Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość w reosterce ona pomozcie

chce by wyrzekl sie dziecka

Polecane posty

Gość w reosterce ona pomozcie
ROSALINDA PACZEKO nic ciekawego, moje wywody, lawina oibelg, moje wywody lawina obelg heheeh i tak w kolo macie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak pisalam nie znam dokladnie wszystkich szczegółów, ale ... kiedyś poznalam faceta z dzieckiem i mialam dokladnie takie samo podejście do jego synka jak Ty. Skreślilam faceta calkowicie. Staral się o mnie kilka lat uparcie. W końcu dalam szanse. Kiedy zobaczylam, że to ja jestem dla niego calym światem, że to ja jestem dla niego najważniejsza momentalnie zmienilo się moje nastawienie do dziecka. Nie uwierzysz, ale polubilam chlopaczka :) Teraz nie jesteśmy razem, ale nie ma to nic wspólnego z dzieckiem. Utrzymujemy kontakt i kto wie co jeszcze w życiu się wydarzy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w reosterce ona pomozcie
jak to polubilas skoro, to byl zywy owoc jegomilosci i i nocy spedzonych z tamta kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w moim wypadku tzn u nich nie byla to jakaś wielka milość tylko mlodzieńcza glupota. Dziecko urodzilo się tylko dlatego, że ona nie chciala usunąć (on chcial), ślub też byl taki raczej wymuszony przez rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w reosterce ona pomozcie
to widzisz inaczej niz u mnie, u nich dlugo planowany slub, zaraz po nim upojna noc w ktorej zrobili tego bachora, boze zebym ja mogla go wtedy przed tym uratowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Że też rodzą się takie lafiryndy Pewnie cała rodzina taka pomylona. Ze wsi rybackiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję że zachorujesz na bezpłodność żeby nie urodziła się nowa lafirynda podobna do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w reosterce ona pomozcie
mogloby zachorowac np

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karambolka
wielce szanowna pani. skoro nie jest pani w stanie zaakceptować dziecka ukochanego mężczyzny, to znaczy że ten mężczyzna wcale nie jest przez panią kochany. Proste i bezdyskusyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w reosterce ona pomozcie
karambolka co zablyskotliwe spostrzerzenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karambolka
rzekłabym raczej, że dosyć oczywiste :) Po co jesteś z facetem, którego nie kochasz? Czy może dlatego, że w ogóle nie potrafisz kochać a nie chcesz być sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w reosterce ona pomozcie
karambolka kocham bardzo i stad ta moja chora zazdrosc ja wiem co czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karambolka
aaa, przepraszam, że cię nie zbluzgałam - wiem, że na to liczyłaś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karambolka
To dziecko jest nie tylko dowodem na istnienie tamtej kobiety ale również - a dla kochającej osoby przede wszystkim - JEGO częścią, krwią z krwi kością z kości. Sama kochałam kiedyś mężczyznę mającego dzieci, jego byłej zaś szczerze nieznosiłam. A do dzieci czułam naturalną sympatię, bo dla mnie to były przede wszystkim jego dzieci. Proste. Wiesz, swoimi zapewnieniami że kochasz wpisujesz się w taki częsty dosyćna cafe ale i wżyciu, tragikomiczny nurt myślowy, z gatunku: kocham ją, ale dalej będę niezobowiązująco bzykał jej koleżankę bo mnie to bawi, kocham go bardzo, ale po złamaniu nogi lekko utyka więc muszę go rzucić, kocham go ponad życie, ale w pracy pojawił się nowy fajny kolega i lubię się z nim zabawiać w toalecie. itp itd Jego reprezentanci nie widzą niestety zupełnie, że to co mówią jest pure nonsensem ;) A ja mimo szczerych chęci im nie pomogę, bo nie jestem okulistą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w reosterce ona pomozcie
troche racji, ale ja wiem co czuje i kazdy wie to najlepiej, a nie mozna kochac z calej sily i bzykac koleh=gi na boku? co ma piernik do iwtarka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karambolka
Masz problem z rozumieniem słowa kochać. W związku z tym mam dla ciebie dwie wiadomości - pocieszającą i przygnębiającą. Pocieszająca - nie jesteś jedyna, takich jak ty jest więcej. Coraz więcej ;) Przygnębiająca - to poważne i trudne w terapii zaburzenie osobowości, więc nadzieja na skuteczną terapię psychologiczną jest raczej nikła. No cóż, współczuję. Niestety nie mogę powiedzieć, że będę się za ciebie modlić, bo jestem agnostykiem ;) Pozdrawiam i mimo małych na to szans życzę doznania duchowej przemiany. Wszak cuda się zdarzają. Podobno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w reosterce ona pomozcie
dziekuje papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karambolka
ja ciebie też papa :) A to tak na pożegnanie ( i żeby ludzie co tu zajrzą mieli się z czego pośmiać ;) jestem uczciwą i dobrą osobą, ale kilka raz w miesiącu okradam w tramwaju stare babcie dla adrenalinki jestem oddaną, wierną żoną, choć czasem zdarza mi się poderwać na ulicy faceta i potem pieprzyć się z nim w parku jestem bardzo oszczędną i gospodarną kobietą, ale zakupy robię w najdroższym sklepie na osiedlu, gdzie wszystko jest o kilka zł. droższe niż gdzie indziej jestem bardzo dobrym i doświadczonym kierowcą, ale nie wiedzieć czemu mam kilkanaście stłuczek i poważnych kolizji tygodniowo, np. ostatnio zupełnym przypadkiem wjechałem prosto na latarnię. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w reosterce ona pomozcie
fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w reosterce ona pomozcie
wszystsy poszli spac... a ja niedlugo sie poloze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że też takie
DEBLIKI są na tym świecie, sama kiedyś byłaś ... bachorem:-( Aż nie chce mi się to słowo napisać......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinien Ciebie zostawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kk85
wiesz co...skoro nie umiesz zaakceptowac,to chyba faktycznie bedzie lepiej jak sie rozstaniecie.wiem,ze latwo powiedziec,ale nie mozna walczyc cale zycie z dzieckiem o milosc faceta.nie bedziesz szczesliwa.a ja mimo tych glupich tekstow "chce zeby ono zniknelo,zeby zachorowalo" to i tak zycze Ci szczescia.a juz teraz Twoja zazdrosc podchodzi pod chorobe...wiec dla swojego dobra - sprobuj z innym.dla ktorego bedziesz pierwsza.i jedyna mam nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój
znajomy ma córkę z pierwszego małżeństwa, czteroletnia. Poznał po rozwodzie kobietę. Planowali ślub, bleble....po czym mu powiedziała,że nie chce jego dziecka, bo ją denerwuje, nie chce żeby się z nim widział, nie lubi go..... Znajomy od razu ją pogonił, powiedział,że nigdy się nie wyrzeknie swojego dziecka. taki był koniec wspaniałej "miłości". :O tak powinien się zachować prawdziwy mężczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×