Dlaczego 19-20-letnie dziewczyna nie może świadomie zaplanować macierzyństwa?

Co w tym złego, że mojego faceta stać na to, żeby utrzymać mnie i dziecko? Co jest złego w tym, że spotkałam miłość swojego życia, chcemy się pobrać i już teraz planujemy dziecko? Zawsze byłam dojrzalsza od rówieśniczek. Kiedy koleżanki latały po imprezach ja albo zajmowałam się dzieckiem kuzynki, albo uczyłam się do matury. Zdałam maturę, dostałam się na studia dzienne, które nie spełniły moich oczekiwań. Postanowiłam rok zostać w domu, przez ten rok uczyć się niemieckiego, zajmować się dziećmi. Teraz sama planuję dziecko. Za rok chcę zacząć studia zaoczne. Potem poszukam pracy. Chodzi o to, że 19-20 latka nie jest dojrzała do macierzyństwa, czy o to, że nie ma pracy? A ile jest 28-30 latek, które nie pracują, siedzą w domu i pracuje na nie mąż? One nie są wyśmiewane, a wręcz są podziwiane, bo zajmują się dziećmi.

rozumiem..... Nio ale widzisz taki swiat ,ze glupie 30tki które nie wiedzą co to "macierzynstwo" wysmiewają te młodsze które naprawde z calego serca pragną dzieciaczka...

ja też miałam 20 lat jak wychodziłam za mąż...ale na dziecko nie zdecyduję się nigdy...nie lubię dzieci i nie czuję potrzeby żeby mieć dziecko

że za 10 czy 20 lat, jak tak popatrzysz na 19-latkę, która ci powie, że jest świadoma, dojrzała itp., to się świetnie ubawisz.

bo wg tych starszych to one mają doświadczenie i są najmądrzejsze na świecie a takie młode to tylko dzieci niewiedzące co to życie :o dla niektórych ważna jest rodzina dla innych praca awanse i romanse ...kasa, kasa, kasa... inne dla dzieci muszą mieć markowe ubranka i wszystko najlepsze ...

siebie,konczysz 18 lat,jestes pełnoletnia,w pelni mozesz decydowac o swoim zyciu!:)

bo macie jeszcze neizle najbenae w glowach,wy i dojarzel nastki,edwo wam lono i cycole urosly i juz wam jebanko w glowkach glupi kurwiszony mlode buahaha

myslą ze są najmądrzejsze itepe itede.....A tak naprawde są flakami które myślą tylko o sobie!!!! Chodzi mi o te które nie mają dzieci ,a patrzą na mlodsze z góry!!!!!!!!!!!!!!

do Macie - a Ty taki/taka dorosła że posługujesz się takim słownictwem a no i Twoja wypowiedź też nie jest taka mądra

zostalam niedawno mamą i doslownie zostalam zbesztana przez jakąś trzydzieche na dodatek panne i bezdzietną!!!! Zwyzywała mnie i Mojego męża od najgorszych!!! Pytam co wam to daje??Co wam daje besztanie mlodszych kobiet ,które mają lub pragną dziecka???Kazdy emocjonalnie dojrzewa inaczej...!!!

do powyższej wypowiedzi dlatego, że ten schemat działa dokładnie tak samo w drugą stronę Gówniarstwo wyzywa 30- 40-letnie kobiet od babć :P Oto nasze pełne akceptacji społeczeństwo :P

Jak was tak pizda swędzi to spierdalac robic sobie bachory,a potem zapierdalac bedziecie po zasilki do opieki spolecznej buehehhe dojrzale nastolaty buahaha

ja widzę po sobie że każdy do macierzyństwa podchodzi inaczej...niektóre dziewczyny w wieku 18 lat są gotowe by zostać matkami...a niektóre nie są gotowe wcale (tak jak ja)...ludzie są różni i nie powinno się krytykować ani jednych ani drugich..

Zapewne te docinki i głupie komenterze sa od tych co maja 30 i nie maja dzieci i sa taaaaaaaaaaaaaaaaaaaak puste,ze szkoda słów. Wiem co czujesz :-) Mam skonczone 21 lat,mam meza i czekamy na dzidzie i nikt mi nie przepowie,ze zmarnowałam zycie lub ze nie jestem dojrzała... wprost przeciwnie-jestem najszczesliwsza kobieta pod Słoncem,a raczej bede w kazdej chwili,bo czekam,az moja córcia zechce wyjsc :-) Pozdrawiam goraco przyszła MAmusiu i zycze szczescia

:D A nie mówiłam :D Nic o mnie nie wiesz, a już ci się wydaje, że wiesz :P To właśnie ta osławiona "mądrość" młodych dziewczyn. I jeszcze wypyszczenie mylą z inteligencją. Żenada :O

dziewczyny - ja mam 29 lat, dziecko w drodze i dojrzała do życia czy macierzyństwa czuję się średnio :D co absolutnie nie wyklucza tego, że się sprawdzę :D trzydziestki może dlatego was krytykują, że z z perspektywy czasu człowiek odkrywa, ze wcale strasznie dojrzały nie jest :D (oczywiście chamstwo pomijam) i chyba lepiej najpierw skończyć studia (to raptem 4 lata - będziecie mieć po 23 lata), mieć pracę i zostać mamą - łatwiej, pewniej, bezpieczniej

Któraś tu nazwała kobiety flakami. To jest chamstwo, każdej kobiecie w każdym wieku należy się szacunek. Młode matki/nastolatki jak Wy nikomu nie dajecie szacunku (nie wszyskie bo zdarzają się mądre nastoletnie mamy) to nie oczekujecie,że ktoś was będzie szanował i akceptował.

Miałam 21 lat jak urodziłam pierwsze dziecko więc uważam że można mieć 20 lat i świadomie zaplanowac dziecko ;)

wszystko tak pięknie cacy, plany, miłośc, a poźniej kupę rozwodów itp. Jak partner starszy to jest bardziej dojrzały, a tak zauroczony tobą, a za rok, dwa miłość minie i stwierdzi, że jest za młody aby tylko być z tobą, więc zostawia ciebie z dzieckiem (ćmi) a ty zostajesz biedna samotna matka latająca po sądach o alimenty dla dzieci,po opiece społecznej po pomoc, bo nie masz z czego zyć, brak wykształcenia w związku z tym brak możliwości zdobycia pracy i kółko się zamyka. A tak kobieta mająca wykształcenie chromoli drania, który się później dopiero okazuje draniem, jest w stanie znależć sobie dobrze płatną prace. Znasz to przysłowie \"przezorny zawsze ubezpieczony\". Owszem nie musi tak być, ale może.

moja siostra zaplanowala z mezem dziecko gdy miala 18 lat,teraz ma 26 jest szczesliwa mama i zona ma dwojke dzieci ja mam 22 i jestem w ciazy ale planowalam to juz od roku,mysle ze jezeli czujesz taka potrzebe niemasz zbytnich problemow finansowych to do dziela