szukam kochanki

Szukam i wymagam od partnera nie mozna od kogos cos wymagac jak sie go nie zna ? i stawiac waronki ? szukam miłej, sympatycznej dziewczyny, z którą mogłbym się od czasu do czasu spotkać. Chciałbym by było to oparte na przyjażni ale bez burzenia dotychcasowych układów. Zaznaczam że jestem zonaty i oferuję dyskrecję i takiej też wymagam. Pozdrawiam, więcej prywatnie na maila, pytaj... \" W życiu piękne są tylko chwile ... :)

jesteś żałosny jak Jacek Kurski a może nawet bardziej :-o

dla czego szery

Tak wczesnie druga mlodosc ?

"Szukam i wymagam od partnera" - to w końcu kochanki czy kochanka szukasz?

no i co to są waronki?

jesteś żalosny jak lepper a może i jeszce bardziej :o

przestancie sie rozczolac nad soba juz nie wspomne o mnie , szukam, kochanki ,kumpeli , przyjacolki, kobiety ktora wie czego chce od zycia i nie marodzi jak stare babay

robić z cieniasem, który kochanki musi szukać w necie? Żenada.

To pogadaj o tym z żoną . Napewno coś ci doradzi. A w WAWIE to same tępoty mieszkają...w STOLICY GŁUPOTY

tego czego ty nie potrafiasz wapniaku szkoda mi ciebie zal dupe sciska

żeby poznać kobietę. A ty szczylu nawet nie potrafisz zawrzeć znajomości. Łamaga, niemota i złamas. Tyle można o tobie powiedzieć. Poproś żonę, może ona zapozna cię z jakąś panienką kulfonie.

nie zapomnij wyczesać sobie pompona na czole:D

Pakuj w poduchę koleś. Jak nie potrafisz złapać kobitki to pakuj w poduchę:) Kobiety zostaw prawdziwym mężczyzną a ciepłe kluchy niech się zadowolą podusią ;)

prrosze prowicja sie odezwala co do zony to miedzy nami jest ok dziwie sie wam ze macie takie podescie do zycia sp. zona to nie wszystko Kobieta jest w znacznej mierze dziełem Kochanka.. > a im wybitniejszy Kochanek , tym i Ona jest wartościowszą SZCZESCIE ZONATEGO MEZCZYZNY NALEZY DO INNYCH KOBIET

i ty zaliczasz sie do prawdziwych klijet lec na recznym ty prawdziwe kobiety to widziales tylko w sanch nie wiedzial bys co z nimi zrobic jak bym ci taka przyprowadzil ZALOSNY JESTES

Cudnie. A cóż miernota może zrobić z kobietą? Ma patrzeć na twój zwiotczały flaczek? Z żoną nie wychodzi, to z kochanką ma być lepiej? Daj spokój. Skocz.

No nie. Znowu jakiś zdesperowany pseudomężczyzna chce coś upolować. Dalej baw się własną rączuchną pajacu

Proste pytanie - po chooy sie żeniłeś? Pewnie znając życie jeszcze kościelny masz hipokryto:D

Pewnie to żonkoś-impotent, który myśli, że w łóżku jest dupą z winy żony:D

Smierdzę gęsiom:(

http://randki.o2.pl/profil.php?id_r=1078046 :)

Mam hemoroida-giganta. Jak go rozbujam i trzasnę nim w ścianę, minimum siedem much ginie śmiercią tragiczną:)

http://f.kafeteria.pl/temat_s.php?id_p=3462780 Od maja nic nie znalazł:D

Cierpię na edypalny kompleks małego członka:(

Szukam od maja ale wszyscy mnie olewają bo nie jestem mężczyzną tylko chińską podróbką z tanich materiałów:(

Nie znalazłem, bo mam poniżej 180 cm wzrostu:( Do tego wale straszne ortografy, chyba przegrałem życie:o

Baaa. mam poniżej 150 cm:(. I w dodatku śmierdzę zjełczałym serem spod napleta tatunia:(

Szukam kochanki, bo widok podstarzałej, pełnej wągrów twarzy mojej żony rodem z Dżumy Alberta Camus'a sprawia czasem, że nie moge spuścić z węża, dlatego często przykrywam jej głowę dzisiejszą Wyborczą ze zdjęciem posła Łyżwińskiego, bądz SuperExpresem z Tomaszem Kamelem przyłapanym przez paparazzi na plaży w chałupach Czasami pomaga słuchanie orędzia do narodu Prezydenta RP, tudzież relacja live z posiedzenia komisji śledzczej.:)

To wszystko dlatego, że moja żona mnie bije i zamyka na noc na balkonie, bo mam 34 lata a jeszcze nigdy nie doprowadziłem jej do orgazmu