czy nie majac pracy byscie zdecydowaly sie na dziecko?

szukam prace rok ale bez skutku.Mysle ze moze teraz sie zdecyduje a pozniej zaczne szukac prace.Bo znowu bede nic nie robiac siedziec w domu.To dla mnie trudna decyzja.

Ja osobiscie by sie nie zdecydowała .

z pracy i teraz staram się o dzidziusia:)

ja uwazam ze jezeli maz pracuje to jest dobry moment, bo jezeli znajdziesz prace to pare lat nie bedziesz mogla sie zdecydowac , a latka leca

mam 26 lat a ona zarabia ok 2500zl

Izka, a ile masz lat?

o, wyprzedzilas mnie odpowiedzia ;) to dobry wiek, wiec, skoro pracy nie ma, maz pracuje, moze faktycznie to teraz zaplanowac? :)

w jakiej branzy szukasz pracy, jesli mozna wiedziec? moze moglabys cos porobic w poczatkowej ciazy - jesli bedziesz sie dobrze czuc? ;)

mam tyle obaw a moje zycie stoi w miejscu

mialam jeszcze taki plan ze siedzac w domu z dzieckiem zrobie szkole zaoczna.Moze bym dala rade pogodzic.Czeka mnie trudna decyzja.A ambitna prace trudno mi znalezc

ja szukam pracy biurowej lub ksiegowej.Ale wyslylam cv i nic.

maz moze mnie fikcyjnie u siebie zatrudnic abym dostala macierzynskie i wychowawcze bezplatne.Ale bym miala co pozniej w cv napisac.

ja bym sie nie zdecydowała. Szczególnie gdyby mąż zarabiał 2500 zł. Pracując przysługuje po pierwsze macierzyński, a po drugie płatne zwolnienie gdyby była taka potrzeba.

jesli nie znajde do konca listopada to starania zaczniemy od grudnia abysmy mieli prezent na swieta.:)

Moja siostra tez narzekala ze nie ma pracy! Dopiero musialam ja kapnac w cztery litery i znalazla, nawet 2! Kto chce ppracowac, prace znajdzie!!!! A jesli chodzi o dziecko to ja z NUDOW bym sie na nie nie zdecydowala! Dziecko rodzi sie z milosci a nie nudow!!!!

nie!!! znajdz robote , nawet na kasie w supermarkecie a po 3 miesciacach zmykaj na zwolnienie:P gdyby nie bylo biedy wpolsce kobiety by tak nie robily

ze najpierw poszukaj prace,tak jak napisaly ci dziewczyny.Bo popracujesz troche potem pojdziesz na zwolnienie bedziesz miala platny urlop.A moze potem bedziesz miala gdzie wrocic.My z kolezankami tez tak zrobilysmy.Pracowalysmy we trzy,najpierw jedna byla w ciazy i od razu poszla na zwolnienie,potem jak wrocila ja zaszlam w ciaze tez poszlam na zwolnienie,potem na wychowawczy a potem ta trzecia zaszla w ciaze i tez poszla na zwolnienie, tyle ze ona po wychowawczym nie chciala juz wracac.Mi sie konczy wychowawczy,maly jest juz duzy wiec moge tez wrocic do pracy.Tobie tez bym radzila sprobowac.

nie ma jak to naciagac pracodawce,robic sie nie chce a produkcja dzieci kwitnie i potem zyja na koszt panstwa,zalosne te Polskie dziewczyny

wiec lepiej jest miec prace zeby byla gdzie wracac.A nawet po to zeby miec platny urlop.Ale jesli chcesz dziecko to sie nie zastanawiaj a jakas prace moze znajdziesz.