Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

LiLiTh 23

Jak zakonczyc zwiazek, ja w ciąży a on co weeken chleje! mam dość

Polecane posty

no właśnie, ja zaczelam juz 7 miesiac ciązy a on pije co weekend z kolegami zostawia mnie sama w domu i mowi przez telefon, że \"mam wyluzować\". wczoraj wyłam cały wieczór, dzis cały dzień , siedze przed kompem i co chwile becze. Skąd mam wziąć siłę, żeby do niego nie wrócić, gdy jutro przyjdzie przepraszać??? Naprawde mam go dość, chce sama wychowac dzidzię, nie chce od niego nic... tylko jak nie zmięknąć? Od pół roku to samo, aż się żygać che...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśka daj spokój
tak to jest jak sie dupy byle komu daje, to są potem dylematy i problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem cos na temat takich toksycznych zwiazkow. zakoncz to jak najszybciej dziewczyno, poki nie macie slubu, a dzidzia jeszcze w drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dziecko bylo planowane- niewiem dlaczego on sie tak zmienil, wczesniej byl inny... ja juz nie mam sily...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z doświadczenia wiem
że 3/4 facetów właśnei tak odreagowuje ciążę, nawet jak jest planowana po prostu boją się zmian i tego że przyzwoitośc wymaga by zmienic tryb życia na bardziej zrównoważony gdy pojawi sie dziecko....a niestety panowie nie lubią pracy, obowiązków, zobowiązań...zamaist bawic dziecko i pomagac swojej partnerce wolą bawic sie z kumplami i udawac wiecznych kawalerów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z doświadczenia wiem
zrozum, oni nie cierpią zobowiązan, dlatego tak cierpnie im skóra na hasła: związek, pierścionek zaręczynowy, ślub, dziecko dla nich to równoznaczne z dożywociem i kieratem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z doświadczenia wiem
poszukaj pełno było takich topiców, w których żaliły się przyszłe Mamuśki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jestem w związku z facetem z którym nie mamy ślubu. zaręczyliśmy sie przed ciążą i ślub planujemy na sierpień 2008. a co do Twojego faceta to jeśli jesteś pewna na 100% że nie chcesz z nim być to zrób to. żeby potem dziecko nie cierpiało widząc wasze kłutnie i awantury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki - czy masz możliwość wyjechać a jakiś czas? Jeśli tak, to nic mu nie mówiąc, spakuj się i wyjedź, kiedy on będzie imprezował. Nie odbieraj telefonów, no chyba tylko po to, żeby powiedzieć, \"żeby wyluzował\". Mam nadzieję, że taka terapia wstrząsowa zda egzamin i facet uświadomi sobie, ile dla niego znaczysz. (Oczywiście zakładam, że mówiłaś mu o tym, że Ci źle i że dłużej tak nie wytrzymasz, że jego zachowanie jest nieodpowiedzialne i sprawia Ci ból, bo inaczej to on w ogóle może nie \"skumać\" o co chodzi) Życzę powodzenia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis rano dzwonil do mnie niby \"skruszony\" i mowil po raz 1000000... swoje \"przepraszam\", nie wytrzymalam powiedzialam, ze to ostatni raz jak przez niego płakałam i ma to swoje \"przepraszam\" w dupe sobie wsadzić i odłozyłam słuchawke.... jestem wsciekla:O Niestety nie mam gdzie wyjechac...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ja ja
wypierdol go na zbity pysk i żadnej kolejnej szansy!!!szlag mnie trafia jak słyszę o takich frajerach.znajdziesz kiedyś porządnego faceta który pokocha Ciebie i twoje dziecko,zaopiekuje się wami i będzie spędzał czas z wami a nie szlajał się z kumplami po barach.wiem co mówię.zakończ to jak najszybciej choć wiem że na pewno jest ci ciężko bo jesteś w ciąży,potrzebujesz wsparcia i tyle czasu byliście ze sobą.ale w tym stanie potrzebujesz też spokoju a nie wiecznych narwów.musisz byc silna bo inaczej w przyszłości i ty i Twoje dziecko będziecie cierpieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sertttt
6 lat był ideał a raptem teraz się zmienił, jeżeli tak to widocznie była wpadka, a może to ty zaaranżowałaś tą wpadkę i przez to tak postepuje. Jaka prawda to my się nie dowiemy, bo tutaj jest tylko twoja, nie znamy jego wypowiedzi. A prawda zawsze leży pośrodku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No więc nie byla to zadna wpadka, ale prawda jest taka ze to ja nalegalam na dziecko juz od ok. 2 lat ( on też jego chciał), przedtem nie byl świętym aniołkiem ale nie robił tego tak jak teraz.] Szlag mnie trafia jak słysze, jak mówi do kolegów, że jak się dzidzia urodzi to ale będzie chlanie no kurwa mać... Wczoraj dzwonił do mnie ale nie odbieram od niego telefonów, dzis napewno się zjawi więc będe miała możliwośc pokazać mu jaka jestem wściekła i co wywalić na zbity pysk... Oliwia13 jakoś się trzymam, jak czuje jak w brzuszku maleństwo mi sie wierci to wszystko mija, głaszczę się po nim i jest ok:) pozdrawiam cie cieplutko ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic Ci nie da pokazywanie wściekłości. to tylko może pogorczyć sytuacje... a co do tego że ma zamiar sie upić jak się dziecko urodzi, to nie on pierwszy i nie ostatni. tak to juz jest....mój tata tak się ucieszył jak się urodziłam że dostałam całkiem inne imie przy rejestracji niż powinnam... no cóż porozmawiaj,a jeśli to nie pomoże a Ty jestes na tyle silna żeby od niego odejść chociaż na jakiś czas to zrób to. jak straci to zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×