hormon TSH

Mialam robione badanie TSH, wyszło 3,10 pzy normie 0-4. Lekarz zapisal mi euthyrox zeby poziom spadl ponizej 2. Podobno jest to mała niedoczynnosc tarczycy i po tych lekach mialam schudnąc (waze duzo), a ja tyję. Tak sie zaczelam zastanawiac i szukac w necie informacji o niedoczynnosci. Niedoczynnosc tzn ze chyba brakuje hormonu a ja mam go jeszcze obnizac? Wytłumaczcie mi to

nikt mi nie pomoze?

trudno

lekarz ma racje:) twoje wyniki wskazuja na lekką niedoczynność i to naprawde lekka bo wyniki mieszczą się w normie:) Tak z tym TSH jest Ze jak jest powyzej normy to za mało hormonu a jak poniżej to za dużo:):)

a ty zaczniesz tracić na wadze, bo poprawi się twoja przemiana materii :) przy odpowiedniej diecie oczywiście!

dzieki ale czy jest sens brania leku skoro wynik jest w normie? ja czuje ze zamiast chudnać tyję i to szybko a nie obzeram się :-(

tarczycy na gazecie

powiem ci tak ja mialam czasami w okolicach 4 i lekarz kazal czekac jak bylo ponad 4 to dopiero wzielam i bylo ok, spadło do 2 i lekarz na sile chcial zbić do 1 i niestety bardzo zle się to dla mnie skonczyło, u niektórych osób może byc 2 i nie nalezy juz tego dalej zbijac U ciebie pew nie do brze ze dał ci hormon ale pamietaj zebys brała od najniższej dawki bo niektórzy bardzo zle reaugują na hormony. Ważne jest jest jeszcze jaki masz poziom ft3 i ft4 bez ich oznaczenia nie mozna stawiac diagnozy po samym tsh