Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sara13

rybomunol na uodpornienie dziecka w przedszkolu - warto?

Polecane posty

Gość submag
Karusia1978 - No to nas pocieszyłaś ( nas=mamy małych chorowitków). Mam nadzieje ze to moje malenstwo tez juz swoje przeszł a troche juz ma za soba. Zapisuje jej wszystkie antybiotyki jakie brała (tak zeby pamietac jak "poszła" na nie i dostała ich 15 a ma 5 lat jednak w pierwszym roku zycia wcale nie chorowała i w zeszły tez mało najgorsze były (jak narazie) 2 i 3 latka. ciagle grypa jelitowa, zapalenia gardła, była nawet salmonelloza. Bidulki jak cierpia bo sa chore to człowiek by wszystko dał aby było lepiej........ach. Nasze mamy były w gorszej sytuacji i dały rade głowa do góry dziewczyny BYLE DO LATA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina 35
Do informacji mam: Bactrim(antybiotyk) podany przy zapaleniu ucha środkowego (spowodowany bakterią Moraxella Catharrhalis) jest NIESKUTECZNY.Bakteria jest oporna na ten antybiotyk, więc robienie wymazu przy przedłużającej się infekcji jest jak najbardziej wskazane, żeby w ciemno nie przyjmować niepotrzebnych leków. Przy zrobieniu wymazu (nos, gardło) robiony jest wykaz antybiotyków, na które bakteria jest wrażliwa i oporna. To bzdura, że robienie wymazu nie ma sensu przy szerokim spektrum. Wystarczy że antybiotyk nie będzie miał skutecznego na daną bakterię składnika, przyjmowany będzie jedynie do wybijania w tym czasie dobrych bakterii. Moraxella c. jest taką bakterią, która nieleczona może doprowadzić do zapalenia płuc lub nawet wsierdzia. Nie należy jej bagatelizować. Drogie mamy. Jeśli Wasze dziecko jest przeziebione dłużej niż 9 dni, zróbcie mu wymaz z nosa i gardła, nawet na właśną rękę. Pomożecie dziecku wtedy ominąć dziecku nieskuteczne leki, które często tylko osłabiają organizm. Pozdrawiam, Karolina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak sie robi taki wymaz z nosa i gardla? w labolatorium? jak oni to pobieraja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak sie robi taki wymaz z nosa i gardla? w labolatorium? jak oni to pobieraja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama misi
Tak , pobieraja w laboratorium, trwa kilka sekund, wkładją do noska taki patyczek(podobny jak do czyszczenia ucha), potem drugi do gardła i po sprawie. Potem kilka dni czekania na wynik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja postuluje nie zamieszczac tu takich definitywnych twierdzen-być moze wynikających z własnych doświadczeń ale jednak mogących wprowadzić niepotrzebne zamieszanie . Moraxella jest wrażliwa na bactrim albo inaczej-ten lek ma j ą w swoim spektrum dzialania-chociaż inaczej mogło komuś wyj ść po wykonaniu antybiogramu po wymazie.Nie mozna jednak uogólniac. Podobnie jak nie można twierdzić zeby wymazów w uzasadnionych przypadkach nie robić.Wymazy nie sa jednak rozwi ązaniem wszystkich problemów-a sytuacje w których po przeleczeniu pacjenta zgodnie z wymazem i antybiogramem po których objawy nie minęły lub szybko nawróciły są-bardzo liczne. Nie jest to wszystko takie proste jak sie moze wydawac :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina 35
Jeśli mamom zdarzy się mieć moraxellę C., to na natybiotykogramie zobaczą same i lekarz potwierdzi, że Bactrim jest ODPORNY na tę bakterię. Nie mozna swoich dzieci traktować jak gry: tafię lub nie.Tak mozna sobie strzlać antybiotykami, aż się podłamie organizm a nie bakteria. Lekarze nie chcą dawać skierowac na wymaz, żeby nie wykańczać wczesniej środków przeznaczonych na pacjenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina 35
Oczywiście miałąo być" bakteria jest odporna na Bactrim. Napisałam na odwród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolino! ile takich wyników widziałaś w życiu ze piszesz takie definitywne opinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Submag
Co sadzicie o czymś takim......... Wiadomo ze aby zrobic wymaz z nosa lub gardła plus antybiogram trzeba poczekac z tydzień :( W przypadku gdy dziecko jest chore, goraczkuje itd. czesto lekarze przepisuja antybiotyk twierdzac, ze widzą ze to infekcja bakteryjna. I co isc z dzieckiem na wymaz i czekac tydzien ????????? Dziecko z pewnie wysoka temperatura ma sie meczyc przez tydzień ????? Moje zdanie jest takie i tak robie JA: Jesli pediatra mi mówi, że jest to infekcja bakteryjna i przepisuje antybiotyk ide z małą na drugi dzien na badanie krwi z rozmazem i patrzę na Granulocyty Ich wysoki poziom świadczy zwykle o infekcji bakteryjnej, zwłaszcza jeśli towarzyszy mu podwyższona liczba krwinek białych. Robię też badanie Crp podwyższone oznacza, ze mamy do czynienie faktycznie z infekcją bakteryjną i antybiotyk jest wskazany. W rozmazie krwi widać m.in. czy nie jest to aby reakcja alergiczna -podniesione limfocyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Submag-godne polecenia,faktycznie mozna tak postąpić i w wielu sytuacjach mozna uniknąc antybiola-ale w sytuacji kiedy gorączka utrzymuje sie -należałoby takie badania powtarzać co 2 -3 dni.Bo przecież to ze infekcja poczatkowo jest wirusowa nie jest gwarantem ze taka pozostanie.Lekarz w poradni tego nie zleci-takie badania to okolo 30pln-przy monitorowaniu przez kilka dni ta kwota moze osiągnąc 100pln. PS przewaga limfocytów w rozmazie sugeruje tło wirusowe. PS2 OB mozna sobie darować jeżeli kontroluje sie CRP> pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Submag
Tak, tak oczywiście jeżeli po trzech dniach gorączka nie przechodzi należy powtórzyć badanie (na szczęście nam sie udaje i infekcja sie nie rozwija). Trzeba jeszcze wspomniec, że CRP jest dokładniejsze od OB ale niestety droższe. :( No a przyznac trzeba racje - ze lekarze mają strasznie zwiazane ręce przez ograniczenie liczby wydatków na jednego pacjęnta. I trzeba to zrozumieć. Pewnie że może podpowiedziec mamie wykonanie takich badań odpłatnie ale nie każdy rodzic przyjmie chętnie taka info. Są pewnie tacy co zaczną sie burzyć, ze jak można by takie badanie wykonac to dlaczego muszą za nie płacić itd. itp. Więc czasem lekarz dla świętego nie podpowiada nic......Co nie znaczy ze nie obiera najlepszego rozwiazania (dla danej sytuacji).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Submag
MIAŁO BYĆ PACJENTA NIE PACJĘTA :) POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-liza
Jaki tydzień? Na rozpoznanie bakterii czeka się 3 dni. I lepiej poczekać, bo bakterie są teraz takie oporne, że naprawdę szkoda marnować żoładke i resztę organizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-liza
Podniesiona liczba limfocytów może nie tylkoświadczyc o infekcji wirusowej, ale tez o alergii. Niestety nie wszyscy dziejsi lekarze dobrze odczytują wyniki i nie wiem po co je kazą robic, skoro potem jest tylko rzut okiem i diagnoza obok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety u nas tydzień (średniej wielkości miasto pow 90.000 mieszkańców) nie wiem z czego to wynika ale pytałam w 3 laboratoriach i 7 dni. Tak wiec z tego co widze zalezy to od miasta dziwne..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do e-liza O limfocytach jużpisałam powyżej : "W rozmazie krwi widać m.in. czy nie jest to aby reakcja alergiczna -podniesione limfocyty" Dlatrgo lek med dodała: "PS przewaga limfocytów w rozmazie sugeruje tło wirusowe" Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I JESZCZE RAZ JA:) Droga e-liza nie wiem jak to jest możliwe u ciebie podzwoniłam soibie do szpitalnego laboratorium i jeszcze innegi prywatnego i obie panie stwierdziły ze raczej jest to nie mozliwe apy posiew trwał któcej niz 7 dni. Njpierw sprawdzaja czy wogóle cos wychodzi i juz po 24 godzinach widac jesli jest jałowe - ale jesli wychodzi bakteria to nie wiadomo jaka i trzeba czasu. Jeszcze do tego dochodzi antybiogram zeby nie było tak jak pisałas: "bo bakterie są teraz takie oporne, że naprawdę szkoda marnować żoładke i resztę organizmu" - wiec trzeba sprawdzic na jaki antybiotyk "pójdzie" bakteria .... I na to wszystko trzeba czasu wiec jak to sie dzieje ze u was to zajmuje tylko trzy dni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....Niestety nie wszyscy dziejsi lekarze dobrze odczytują wyniki i nie wiem po co je kazą robic, skoro potem jest tylko rzut okiem i diagnoza obok...... Elizo-gdyby diagnostyka i lecznie było tak proste jak odczytanie wyniku rozmazu krwi.....Naprawdę myslisz ze to takie proste? Weź pod uwage ze dzisiejsze rozmazy krwi (procentowy rozkład limfo granulo i innych cytów) jest rozbiona-liczona przez automat stąd baaaaardzo orientacyjna-prawdziwy dokładny wynik można uzyskać dopiero robiąc rozmaz \"ręczny\" czyli na piechotę liczone komórki pod mikroskopem-trwa długo i kosztuje dużo.Maszyna nie rozpoznaje prawidłowo wielu komórek stąd różnice między rozmazem automatycznym a ręcznym są bardzo duże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małą coś rozkłada hmmmm..... Pani Doktor mam problem :) Czasem mamy pediatrę prywatnego (przychodzi do domu) i ona zapisała małej rybomunyl na 6 miesiecy (recepty bez dat). No ale chodze tez do przychodni i ta Pani Doktor powiedziala tak: \"....damy jej isoprynosyne na kilka dni po tabletce 2x dziennie (bo cos ja rozkłada) potem juz kończymy rybomunyl i zobaczymy za kilka miesiecy znowu wejdziemy z rybomunylem.\" Stwierdziła ze nie jest zwolennikiem dawania rybo prze 6 mies. Mała brała rybo od sierpnia (ostatnia dawka skończona tydzień temu) no ale córke cos rozbiera a ze na izo zawsze fajnie \"szła\" to dostała izo. Moje obawy sa taki czy nie za wczesnie jedno po 2 i czy faktycznie przestac juz z rybo. Sama nie wiem:( Wie Pani jak to jest co lekarz to inne metody. Ja nie wiem co mam robic. Iso podałam (objawy na dzień dzisiejszy lekko czerwone gardło i nic wiecej). ACH TA JESIEŃ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam no i mam powtórkę z rozrywki po półtora tygodnia przerwy katar wrócił wczoraj woda z noska jakby puściły uszczelki a dziś gęściejszy i troszkę zielonkawy ja już nie wiem co mogę zrobić żeby ta zaraza nie wracała czy zakup lampy na podczerwień solux to dobry pomysł lek med co o tym myślisz ? czy ja mogę dziecku 6 lat grzać taką lampą ? nawilżacz kupiłam chodzi cały czas co jeszcze mogę zrobić czy kupić inhalator ? nie wiem boję się że znowu zejdzie na oskrzela i będzie nieciekawie pozdrawiam wszystkich ewelina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Submag!iso ma immunostymulować (jak???) ale generalnie jest to lek przeciwwirusowy-więc WYDAJE mi sie ze przydatny (???) w jakiejś pocżatkowej fazie infekcji wirusowej.Teoretycznie.Bo wskazaniami są (były?) przewlekłe infekcje wirusami (hiv). Wiem i widzę ze niektórzy polecają go jako lek \"na odporność\" ale ja nie mam doświadczeń swoich ale wydaje mi sie ze nie jest rewelacją do tego nie pozbawioną potencjalnych dzialań ubocznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia! to nikoniecznie nawrót-moze nastepna infekcja kataralna- wirusów miliony mozna łapać dosłownie co tydzień. Wodnisty katar-to wkraczamy z płukaniem noska dorażnie przy duzym dyskomforcie krople ,ewentualnie calcium jezeli bardzo sie z noska leje, mleko miód czosnek i .....czekamy- nawet przysłowiowe 7 dni czy tydzień.Jak sie nie dołączy gorączka kaszel czy katar nie jest ropny(ropny to cały czas obfity zielony a nie żóltawy po nocy) to git!.Nie jest niepokojące jeżeli dziecko często łapie takie katary jeżli nie są one przyczyną w/w powikłań.Nie rozpaczamy! solux sprawdza sie w zatokach-i w katarze moze pomóc ale na takiej zasadzie ze rozgrzejąc tkanki wywołuje przekrwienie napływ krwi a z tym i krwinek odpornościowych które bedą walczyć-ale przy takim leczniu objawy mogą się wzmóc przez to przekrwienie -i katar paradoksalnie nasilić. Ja solux lubię bo wogóle lubię ciepełko :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dzięki za informację tylko że ona od wczoraj ma zielonkawy ten katar gardło ją nie boli kaszlu odpukać nie ma wydzielina jest zielonkawa i kleista czy taki katar mogę nagrzewać ? i czy inhalator to dobry pomysł ? już nie wiem co mam zrobić pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Płucz kilka razy dziennnie obfitą ilością soli fizjologicznej czy wody morskiej -kilka dawek do każdej dziurki i potem wydmuchać.Jak gęsty i zalega to dodatkowo sinupret lub trochę syropu wykrztuśnego -upłynniającego wydzielinę -ambrosolu lub mukoliny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paola82
Witam wszystkie zatroskane mamusie i kochanych lekarzy! Mam spory kłopot ze swoim prawie 5 letnim brzdącem a raczej brzdączycą. W związku zkłopotem szukałam informacji o Ribomunylu i na szczęście trafiłam tutaj. Moja córcia ok. 3-4 tyg temu dostała kataru ale wszystko tkwiło wysoko i nie chciał spływać. Dostała inhalację z Mucosolvanu i Pulmicortu (zaczęła pokasływać sporadycznie) oraz Eurespal. (Ach! od października zaczeła chodzić do przedszkola.) Dopóki miała inhalacje wszystko jakby ustąpiło. Ale juz po trzech dniach przerwy odebrałam ją z przedszkola z gorączką 38,5. I tak przez ponad 3 doby-gorączka ok 39 po lekach przeciwgorączkowych spadała do 38-38,5. Zaczął się suchy kaszel i ciągle ten niecieknący katar. Po osłuchaniu przez p. doktor dostałyśmy Mucofluid do noska do inhalacji to co było + Ventolin (chyba tak się nazywa) i Sinupret (?nazwa?). Mała zaczęła się uskarżać na ból gardła i dostała jeszcze Klacid. Birzemy to wszystko już ok 8 dni i co? KASZEL JEST MOKRY ODRYWAJĄCY SIĘ mała wypluwa bbiałą gęsą wydzielinę. Nos trochę udrożniony tzn cos tam cieknie ale częściej i tak zalega. W środę idzie do przedszkola. Boję się że jak odstawię leki to wszystko wróci. Acha! podczas osłuchiwania przez lek. juz po gorączce, były drobne szmerki w oskrzelikach. Dlatego podłączono antybiotyk. Moje pytanie :) CO ROBIĆ? Chciałabym podać ribomunyl ale nie wiem czy można poczas kuracji antybiotykowej. No i co z tym nosem? Jak długo jeszcze inhalować. Córcia mało chorowała przed przedszkolem. Nie jest alergikiem ani też astmatykiem. LEK MED może Ty coś doradzisz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paola82
poczytałam jeszcze forum i chciałam dopowiedzieć że moja maleńka nie ma żadnych duszności ani też nie miała. Natomiast w ani w fazie kaszlu suchego (podczas wysokiej gorączki) ani mokrego w nocy nie pojawiał się kaszel. Dziwne to dla mnie. Nie wiem czy juz pytałam ale kiedy moge podać Ribomunyl najwcześniej? Pozdrawiam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z własnego doświadczenia wiem że zaraz po antybiotyku dziecka do przedszkola lepiej nie posyłać tylko przetrzymać parę dni co do kataru to ja przerabiam to od ubiegłego roku od września jak się zaczęło przedszkole i mało kiedy katar trwa u nas 7 dni zawsze dłużej i moja przed pójściem do przedszkola również mogę powiedzieć nie chorowała bo dwa razy do roku katar to dla mnie nic strasznego ale teraz katar jest zielony i nie trwa już 7 dni Lek med kupiłam tę wodę morską moje dziecko jak mnie widzi z butelką to ucieka i mówi że mnie nie lubi ale widzę że schodzi więc dalej jej psikam po tych kroplach homeopatycznych tez jest dobrze teraz czekam jeszcze na tę lampę solux dziękuję moze uda się i tym razem bez antybiotyku i powikłań zobaczymy pozdrawiam wszystkie mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paola!ribomunyl mozna z antybiolem aleTwoja córcia to ma regularne lecznie przeciwastmatyczne więc moze sprawa jest bardzoiej skomplikowana niż myślisz-mas leki przeciwzapalne (pulmi) ale i rozszerzające oskrzela(vento) w tej sytuacji raczej opierałabym sie na zaleceniach lekarza który ją prowadzi.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paola82
Dziękuję Wam za odpowiedź ale mam pyt. do LEK MED. Dlaczego i jak to możliwe że dostała leczenie przeciwastmatyczne (co to jest za leczenie? czemu służy? profilaktyce astmy?) jeśli może 2, 3 razy w swoim 5letnim życiu miała kłopoty z drogami oddechowymi w tym ani razu zapalenia płuc czy oskrzeli. Drugi rok z kolei w czerwcu dostaje kaszlu bez objawów towarzyszących, który po ok. miesiącu mija (przy pomocy pulmicortu). Może leczenie, które wprowadziła nasza Pani doktor jest za mocne może za szybko tak radykalnie? PRRRROOOSZĘ LEK MED napisz coś więcej co myślisz o tym wszystkim. Jeszcze jedno: doczytałam żeby ribomunil podać dwa tyg. po antybiotyku (jakieś forum medyczne); czy to prawda? bo kupiłam już Engystol żeby do tego czasu nie czekać biernie aż cos znowu zaatakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×