Wiecznie sami a maja po dwadziescia pare lat

jak sie czujecie ......? Bo ja jak trendowaty... zero doswiadczenia z kobietami, zero wyjsc...pojecia o zyciu....Teraz idzie zima chyba najgorszy okres dla samotnych...

Zima najgorszą porą roku dla samotnych? Uważam, że właśnie najlepsza, bo nie zakochane pary nie szwendają się po skwerach i parkach obłapiając się nawzajem i kłując w oczy samotnych. Trędowato czuję się...czasem.

No dobra ale przychodzisz do domu zmarznieta , o 16 juz ciemno i co robisz? Ja bym chcial siedziec u dziewczyny, pic kakao, i ogladac w sobote film na dvd lezac wtuleni...latem jest tyle zajec ze nie mysli sie o samotnosci...

u dziewczyny, pukać ją w kakao, oglądać w sobotę film na dvd z ręką w stulei...

Gardenia---->:D:D to nie siedx sam w domu, tylko się z niego rusz.Jesień i zima to doskonały okres na kino, bo nie szkoda ładnej pogody marnowac:)

play good: to czemu sie nie postarasz zeby tak bylo?

kino to prawda je'aime le cinema:P

Chociaż ostatnio z lenistwa przerzuciłam sie na DVD ;)

ogolnie jestem mily dla kobiet i chyba mnie lubia...staram sie je zapraszac na randki itd ale chec tylko z mojej strony....sa to rozne dziewczyny, zadne modelki, zwykle studentki ( samotne) wiec musze byc naprawde beznadziejny ze zadnej nie pasuje...

źle się czujemy :)

oralnie jestem miły dla kobiet i chyba to lubią.... staram się je namówić na loda itd ale chęć tylko z mojej strony... są to rozjechane dziewczyny, żadne dziewice, zwykłe qrwiska (przydrożne) więcy chyba muszę być naprawdę beznadziejny, że żadnej nie pasuje...

=> play good dont worry, trafi swoj na swego :) skoro juz sie otworzyles to tylko kwestja czasu

A jak sądzisz dlaczego tak jest? Nie ma koło Ciebie jakiejś wyjątkowej dziewczyny?

=> gay plut ssij wory, trafi swój na swego skoro już się rozkraczyłeś to tylko kfestia czasu

Tak to jest. Można by powiedzieć Chcesz koniecznie mieć dziewczynę ?? Są takie u których byś miał szansę Ale jeżeli one mi się nie podobają to co zrobić ? Moja poprzeczka względem dziewczyny jest bardzo wysoko

sa fajne dziewczyny ale jestem dla nich niewidoczny.... nie mam cery super, nosze okulary...wiec chyba pozostaje sie przyzwyczaic...

A co z Twoją cerą jest nie tak?

wiele dziewczyn uważa że okulary są sexy :) wiec nie stawiaj siebie na przegranej pozycji :)

wobec faceta też jest umieszczona wysoko no, sory, ale z byle ćwokiem to już się umawiałam

tradzik..... lecze bez rezultatow....nie jest tragedia z tym bo nie mam bulw czy cos w tym stylu ale widac ze cera nie jest gladka.... Myslalem moze o fotce ale nie mam nawet jakiegos zdjecia ktore by mozna bylo tam wstawic..

sama musisz sie zakochać, oby ze wzajemnością :) bo jesli nie to lepiej nie kochać

ale juz powoli jestem zmeczony tymi probami...jeszcze jak wize mojego przyjaciela...( przystojny) ...on nic robic nie musi dziewczyny same sie prosza o spotkanie, same mu do lozka wchodza ( o tym to ja nawet nie marze )...on czuje ze zyje...a na mnie to zadna nawet nie spojrzy....czlowiek w takich chwilach uswiadamia sobie jak wazna jest uroda w zyciu.......

Zawsze to lepiej niż być wiecznie sam po trzydziestce. A mi już tylko paru lat brakuje

mam 27 lat i już nie angaszuje sie w zadne zwiazki jestem atrakcyjna kobieta nie ma problemw z nawiązywaniem kontaktow niestety spotykam samych nieodpowiedznich facetow najgorsze jest to ,ze czuje potrzebe aby założyc rodzinę miec dzieci takie życie!!!!