Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tamet

od kiedy mozemy sadzac dziecko na swoich kolanach?

Polecane posty

moje ma 3,5 m-ca i za nic w świecie nie chce być kładzona w pozycji na leżąco więc podsiada często na kolankach lekko pół leżąc ale już by chciała łobuziara siedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamet
moj ma 2 miesiace i na lezaka to nie ma szans.....chyba ze mu sie zachce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamet
on juz glowe trzyma sam w pionie majac miesiac czasu....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stara szkola mowi, zeby dziewczynek na sile nie sadzac, bo pozniej moze miec klopoty z zajsciem w ciaze, miesiaczkami itd.....Nie wiem ile w tym prawdy, ale sama majac dwie corki wolalam na zimne dmuchac........pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam, ale jaki to moze miec wplyw na plodnosc czy miesiaczke w przyszlosci? Jaki? Bo mi do glowy nic sensownego nie przychodzi. To mi sie kojarzy z przesadem ktory glosi moja mama - abym nie pozwalala niemowlakowi patrzec w lustro. Ale dlaczego? Bo nasze prababki sobie ubzduraly ze to zle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiele \"przesadow\" naszych babc, znajduje teraz zastosowanie. Ja wierze, ze kiedys ludzie byli zwiazani blizej z natura i lepiej wiedzieli co jest dla organizmu lepsze, a co nie. Nie wiem czy to prawda, ale jak wytlumaczyc tak wiele nieplodnosci, skrzywien macic, tylozgiec, narosli czy innych anomalii? NIe mowie, ze jedynie wczesne sadzanie dziewczynek mialo na to wplyw, ale MOZE bylo to jednym z czynnikow? Ja napisalam, ze nie wiem ile w tym prawdy, ale wolalam odczekac dluzej z sadzaniem na kolanach i na nocniczek. NIkt nie wie jak jest naprawde, ale ja wolalam dmuchac na zimne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3,5 miesiąca...hmm... moim zdaniem jeszcze ma za słaby kręgosłupek żeby sobie tak siedzieć:( Raz na jakis czas na pewno nie zaszkodzi ale na pewno nie jest jeszcze gotowa na takie sadzanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ECHOECHO
A MI MOWIONO ABYM POD DRABINA NIE PRZECHODZILA - MYSLALAM ZE TO DLATEGO ZE MOGLABY SPASC MI NA GLOWE - ALE NIE,CHODZILO O TO ZE DZIECKO NIE UROSNIE.ALBO ABYM PO KABLACH NIE CHODZILA - MYSLALAM ZE CHODZI O TO ZE MOGE SIE ZAPLARTAC CZY COS PODOBNEGO I SIE PRZEWROCE - ALE NIE - DZIECKO SIE PEPOWINA OPLACZE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio dowiedzialam sie ze sadzac dziecka nie mozna dokad samo chwycone za raczki nie podciagnie sie do siadu... dziecko 3 miesieczne nie powinno byc sadzane, bo jest to byt duze obciazenie dla jego stawow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odnawiam temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×