Znajomosc dla korzysci

mam takiego pecha miałam juz wielu znajomych ale kazdy wczesniej czy pozniej okazuje sie oszustem utrzymuja ze mna kontakty tylko ci którzy moga miec ze mnie jakas korzysc Ja oczekuje bezinteresownosci ,jestem zyczliwa ,pomocna i tego oczekuje od znajomych niestety wszyscy w moim otoczeniu maj mnie za dojna krowe Jak temu zapobiec by sie nie kolegowano ze mna dla własnych korzysci

Też się chętnie dowiem jak nie być głupim i naiwnym:-)

juz tyle razy dostałam po łbie ze hej i nawiazujac nowe znajomosci wciaz mam nadzieje ze tym razem ten ktos nie okaze sie swinią

jak chcesz to zostane Twoim przyjacielem...bede dla ciebie dobry...mily i uczynny...zawsze bedziesz mogla na mnie liczyc...bede obok ciebie by wytrzec ci lzy...okryje gdy bedzie ci zimno...pomoge wstac gdy upadniesz...bede trzymal parasol podczas deszczu...bedde odany jak pies pluto..;)

hehe ------> chuda i tak to niczego nie zmieni :P jak maja zapodac foty to to zrobia :D ps.ponoc wygladasz na wiecej latek :D

Ja przez to,że tyle razy dostałam po łbie stałam się bardzo mało towarzyska i ogólnie unikam teraz ludzi, a jak już odważe się z kimś bliżej poznać to znowu dostaje po łbie.Bardzo często słysze "na jakim ty świecie żyjesz" i że niby teraz to takie normalne,że ludzie chcą cię tylko wykorzystać.Trzeba się widocznie dostosować.

czyli tez trzeba byc wrednym i czerpac korzysci ze znajomych?

Ja mam sporo przyjaciół na kilka miesięcy, a później wszystko się kończy bo ludzie zachowują się jak świnie, jak ja jestem miła to prędziej czy później to wykorzystują !!

Za każdym razem myślę że teraz będzie inaczej, ale jest to samo, ja haruje jak wół za innych a jak ja o coś poproszę to słyszę wymówki i wkurzam się taaaaak bardzo że kończę znajomość, unikam tych osób!!