Pomóżcie

Przez 4 lata byłam s chlopakie... nie uprawialismy seksu, ale nazwijmo to ze fajnie sie bawilismy:) Teraz mam nowego chlopaka no i....??? na poczatku bawilismy sie paluszkami...wsadzal mi cale i bylo ok, nic nie bolalo...tampony tez wsadzam ok, ostatnio nawet niby wlozyl tego swojego malego i nawet sie polalo:))ale.....on ciagle wypadal....dodam ze biore tabletki antykoncepcyjne i odczuwam suchosc...ale czy mozliwe ze stracilam bezbolesnie i bez krwi dziwictwo, czy po prostu wsadza mi bardzo plytko?

mozliwe ze nie poczulas tego jak przebijal ci blone

kiedy wreszcie wbijecie sobie do głowy, że utrata dziewictwa nie zawsze wiąże się z rozlewem krwi???

ale ja o tym wiem ze to nie wiaze sie z rozlewem krwi! ale czemu jego penis ciagle wypada?

a jaki jest duży? czy erekcja wystarczająco silna? może się stresuje?? może nieodpowiednia pozycja, może nieodpowiednie ruchy, to ty byłas przy tym nie my

co trzeba ? Po latach spotyka sie dwoch kumpli ktorzy rownoczesnie brali sluby . Jeden drugiego pyta : a ty pakujesz swoja w ta druga dziurke czasami ? A ten drugi mowi : nie no cos ty jeszcze by w ciaze zaszla :) :P

pytam powaznie

uwielbiam gdy mój chłopak wsadza mi w dziurke kiszonego ogóra, jednak po tym zabiegu czuję nieskonczoną suchość, do tej pory stosowałam dokłądnie obraną ze skórki i dobrze doprawioną cukinię, ale kuzynka Leokadia skutecznie pozbyła sie suchości ocierając się o słup telegraficzny

zrób tak żebyś to ty była na górze ;)