Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

słonko21

Co o tym myślicie...ma to sens?

Polecane posty

Gość akka22
Przeczytałam ten topik i... mysle tak jak wszyscy którzy sie na niam wypowiedzieli... Dobrze się stało że się z nim rozstałaś. A jak się teraz czujesz? Beaz niego? Bardzo źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akka22
Na początku na pewno będzie ciężko...ale dasz rade:-) Trzymamy za ciebie kciuki !! Na pewno spotkasz jakiegoś normalnego faceta - to ten to... bez komentarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahoj
daj sobie z nim spokoj, tez na takiego trafilam, co prawda nie pracowal kase mial od starych balowal z kolegami pozniej byl splukany i przylazil do mnie pozyczyc, nigdy nie oddawal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akka22
słonko21-------- nie podchodź do tego jako zmarnowany czas. Pomyśli ile się przez ten czas nauczyłaś. To doświadczenie na pewno ci sie przyda (i nie mam tu na myśli spraw łóżkowych). Jesteś młoda więc nie jeszcze wzystko przed tobą... Przynajmniej wiesz już kogo unikać w przyszłości... Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek
A ja nie mam dziewczyny, a z checia kupowalbym jej kwiatki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iek
ale wkladek bym nie podarował :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek
glupi podszywacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabiasta babeczka
czesc sonko 21 przeczytałam twoj topic....nie mysslała, ze tacy chamscy faceci jeszcze istnieją....nie mogę w to uwierzyć jak Ci napisał tego smsa....ja bym tego tak nie zostawiła....bym mu wszystko wygarnęła...WSZTYSTKO!!! Zobaczysz, ze wtedy lepiej się poczujesz, nie daj się tak zastraszac przez niego...kim on jest, ze zarabia wiecej kasy? Jest kretynem i bezmózgowcem, normalnie az mi cisnienie wzrosło, a Ty kochana trzymaj się i pod zadnym pozorem juz do niego nie pisz!!!! Miej swoją dumę bużka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj szłam sobie do domu a on jechał(ze swoją siostra), zatrzymał się a ja wsiadłam, nie chciałam robić afery przy jego siorze A TERAZ TEGO ŻAŁUJE. Jak wysiadałam odwrócił się do tyłu i słodko uśmiechnął, ale ja odeszłam. Kurde po co ja głupia do tego samochodu wsiadłam, tak szczerze to miałam pare kilometrów drogi przed sobą i też nie chciało mi się iść. Boje się że on znowu przyjedzie do mnie a ja ulegne jak zwykle. Chociaż dobrze mi jest ostatnio samej, bez niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ubrana w zapach
Witaj Słonko21 skąd ja to znam...czuję że on jest starszy od Ciebie ...też tak miałam tylko że to ja głównie zarabiałam i wszystko co chciał mu kupowałam nawet go żywiłam i dawałam mu na papierosy pomimo że ja nigdy nie paliłam:/ z tego głupiego zaślepienia do niego człowiek popadł w anemię bo jadł za dwóch a wtedy mało zarabiałam...ale jak zdobył pracę po pół roku nawet lizaka mi nie kupił mało tego nawet nie miał dumy gdy płaciłam za niego w knajpkach.Dobrze że go dawno pogoniłam z tego co wiem druga zaślepiona cierpi przez niego i tak sobie daje.Pozdrawiam i bądz dzielna.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ubrana w zapach
Witaj Słonko21 skąd ja to znam...czuję że on jest starszy od Ciebie ...też tak miałam tylko że to ja głównie zarabiałam i wszystko co chciał mu kupowałam nawet go żywiłam i dawałam mu na papierosy pomimo że ja nigdy nie paliłam:/ z tego głupiego zaślepienia do niego człowiek popadł w anemię bo jadł za dwóch a wtedy mało zarabiałam...ale jak zdobył pracę po pół roku nawet lizaka mi nie kupił mało tego nawet nie miał dumy gdy płaciłam za niego w knajpkach.Dobrze że go dawno pogoniłam z tego co wiem druga zaślepiona cierpi przez niego i tak sobie daje.Pozdrawiam i bądz dzielna.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ubrana w zapach
aha i jeszcze raz miałam takie zdarzenie W mojej poprzedniej pracy był taki jeden kawaler 30-letni który jak się potem dowiedziałam zakochał się we mnie.Odwiedził mnie raz w domu będąc chora i przyszedł do mnie z batonikiem:P Oczywiście zdziwienie moje było duże.Gdy przyszłam do pracy z chorobowego odrazu do mnie przyszedł i tekst " No to kiedy mi oddasz?" a ja w szoku ale co przecież nic od ciebie nie pożyczyłam a on " No a te 1.6o za batonika ?" i tu mi kopara opadła :) nie dość że nawet tego nie tykłam bo z kieszeni spodni wyjął cały rozstopiony to taki tekst wiedząć że mieszka z rodzicami dla wygody i to co zarobi czyli 1400 na rękę jest jego.Na drugi dzień batonik mu oddałam i matoł jeszcze podziękował:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Zawsze robiłam wszystko żeby między nami było ok\" Widzisz... Ty robilas... nic nie będzie ze związku nad ktorym tylko TY bedziesz pracowac chocby 24 h na dobę. Zawsze musi byc równo. Jeszcze będziesz szczęśliwa że z nim nie jesteś, pamietaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slonko21, Zrob to dla siebie, nie wracaj do niego. Sknera nie stanie sie nagle rozrzutnym typem. Tez bylam kiedys z chytrym chlopakiem. Zaproponowal mi wyjazd na weekend. Odmowilam tlumaczac, ze mam zbyt wiele obciazen finansowych i po prostu mnie nie stac. Wtedy on powiedzial, ze zaplaci za mnie, bylebym tylko wyjechala z nim na tych kilka chwil. Nie dosc, ze wypominal to nawet w towarzystwie, ze nie zaplacilam za ten wyjazd. To jeszcze wypominal mi przez caly czas, ze za mnie zaplacil. Zenada. U facetow zmiany sa mozliwe jedynie na minus. :) Musisz sie z tym pogodzic. Twoje watpliwosci sa sluszne. Cale zycie sie rozliczac, sluchac, ze sie kupilo cos zbyt drogiego. Prosic sie o byle upominek. Meczarnia. Nie boj sie byc konsekwetna. Znajdziesz lepszego faceta, jest ich cale mnostwo! :) Pozdrawiam, uszy do gory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akka22
Slonko21--------- co u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widziałam się z nim, był miły, powiedzial że mnie kocha i jest głupi, a ja nic na to...! Sama nie wiem co mam zrobić wiem że mnie kocha i czasami robi albo mówi coś czego żałuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słonko21--> podejmiesz decyzje najodpowiedniejszą dla Ciebie, ale sama musisz zadecydować, jednak na Twoim miejscu nie spieszyłabym się z podjęciem jej, trzymaj go w napięciu niech wie co traci i co może bezpowrotnie stracić i niech będzie tego świadomy. A najważniejsze nigdy, przenigdy nie proś się od faceta o kase, nie wymuszaj tego na nim, nawet ten pierścionek- to on sam powinienen Ci podarować, a nie dawać z przymusu. Jak dasz mu do zrozumienia że niczego od niego nie chcesz to zacznie koło Ciebie skakać jak piesek i zastanawiać się co zrobić żeby Ciebie zadowolić. Wierz mi :) wiem z doświadczenia. Natomiast Ty nic mu nie kupuj, przecież masz swoje wydatki prawda!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda mnie kocha...
Witaj slonko21, moi tesciowie są 30 lat po ślubie. Tesciowa pracuje w sezonie: od maja do października, teść jeździ na tirach. Zimą, gdy teściowa nie ma swojej kasy teść przed wyjazdem w trasę robi jej zakupy w makro lub realu i zostawia jej 20!!! zł na tydzień, bo "przecież wszystko ma, co trzeba". Nawet jak kobiecina chce ufarbować włosy to on kupuje jej farbę, on wybiera firmę i kolor. Oczywiście najtańsze.... W sezonie, gdy teściowa pracuje musi "za swoje" płacić wszystkie rachunki, bo teśc swoją kartę bankową nosi przy sobie i nikt PIN-u nie zna. Oczywiście teściowa nie ma upoważnienia na konto " bo durna baba i tak sie nie zna". Diabeł tkwi w szczegółach.... wiem, że jest Ci ciężko, ale skoro już zaczęłaś, to postaraj się coś zmienić. Skoro jest taki już teraz, to co będzie po ślubi, gdy staniesz się "jego własnością"? Najlepiej dla Ciebie byłoby uciekać od niego, ale serce nie sługa. Zastanów się 100 razy zanim dasz mu kolejna szansę - chwilę będzie dobrze, a potem wszystko po staremu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRAWDA MNIE KOCHA chyba masz rację, tylko dlaczego tak trudno jest odejść i zapomnić. Nie dam jednak tak się traktować nikomu, potrzymam go trochę w niepewności a jeśli przez najbliższy czas on nic nie zrobi w stronę polepszenia naszych stosunków, odejde! Tym razem bez zastanowienia i ostatecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akka22
slonko21---------- jak tam u ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka nie odzywałam się bo nie miałam dostępu do internetu. Jak narazie spotykamy się ale trzymam go na dystans. Rzadziej pozwalam mu przyjerzdźać i mówie śmiało odrazu jeśli mi coś nie pasuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Długo nie pisałam, nadal spotykaliśmy się ale odeszłam,ostatecznie,już na zawsze!!!! Postanowiłam skończyć coś co i tak nie ma sensu bycia, wypaliłam się i moja miłość też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podjelas sluszna decyzje. Zobaczysz, ze wkrotce poznasz kogos wyjatkowego z kim bedziesz naprawde szczesliwa. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 dni temu wspolzylem z dziewczyna,byl to stosunek przerywany.mieisaczke miala dostac 29 paz,lecz nie dostala wiec 30 zrobila test wynik pozytywny:( chwile po tym jak z rana zrobila test poszla do lazienki i dostała plamienia,jestem zlamany ze ona jest w ciazy,wizyte do dzis ma lekkie plamienie taki maly he okres,czy ona jest w cziazy i czy test mogł klamac dodam ze powiedziala mi ze ma torbiel na jajniku czy to moze byc przyczyna tego ze test wyszedl pozytywny,nie wiem moze na sile szukam pocieszenia ze nie jest w ciazy ale tak bardzo sie boje,prosze o odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×