Proszę o opinie na temat tego wózka

http://www.allegro.pl/item241798118_chicco_trio_enjoy_w_rewelacyjnej_cenie_gwarancja_.html

Podnoszę

sredni ten wozek nie wiem czy takie plastikowe kolka sa praktyczne.

Te kólka w rzeczywistości są większe.

Wszystko fajnie, tylko te małe plastikowe koła... Weź pod uwagę, że jest to wózek na 3 lata, a przez ten czas koła muszą być naprawdę solidnie wykonane. Ja mam wózek Jane Pro Slalom (gondola,nosidełko spacerówka), polecam ;)

A koła w tym o którym piszesz z czego są? Bo te są piankowe.

piankowe kólka nie są fajne a te ą jeszcze małe najlepsze są pompowane i większe

A mozesz mi napisać dlaczego nie są najlepsze? Ja z kolei o pompowanych słyszałam złe opinie. Pytam ponieważ nie mam o tym pojęcia, a chcę kupić wózek który nie rozleci się po miesiącu.

pompowane są miekkie, dobrze wybierają nierówności, wiec dziecko sie nie wytrzęsie. Moi znajomi kupili piankowe i strasznie narzekają..

Akurat ten wózek ma amortyzację także nie wiem czy będzie aż tak trzęsło. Pozatym mieszkam w mieście i wszędzie są chodniki. Nie wiem czy to ma aż takie znaczenie w mieście.

ja miałam wózek maxi cosi na leciutkim stelażu i dużych kółkach jeżdziłam nim wszędzie - miasto , market, las a nawet plaża ja takiego wózka potrzebowałam - mówiłam że jest terenowy. małymi kółkami wydaje mi się nie pojedziesz wszędzie , ale może ty chcesz jeżdzić tylko na spacerki po mieście to być może będzie ok

Mam wózeczek chicco tylko ct01 bardzo podobny.Jestem z niego zadowolona bo jest lekki, zwrotny i ma małe wymiary po złożeniu.Włożysz go w każdy bagażnik jak typową parasolkę.Spacerówka jest fajna, bo rozkłada się do pozycji leżącej.Miałam wózek na pompowanych kołach i nie wytrzymał pół roku, bo opony popękały i porobiły się przysłowiowe kapcie.

Nie rozumiem: JAK TO NIE POJEDZIE WSZĘDZIE?????A co koła odpadną, albo się zablokują????? Nie przesadzajmy!

Do andzi A jeździłaś nim zimą? I czy ta pianka się nie ściera, bo takie rzeczy też słyszałam? Jak na razie to same negatywne opinie słyszę a bardzo mi sie podoba wózek.

ja się upieram przy swoim, będzie ci nie wygodnie ,ciężko jeździć zimą czy w plenerze że tak się wyraże ja urodzłam dziecko w maju i całe lato gdzieś jedziłyśmy za miasto ale to zależy jak spedzasz wolny czas a w mieście chodniki są bardzo nie równe sama to zobaczysz jestem zdania że duże koła lepiej się sprawdzają i tyle

Jeżdziłam nim zimą i teraz też będę jeżdziła, bo córcia przyjdzie na świat w listopadzie i nie zamieniłabym go na żadnego ATLANTICA na pompowanych kołach.Do tego mieszkasz w mieście więc nie ma obawy, cócia w podobnym wózeczku jeździła z nami po szlakach górskich i jak szliśmy nad morskie oko.Piszę o wózku chicco ct01 - starszym modelu, ale też z takimi samymi kółkami i bardzo podobnym wizualnie tylko to starszy model.

zimą będziesz i tak mało korzystała z wózka za to na wiosnę spaceróweczka chicco idealna, bo wiadomo,że dziecko w gondoli jeżdzi do 6 miesiąca a potem już w spacerówce.Jeśli mieszkasz w bloku to super, bo sama go wniesiesz i zniesiesz gorzej jest z tymi wielkimi kolubrynami co nie włażą do bagażnika i człowiek się poci, aby je gdzieś wnieść.

Dziękuję za odpowiedź. Może wypowiedzą się inne mamy, które miały taki wózek lub z takimi kołami?

jestem za takim wózkiem. ja kupiłam najpierw wózek głęboki za 900 zł i teraz bym takiego głupstwa nie popełniła. Kupić jeden a na 3 lata. A co do kół to ja mam zwykłe plastikowe już cały rok przejeździły i wcale się aż tak mocno nie starły. Nie zastanawiaj się tylko kupuj. Miłych przejażdżek.

Trochę mnie podubudowałyście bo już myslałam, że wybrałam najgorszy wózek.

Nie wybrałas najgorszego tylko jeden z lepszych marek na rynku.Chicco to dobra i znana firma choć cena wiadomo nie jest niska.Mam wózek chicco taki jak pisała koleżanka wyżej ct 01.mi sprawuje się super, nic nie skrzypi, nic się nie ściera, tapicerka dobrze się pierze nawet w pralce.Na zimę i tak jest mało przydatny ale na wiosne jak znalazł.spaceróweczka jest lekka, dziecko może w niej spać.Ze spacerówki korzystałam dość długo, bo prawie 3 lata i nadal ma się dobrze.Nie sprzedaję jej, bo jak będę miała kiedyś dziecko to mi się przyda, bo gondola jest jak nowa.Fotelik mocowany na stelażu też mam, super sprawa na wyjazdy do marketów i inne zakupy.Nie kupuj czasem tych wózków co są po 600 złotych, moja siostrzyczka taki miała zdaje się firmy"jędroch" na pompowanych kółkach i rozwalił się po roku.Może przez to,że składali go często i odkręcali koła, bo nie miescił się w bagażniku.W tej chcwili wózek siostry jest już na złomowisku.Naprawdę ten wózek wykorzystasz na maksa i nic się z nim nie stanie.Małe kółka w mieście zima nie przeszkadzają, bo wiadomo nie jeżdzi się nimi po śnieżnych zaspach tylko chodnikach, które są odśnieżane.

Też mi się podoba-poproszę o więcej opinii.

spójrzcie na koszyk tan krzyzak nad nim jest do bani, bardzo niewygodnie jest cokolwiek do niego włożyć. Oczywiście, to nie jest najważniejsze, ale po jakimś czasie to tylko złościć się moizna na to bezsensowne rozwiązanie.

Mnie bardziej interesuje czy nie rozpadnie się po pół roku. A zakupy jakoś wcisnę;)