Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość powiedzcie mii

co mam z tym zrobic???

Polecane posty

Gość powiedzcie mii

jestem z moim chlopakiem lekko ponad rok. ja mam 21 lat on 25 kiedy sie klocimy on nie pamnuje nad soba szarpie mna krzyczy itd. niedlugo planujemy wyjazd na 2 tygodnie w gory ale ja sie boje co tego wyniknie... nie wiem co mam robic kocham go i nie potrafie bez niego A ostatnio podlaczyl sie do mnie z obcego numeru na gg ale ja sprawdzilam IP i najpierw chcial sie umowic a jak odmowilam to mnie zwyzywal od najgorszych...;/ nie powiedzialam mu o tym bo poprostu musialabm z nim zerwac. Ale ja go za bardzo kocham nie poradze sobie bez niego oczywiscie bardzo czesto mowi ze mnie kocha i nie moze bezemnie zyc nie wiem o co tu chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szepnę
Jestem w podobnej sytuacji,tyle że ja mam 18 lat a on 22...Bardzo go kocham i wiem,że on mnie tez,nie jednokrotnie mi to udowodnił..jednak czasem robi mi ogromną przykrosc,obraza mnie,krzyczy...a potem przeprasza..:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia 20
Hej moge wiedziec w jaki sposob Ci to udowodnil??A czy ktorys z waszych kochajacych chlopakow uderzyl was??albo 1 albo 2??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzcie mii
ehh czasami mam naprawde tego dosc:(;/ do dupy z tym wszystkim ale nie potrafie.. a co z ta rozmowa powiedziec mu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia 20
czy wyzywaja was??nie bede tu cytowac ale czy tak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzcie mii
nie uderzyl mnie ale uzywa duzo sily gdy sie zdenerwuje... przeprasza obiecuje... a ja.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UCIEKAJ POKI MOZESZ!!! Zaczyna sie od krzykow i popychania, a jak Cie stlucze na kwasne jablko to tez powiesz \'\'bo On przeciez mnie kocha\". Kobiety, nie rozumiem jak mozecie tkwic w czyms takim!!! Jakis czas temu bylam w podobnej sytuacjii...Zaczelo sie od krzykow, nigdy mnie nie uderzyl, ale zaczal mnie popychac przy kazdej klotni...ostrzegalam raz, drugi, trzeci...kolejnym razem oddalam mu w twarz, pomimo tego, ze on przy swoich prawie 90kg moglby mnie zmiazdzyc...a tez mnie przeciez kochal. Kupowal kwiaty, zabieral do restauracjii, przytulal, robil kolacje przy swiecach...Odeszlam i mimo tego, ze bardzo to przezylam ciesze sie, ze to zrobilam...boje sie myslec co by bylo gdybym zostala...moze teraz bylabym w szpitalu z wykrecona reka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia 20
czyli chyba jednak Cie uderzyl..sluchaj powiedz mi jak on Cie kocha??skoro wyzwa Cie...krzyczy i wogole.Ja rozumie nerwy ale bez przesady ja z chlopakiem oboje jestemy nerwowi ale nigdy mie nie szrpnal ani ja jego..co dopiero mowi o uderzeniu.jestem z nim 1.5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzcie mii
nie wyzywa tzn jakies typu spier.. czy cos takiego ale gorszych rzeczy nie poza ta rozmowa na gg wiec nie wiem co z tym zrobic mam? jak mu powiem to strace juz zupelnie honor wybaczajac mu a pewnie tak bedzie:( ale od paru dni nie moge tego do swiadomosci przyjac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia 20
Snoepje..SWIETA RACJA!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzcie mii
ja nie potrafie odejsc:( za bardzo go kocham chyba bym umarla Moze jest jakis inny sposob.. lodze sie ze sie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia 20
...powiem Ci tak ..poczul ze ma nad Toba gore i bedzie z Toba robil co chce.Odejdz...A rozmawialas juz nim po tej rozmowie na gadu??widzieliscie sie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzcie mii
tak widzielismy sie niby ok ale ja jestem taka dziwna poprostu nie moge przestac o tym myslec... korci mnie zeby powiedziec pewnie niezle sie zdziwi, ale zastanawiam sie bardzo zeby nie zalowac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia 20
Jak on wglada??kawal chlopa??Ja rozumie milosc..ale czy Ty sie czasem nie boisz samotnosci??wiesz jesli gosc jest z Toba tyle czasu i jest dorosly...i nie panuje nad soba to moze go do lekarza wyslij.Postawwarunek ze jesli nie zrbi czegos ze soba.Jakis tabletek na uspokojenie lub cos to ze nie bedziesz znim.jesli sie nei poswieci to znazy ze jest gowno wart..sorry ale taka prawda.Tylko jak sie z nim spotkasz to lepiej mu to mow w miejscu publicznym zeby Ci czegos nei zrobil;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia 20
Aha i uwierz mi:))od tego sie nie umiera:))cY ten chlopak jest twoim przyacielem??powiedz mi dlaczego go tak bardzo kochasZ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posluchaj...jesli Ty sie nie szanujesz, on nie bedzie Ciebie szanowal tymbardziej...nie ludz sie ze on sie zmieni, a na pewno bedzie Ci opowiadal takie bajki...moze nastapi chwilowa zmiana, ale nie na dlugo...jesli chcesz z nim zostac, yobraz sobie, ze masz przed soba jeszcze z conajmniej 40 lat zycia...z czlowiekiem troche emocjonalnie \'\'zachwianym\'\'...chcesz tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście zawsze się
takie panny żalą ale nie słuchają mądrych rad żeby uciekac. A niech was później leją po mordach te wasze ukochane misiaczki niemądre istoty, które sobie by nie dały rady po zerwaniu:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzcie mii
jak sie nie klocimy jest super naprawde jest taki kochany no czuje ze mnie kocha... ale on jest strasznie nerwowy zwlaszcze jak wypije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia 20
jesli jestes na 100% pewna ze to on to mu powiedz...zapytaj czemu takie cos robi?ze jak ma cos do Ciebie to niech Cie nie sparwdza przez zasrane gadu tylko chyba jst na tyle dorosly by Ci w oczy cos powiedziec prawda??I zapytaj go czy kiedykolwiek uderzyl kobiete.Wiesz widze po Twoich wypowiedziach...ze sie go boisz i nei ufas zmu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia 20
O kurwa mac...moj chlopak jest nerwowy tez.Ale nigdy na mnei reki nie podniosl.Wie 9368662 sie bojek..i choc mnostwo razy mial ochote dac komus przy mnie w morde to nie dal bo wolal zebym sie nie denerwowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooo
Rozumiem ze go kochasz ale pomysl sobie co bedzie za pare lat, teraz sa popychania poszturchiwania a za kilka lat podbite oko i wytlumaczenie ze potknełas sie i upadlas na szafke. Ja bym mu powiedziala o tej rozmowie na gg, to jest toksyczny zwiazek uciekaj poki mozesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzcie mii
noo nie o to chodzi ze sie go boje tylko jak mu powiem o tej rozmowie to poprostu strace juz kompletnie szacunek bo mu wybacze te wyzwiska zapewne;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia 20
JESTES NAIWNAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!DZEWCZYNO MILOSC NIE POLEGA NA TYM ABY BYC Z KIM JAK JEST DOBRZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Co to za sztuka??jak sie nic nie dzieje i jest sielanka!!!Kobieto!!!To wlansie trudne chwile pokazuja tak naprawde jak mozesz ufac 2giej osobie i jak mozesz na nia liczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A PO CO WY JEJ TŁUMACZYCIE
NIECH SIEDZI Z NIM, NIECH JĄ LEJE PO PYSKU A ONA NIECH SIE DALEJ ZASTANAWIA I PŁACZE ŻE GO KOCHA. ŻENADA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem psychologiem, ale wydaje mi sie, ze Twoj facet jest bardzo zakompleksiona osoba. Nie ludz sie, ze cos sie zmieni. Mozesz stanac na glowie, ale za pewne on nic sobie z tego nie bedzie robil...tez sie zastanawiam, czemu on cie sprawdza w taki sposob. Uwierz nam wszystkim, ze lepiej (dla Ciebie) jak odejdziesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia 20
Czys Ty zwariowala??chces zmu wybaczyc??Jezu Ty uz stracilas szacunek bo jak sama mowisz wybaczysz mu wszystko czyli robiz toba to co chce:D ojeeeeeeejjjjj...To twoj 1szy chlopak na stale czy co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzcie mii
nie mowie ze chce odrazu wychodzic za maz na to bym sie nie zdecydowala narazie napewno jak mnie uderzy to z nim zerwe napewno!!! narazie sa szarpania i przepraszania... ;/ boze ja nie poradze sobie bez niego wszystko bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misia 20
Snoepje..ja nei wiem po co my sie wysilamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzcie mii
heheheh nie pierwszy pewnie nie ostatni ale narazie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzcie mii
przy nastepnej klotni jak sie znowu tak zachowa to wypomne mu to wszystko i ta rozmowe i narazie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×