Kobieta musi bardziej kochac aby zwiazek sie trzymal..

bo jak jestr w druga strone to dla kobiety taki facet jest pantoflem, ciapa itd i przestaje go szanowac...A jak facet ma przewage to wszystko jest ok , tylko czasami sa klotnie ktore one i tak lubia bo moga pojeczec i wyplakac sie przyjaciolkom

Mój były też tak myślał jak ty. I po kilku latach był b. zdziwiony, jak powiedziałam mu żegnaj...

Ja myślę,że to jednak lepiej jak facet cie kocha bardziej niż ty jego.

Ale facet nie wykorzystuje tej przewagi...a wam się jakis instynkt sadysty wtedy włącza ...sprawdzacie na ile możecie sobie pozwolić i ile on zniesie...

nie ma nic gorszego od nie kochajacej kobiety...

najlepiej to chyba jest wtedy, gdy nie da się powiedzieć, że któreś kocha mniej :)

Ale facet nie wykorzystuje tej przewagi...a wam się jakis instynkt sadysty wtedy włącza ...sprawdzacie na ile możecie sobie pozwolić i ile on zniesie... Znam facetów wykorzystujących tę przewagę i dziewczyny bez włączającego się instynktu sadysty :) Myślisz stereotypami, niestety

Ja już nie moge kochać, bo raz kochałam i się dowiedziałam że to jest "za bardzo" i że " moja miłość zabija" .

elle24 uwierzysz slowa jednego idioty ktory Cie skrzywdzil i tak zamierzasz isc przez zycie... to ja juz powinnem nie posiadac zadnych uczuc i skrupow w stosunku do kobiet :) a tak nie jest...

Nie no, ja mu oczywiście powiedziałam,że racji nie ma, bo miłość jest uczuciem bezgranicznym w związku z czym nie można kochać "za bardzo".

no ludzie sa dziwni... i taka stara prawda... ze do zycia w raju to my sie nie nadajemy...