Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marta 26 i co dalej

I CO JA MAM TERAZ ZROBIć

Polecane posty

Gość Marta 26 i co dalej

Cześć mam wielki dylemat .Jestem w ciąży początek 9 tygodnia .Większość z was pomyśli pewnie w czym problem . Otóż ciąża ta ni była planowana .Mam półtorarocznego synka i nigdy nie chciałam żeby był jedynakiem .Ale ta ciąza jest dla mnie wielkim zaskoczeniem bardzo bym się z niej cieszyła ale tak za rok najwcześniej .Przeraz mnie wizja dwóch takich maleństw w domu jak sobie z tym wszystkim poradzę .Zastanawiam się bardzo poważnie czy nie przerwać tej ciąży .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak1111
Zlikwiduj a jak poczujesz ze jestes gotowa na drugie to sobie zrobisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cos ty, za dwa lata bedziesz miec dwojke odchowanych dzieci i nie bedziesz wtedy musiala od nowa pakowac sie w pieluchy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkhjudgquk
nie no wyobraź sobie że zabijasz takiego szkraba jak swoje póltoraroczne dziecko???przecież z niego wyrośnie taki sam bobas.dasz sobie radę w krótszym czasie po urodzeniu dziecka niektóre kobiety wpadają i jakos dają sobie radę.cy to wina maleństwa ze się nie zabezpieczalas??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba zwariowałaś...No dobra, rozumiem, to hormony. Ale lepiej przestań myslec w ten sposób. Wszystko sie ułozy, tylko trzeba troszkę cierpliowości i jakiegoś sensownego planu na dzień i na życie z dwoma małymi terrorystami:) Mój synek w listopadzie skończy 3 latka, drugi skończył własnie miesiąc. Też się zastanawiałam jak to będzie, ale jest lepiej niż przypuszczałam. Tylko starszego przy małym nie mogę zostawić samego na moment bo go zadusi całując i przytulając. A reszta...jakos idzie. Pomiędzy wychowywaniem dzieci, zabawą z nimi i pielęgnacją, praniem,,prasowaniem, gotowaniem, sprzataniem domu i zajmowaniem sie pracą mam jeszcze na kawę i kafeterię. Potem sobie odbiję. Trzeba sie tylko cieszyć, bo inne kobiety wogóle nie moga mieć dzieci. A to że my możemy i je mamy to tylko szczęście, choć czasem dosyć trudne do opanowania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno zastanow sie co piszesz.jezeli twoj synek ma 1,5 roku to za 7-8 miesiecy bedzie mial ponad dwa.miedzy moimi corkami jest dokladnie 25 miesiecy roznicy-wiec prawie tak samo.wiesz jaka jestem zedowolona ze tak zrobilam.w 5 lat zostalam w domu bez pieluszek i bez niemowlakow.wszystkie kolezanki po5-6 latach zaczynaly od nowa a ja juz bylam po.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×