Człowiek - produkt uboczny miłości...

:)

miłość - produkt uboczny dążenia do podtrzymania gatunku

\" a jak się małżeństwo rozchodzi to większe prawa do dziecka ma żona! doprawdy? a czemuż to? bo to kobieta rodzi dzieci :) dobra, to może w ten sposób: czy jeżeli podchodzę do automatu, wrzucam złotówkę i z automatu wypada puszka coli - to ta cola jest moja, czy automatu? ... \" hehe

?:O

tylko automat że tak powiem nie ma wkładu w tą puszke.. i żeby ją otrzymać wystaczy ta złotówka :D a z dzieckiem już troche trudniej jest.. potrzebny jest współudział.. a chcąc nie chcąc kobieta ma większy udział w \"dziecku\" .. :P:D

zważywszy na fakt że jest z tym dzieckiem 9 miesięcy dłużej od tatusia :P:D i ona przeżywa wszystkie blaski i cienie.. bycia w ciąży.. a na tatusiu suę wszystko odbija :P

Heh, pamiętam, jak Jego żona była w ciąży i zbliżał się termin. Biedaczek, zmarniał straszkiwie, a każdy dzień zwłoki z porodem odbijeł sie na Jego twarzy, nie mówiąc już o Jego nerwach. Wyglądało to tak, jakby przez miesiąc zestarzał się o pare lat. Na szczęście, wszystko przebiegło bez problemów.:D A jaki był dumny.:P:P:P Piękny widok.:)

piekny widok - dumnego tatusia :D:D ze ma corcie lub synka.. to jest miłość od pierwszego wejrzenia :)

a o kim Ty piszesz Justyś.. i czy te oba niki to Ty.?

mi ostatnio kolezanka przyslala swoje zdjecia.. bo jest w ciazy i sie z nia nie moge spotkac z racji choroby, a chciala pokazac jaki ma brzuszek duży.. i na jednym była ze swoim mężem.. taki DUMNY ... :D:D

jaki tam owoc miłości, kiedy w " Rozmowach w toku " mówili, że dzieci są z popędu ;)

gdybyśmy słuchali rozmów w toku to byśmy na drzewach zostali chociaż byłby to jakiś plus...

:D

w tym naszym świecie to predzej upadniesz z wyzszego \"drzewa\" ..

Właśnie. A taki człowiek już niżej nie upadnie. :p Może się co najwyżej zrównać z horyzontem

pozwolę sobie jednak się nie zgodzić z Tobą autorze :), bo wg mnie człowiek to produkt uboczny ....kopulacji

a zakładając że kopulacja jest wynikiem miłości..