Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona***

mam ochote kochac sie ze swoim bylym.. Czy cos ze mna nie tak???

Polecane posty

Gość ona***

juz od roku nie jestesmy razem ale sie caly czas przyjaznimy, tylko ze ja nadal cos do niego o on mnie trktuje jak najlepsza przyjaciolke... Jeszcze nie uprawialam seksu ale jak pomysle o tym to mam ochote na swojego bylego.. Nawet wielka ochote.. Czy cos ze mna nie tak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa..
a ile masz latek?? nie warto niszczyć przyjaźni.. na pewno spotkach lpgoś kogo pokochasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona***
problem w tym, ze kocham swojego bylego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona***
mam 19 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa..
uwierz to hormony ;) a on coś do Ciebie czuje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona***
wydaje mi sie ze nie jestem mu obojetna poniewaz mimo ze juz rok nie jestesmy razem on nadal utrzymuje ze mna kontakt.. ale czy cos wiecej to raczej nie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adam 31
jak możesz to używaj życia !!! mieć przyjaciela i kochanka w jednym to niezłe rozwiązanie !!! za kilkanaście lat będziesz marzyła żeby mieć przyjaciela do sexu bez zobowiązań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona***
sex bez zobaowiazan odpada, nie jestem takim typem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa..
to może szczerze z nim pogadaj.. ale tak zeby nie zepsuć waszej przyjaźni.. dlugo byliście razem??dlaczego się rozstaliście?? to dobry znak że chce utrzymywać z Tobą kontakt ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adam 31
za mało żyjesz :) zobaczysz za kilka lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona***
duzo osob mowi zobaczysz za kilka lat.. A Ty co stwierdzasz z uplywem czasu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adam 31
jeżeli mam być szczery to tylko na email nie tu na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa..
ja bym nie ryzykowała z utratą przyjaciela.. ja nie jestem zwolenniczką tego powiedzenia że zobaczysz za kilka lat.. wg mnie starcenie z nim dziewictwa byłoby błędem.. jesteś jeszcze młodziutka i na pewno niedługo znajdziesz miłość swojego zycia i jemu ofiarujesz to co w Tobie najcenniejsze.. wiem to ze swojego doświadczeni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona***
dlaczego?? przeciez anonimowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa..
ja zniszczyłam swoją przyjaźń.. i teraz wiem że postąpiłabym inaczej i nie wyzawała miłości.. no raczej zauroczenia bo mi imonowałi dobrze się rozumielismy.. szkoda było to stracić.. ale teraz mam ukochanego w którym znalałam także przyjaciela:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona***
jakby byla szansa ze bedziemy jeszcze ze soba.. ale nie mam juz takiej nadzieji.. Zawsze marzylam ze swoja niewinnosc oddam temu jedynemu.. ale kocham bylego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adam 31
sexu nie trzeba traktować jak czegoś dziwnego chce przyjemnosci to sobie robie i tyle dlaczego mam rezygnować z czegos przyjemnego ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa..
tylko pytanie czy masz przyjemność bycia z kimś blisko kogo nie darzysz miłoscią.. nie chodzi mi tu o przyjemność ficzyną..raczej emocjonalną..chociaż mogłeś tego nigdy nie przezyć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona***
mysle, ze najwspanialsza rzecza jest kochac sie z osoba ktora sie bezgranicznie kocha i ktora odwzajemna to uczucie.. Bycie z nia, przezywania razem radosci i smutkow.. Moza za bardzo tego pragne, dlatego sie nie udaje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa..
ja też o tym marzyłam i się udało.. jest wspaniale..jestesmy 2,5 roku razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona***
zazdrosze.. i zycze szczescia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa..
thx Ty także na pewno je znajdziesz.. nawet nie spostrzezesz kiedy..to przychodzi z nienacka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona***
heh mam taka nadzieje.. tylko jak tu zapomniec o bylym :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa..
spotykać się z innymi ludzi, wychodzić gdzieś z innymi znajomymi.. często się spotykacie? bo ja bym ograniczyla spotania do tak raz w tygodniu na "małą kawkę" wtedy wczesniej zapomnisz, a zachowasz przyjaźń:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona***
dziekuje za rady ale mi chyba nic nie pomoze, teraz widuje go codziennie w szkole.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×