Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pechowiec jeden

Na okresie próbnym mam L4

Polecane posty

Gość Pechowiec jeden

Pracuje w banku na okresie próbnym, umowę mam do końca październiak, pech chciał że zachorowałam i jestem tydzień na L4 czy to oznacza koniec moejej pracy w tym miejscu, czy na 100% nie przedłużą mi umowy? czy muszę szukać od nowa? jak myślicie? czy ktoś miał taką sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawde jestes tak chory,ze musiales brac L4? Ja nie przedluzylabym z kims takim umowy,tym bardziej,ze 7 dni to raczej nic powaznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 miesięczny okres próbny z czego 1,5 miesiąca na L-4. Przedłużyli :-) Głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do moze juz no wlasnie.Jezeli ktos ma 1,5miesiaca zwolnienia to dla mnie byl naprawde chory,bo na glupoty nikt tyle nie wypisze,ale 7dni to juz przegiecie;).Pomijam fakt roznych zwolnieniowych kombinacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pechowiec jeden
czyli skoro tydzień zwolnienia to już ściemą pachnie??? to masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do pechowiec Dla mnie tak:),niestety.Moze trafisz na kogos kto jest bardziej wyrozumialy;).Wymagam od innych,ale tez od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie.... Po pierwsze nie mów osobie \'pechowiec\' bo sam/sama w to uwierzysz i co gorsza uwierzą inni. Jeśłi przez pozostałe 11 tygodni pokażesz się z dobrej strony, to żaden normlny pracodawca nie bęzie chciał się Ciebie pozbyć. No a u nienormalnego chyba nie chcesz pracować? :-) Pozdrawiam. Głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez pracy
to zalezy od pracodacy na okresie próbym byłam 2 dni na L4 i umowe przedłuzyli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pechowiec jeden
Dzięki "może już", jest nadzieja że będzie dobrze. Zobaczymy. Będzie kiepsko jak na święta zostanę bez pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marsu
posluchajcie mojej chistorii Przyjeli mnie na kopalnie (udalo sie!! ale zem sie cieszyl). Wczesniej 2 lata meczylem sie we firmie okologorniczej. Dostalem 3 miesieczna umowe na okres probny i pech chcial ze w czasie pracy wystapila u mnie odma oplucnej. Wyladowalem na 16 dni w jednym szpitalu, pozniej przewiezli mnie do kliniki specjalistycznej gdzie lezalem kolejne 9dni. Wyszledlem w koncu ze szpitala i dostalem na miesiac l-4 tzw.rekowalescencja poszpitalna. Caly czas bylem przekonany ze umowe mi przedluza, no bo nie bylo to jakies tam scemnianie, a pozatym moje zachorowanie bylo nastepstwem zdarzenia w pracy. Ale bylo moje wielkie zdziwienie jak oddawalem w biurze l-4 (zonk). Na nic byly moje tlumaczenia, ze lezalem w szpitalu, ze to nie moja wina, ze to wypadek. Dyrekcja kopalni byla jak zakleta, jak beton glucha. Poprostu ich to nic nie obchodzilo, L-4 bylo na okresie probnym a na okresie probnym sie nie choruje. No i zostalem z reka w nocniku. Teraz sie z nimi sadze o uznanie tego zdarzenia za wypadek w pracy. Moje odczucia sa takie ze niektorzy pracodawcy traktuja ludzi jak sztuki, poprostu jestes nr znaczka w systemie komputerowym RCP. i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci nie przedluza to ta
firma nie jest warta zachodu. choroba moze sie kazdemu przydazyc i pracodawca powinien to zrozumiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wlasnie chodzi o to
iż pracodawców to nic nie obchodzi, ze chorujesz.. Wiem to po sobie, pracuje w firmie ponad 1.5 roku, pech chcial, ze zachorowałam, za mna dziecko 3 letnie, dostałam zwolnienie lekarskie na 5 dni a dyrektor do mnie dzwoni, ze mam przyjsc do pracy, bo inaczej mnie zwolni... Normalnie debil.. ale ja i tak sie go nie slucham, biedak nie wie nawet jak sie kompa wlacza.. hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×