Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytajaca23457

wirus HPV-POMOCY

Polecane posty

Gość sdasdasdasd
no bialo-czerwone ale ciezko je odroznic od normlanego wyglaadu pochwy..nie swedza, to raczej pieczenie,jakby bolaca ranka przy dotyku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca23457
czyli najpierw mialas te brodawki a potem okazalo sie ze masz hpv?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdasdasdasd
no wlasnie mi sie wydaje ze nie masz hpv zwlaszcza ze cie nic nie boli a jak ona ci powiedziala ze w okolicach sromu to po 1 bys moze dojrzala po 2 bys wyczula i czula bol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdasdasdasd
tak bo te brodawki to wlasnie hpv. na tym polega ta choroba - inaczej nazywa sie brodawczakiem. jej objawy to brodawki. czasem jest bezobjawowa ale wtedy jakby ona zobaczyla cos? inna odmiana to zmiany juz glebiej,na szyjce macicy i wtedy to rak ale to wychodzi tylko na cytologii. i jest duzo odmian tego wirusa i chyba te odpowiedzialne za brodwaki to inne typy niz te wywolujace raka ale nie jestem pewna,musze sie spytac mojej lekarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdasdasdasd
musze juz isc, zrobic pranie ;) zerkne potem. mam nadzieje ze bedzie ok :) a ja ze wyzdrowieje... pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca23457
zycze Ci szybkiego powrotu do zdrowka;) a mozesz mi "opisac"wyglad tej czerwonej brodawki?jakiej jest wielkosci?czy to cos takiego jak pryszcz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca23457
ok,ja tez bede tu zagladac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca23457
witam...wlasnie wrocilam od ginekologa,bylam u innej lekarki i co sie okazalo?ze nie mam zadnego hpv ani klykcin i nadzerki,jedynie co to maly stan zapalny,niegrozny,przepisala mi jedna masc i po tygodniu powinno przejsc...jestem taka szczesliwa,a do tamtej juz nie pojde...jak mozna mowic takie rzeczy ze mam hpv jak nie mialam zadnych badan w tym kierunku itp... a Tobie dziekuje za wsparcie duchowe,mam nadzieje ze szybko wyzdrowiejesz,trzymam za Ciebie kciuki i pozdrawiam...zajrzyj tu czasem..milo sie rozmawialo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasadsad
czesc :) boze jak lekarka ktora od lat leczy i ma tyle pacjentek moze byc taka glupia??? pomysl jakie to straszne!mogla powie4dziec to innym kobietom ktore nie pojda do innej lekarki sie upewnic...i nie daj boze jeszcze bedzie im to leczyc przez wypalanie,wymrazanie i brac za to kase.... nie wiem,moze przez to ze o hpv wszedzie teraz trabia? masakra... ale strasznie sie ciesze ze sie pomylila w twom przypadku :) :) :) no to niestety bede "cierpiec" sama :) w pon zadzwonie do mojej ginekolog i sie znow umowie na wizyte...musi zobaczyc gdzie to mam wymrozic i chce zeby to juz byl ostatni raz.... naprawde to niby nie jest ciezka choroba ale mozna sie zamartwiac...ja juz chyba ten etap mam za soba, ale to taki dyskomfort.... chcialabym juz byc po...dbam teraz o siebie, jem regularne posilki, nie odchudzam sie za bardzo, nie przejadam,jem duzo owocow, warzyw, lykam wit a i e... mam nadzieje ze wyzdrowieje calkiem!!! :) wpadnij czasem choc juz "wspolnego tematu" nie bedziemy miec... na szczescie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca23457
wiesz..ja u tamtej lekarki bylam 2 raz,kiedys mialam swoja ginekolog,ale wyjechala za granice,i tak trafilam na ta "felerna"...kurcze,jestem tak na nia zla,co za bajek mi naopowiadala ,nastraszyla rakiem szyjki macicy,powiedziala ze mam nadzerke ...i zadziwilo mnie ze skoro juz cos wykryla to czemu tak mnie "splawila"nie przepisujac lekow...?dlatego musialam znalezc inna lekarke,dla potwierdzenia bo bym zadreczyla sie...myslami ta 2 znow bardzo dokladnie mnie przebadala(nie ma to jak idziesz prywatnie a nie na kase chorych),wypytala i na szczescie mam niegrozny stan zapalny... Tobie zycze wszystkiego dobrego,odezwij sie jak tam zdrowko i leczenie...ja tez odzywiam sie zdrowo,jem duzo owocow,warzyw,pije duzo maslanki,kefirow,codzien jem musli ,nie pale,takze mysle ze zdrowie jest najwazniejsze:) trzymaj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×