goli w zaawansowanej ciazy???Bo ja teraz jestem w ciazy ale jeszcze tak brzuszka niewidac,i mam obawy ,bo nigdy niedam zeby mnie maz golil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche ciężko, ale ja na przykład stawiam lusterko przed sobą i do dzieła, dla chcacego nic trudnego przeciez, wszystko sobie wygalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elena 38
Ja rodziłam na klinice i pomimo, że jestem dość atrakcyjną kobietą byłam zażenowana badaniami, bo też byłam cała wydepilowana. Musiałam się rozebrać do naga będąc w 9 miesiącu ciąży po czym po chwili weszli na salę studenci w sumie młodzi chłopcy i kilka dziewczyn. Nago musiałam wejść na wagę a potem badanie ginekologiczne. Najgorsze jest to, że ci chłopcy później chyba się musieli onanizować z powodu tego badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×