Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i ja mam wazne pytanie

nie jestem przygotowana do tej ciazy... zalamalam sie

Polecane posty

Gość i ja mam wazne pytanie

skonczylam studia i zaczelam szukac pracy wiec nie pracuje to i nie jestem nigdzzie ubezpieczona okazalo sie ze jestem w ciazy, to juz drugi mieisac- nie zorientowalam sie bo mialam normalny okres :o i co ja mam zrobic? jestem kompletnie na to nie gotowa musze chyba prywatnie chodzic do lekarzy a jak nagle zaczne rodzic to mnie nigdzie nie przyjma skoro jestem bez ubezp? narzeczony sie cieszy, jestesmy juz razem 7 lat, on ma dobra preace wiec mowi ze sobie poradzimy "jakos" jednak ja nie chce jakos, ja bym chciala normalnie... mam 25 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seriooo9
zarejestruj sie w urzedzie pracy jako bezrobotna! to bedziesz mie cubezpieczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiatdi
Mialam podobna sytuacje... Albo rejestracja w urzedzie albo ślub... wtedy ty i dziecko na ubezpieczenie u meza.... A co twoj narzeczony o tym mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wierze,że czujesz sie zagubiona,ale nie załamuj się.Ja też 3 lata temu jakby to powiedzieć\"wpadłam\" .Razem z moim facetem,na serio,nie mieliśmy warunków odpowiednich dla maleńkiego człowieka....ale...powiedz sobie jedno,najważniejsze,żeby Twoje dziecko miało miłość rodziców.Wiadomo,kasa jest potrzebna,my mieliśmy razem z moim facetem 1200zł miesięcznie,ale daliśmy radę,zresztą,cigle nie jest wypas ale powoli leci do przodu.Pomęczycie się przez trzy lata,potem mały pójdzie do przedszkola,Ty znajdziesz pracę i jakoś to będzie,napewno się ułoży.Nie możesz się poddawać!Facet Cie kocha,cieszy się,Ty też jak ochłoniesz,zobaczysz,że nie bedzie tak źle... Co do ubezpieczenia i lekarzy.Powiem Ci ze swojego doświadczenia,chodziłam przez calą ciąze do przychodni,wiesz,normalnie,na NFZ,nie było świetnie,jak u lekarza prywatnego,ale opieka w porządku.Wydaje mi się,ze dziewczyny trochę przesadzają z tym,ze jak ciąża,koniecznie trzeba prywatnie.Możesz zarejestrować się w Urzędzie Pracy,wtedy bedziesz ubezpieczona i spokojnie będziesz mogła chodzić do lekarza jeżeli zaistnieje taka potrzeba,nawet niektóre prywatne gabinety maja podpisana umowe z NFZ wiec mozna do nich chodzic tak jakby\"prywatnie\" ale nie placic za wizyte.Rozgladnij sie,moze w Twojej okolicy tez takie sa. Dasz rade,wierze w Ciebie,tylko sie nie zalamuj,zycie na serio sie nie konczy,poprostu bedziesz musiala troche zmienic swoje plany. Trzymam kciuki za Was.Trzymajcie sie i bez zalamki:) A jakbym mogla Ci w czyms pomoc,albo chcialabys pogadac....pisz smialo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość savona+
no tak szok sie czesto zdarza, ale w koncu przechodzi i zaczniesz sie tez cieszyc. A majac wsparcie narzeczonego nie musisz sie zamartwiac- praca nie zajac. Jesli chcesz miec wplyw na pozycje kobiet w polsce- glosuj na Partie Kobiet 🖐️ pozdrawiam http://www.polskajestkobieta.org/index.php/?page_id=13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja mam wazne pytanie
dziekuje, pocieszylyscie mnie slubu nie chce brac, zrobimy jak sie dziecko urodzi ja sie po prostu boje... ze sobie nie poradze, ze bede zalezna od mojego mezczyzny( nie wiem, mam to chyba z domu, bo mama mi zawsze mowila, ze mam sie uczyc i pozniej miec dobra prace zeby faceta nie prosic o kase na podpaski...:o ) boje sie, ze bedzie nam brakowalo na cos pieniedzy , ze np dziecko czy ja bede chora i kasy nie starczy na cos, a nie chce pozyczac czy cos takiego tzn moj chlopak nie zarabia az tak zle, ale sie boje :( nie mamy wlasnego mieszkania a ja nie chce mieszkac u jego czy mojej mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelia....
nie jest tak żle-idz zarejestruj się w urzędzie pracy-bedziesz mieć ubezpieczenie i nie bedziesz musiala się martwić cenami wizyt u lekarza-ubezpieczona jesteś przez 3miesiące od ukończenia studiów-może uda Ci się znaleść pracę,to dopiero2miesiąc a teraz znalezienie pracy nie jest wcale tak trudne. Głowa do góry-nie jestes już dzieckiem i masz wsparcie chłopaka-będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja mam wazne pytanie
nie bede szukac pracy skoro jestem w ciazy poza tym okazalo sie, ze mam przegrode w macicy i za jakis miesiac lub dwa bede musiala zostac w lozku az do rozwiazania dostalam tez leki boje siee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiatdi
ja nie mialam szans na znalezienie pracy w ciazy :( Ale moj mąż uparł sie na slub przed porodem i dzieki Bogu byl madrzejszy ode mnie... Dobrze, ze masz wsparcie w swoim narzeczonym i on cieszy sie z dziecka:) To bardzo wazne i dodaje otuchy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci,ze swojego przykladu,nie martw sie o zbyt wiele rzeczy,bo tylko sie denerwujesz niepotrzebnie,a zycie i tak samo sie ulozy po swojemu.Malo jest osob,ktore maja odrazu super warunki na poczatku wspolnej drogi zyciowej.Twoj facet ma prace,Ty masz skonczone studia,facet pracuje,poki co macie siebie,potem zobaczysz wszystko samo sie ulozy.Potrzeba czasu,zobaczysz,za miesiac zmienisz zdanie i naprawde nie bedzie tak tragicznnie jak Ci sie teraz wydaje:) Musicie ochlonac.Wiadomosc o ciazy raczej malo osob przyjmuje zupelnie na spokojnie,nawet jezeli jest planowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaiennnka
a jesli zarejestruje sie w urzedzie pracy to czy beda jej tej pracy szukac? przec iez jet w ciazy... Jak to jest, bo po 3 odrzuceniach ofert pracy wypisuja z urzedu, ale z drugiej strony nikt ciezarnej nie przyjmie... jestem w podobnej sytuacji wiec sie pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszeczka23
kobieta która jest w ciazy nie musi miec ubespieczenia i moze rodzic w kazdym szpitalu w polsce w jakim chce wiem bo gdy rodziała był problem z moja lsiazeczna ubezpieczeniawa a chodziło mi o wychowawcze ,w tedy powiedziano mi ze nie tzreba ubezpieczenai gdy sie rodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszeczka23
ale jesli chcesz dostac kase jak urodzisz to musisz miec ubezpieczenia ,w urzendzie pracy zarejestruj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×