musi być zakochana

co powiecie o lasce która zrywa nawet udane związki tylko dlatego, że najbardziej lubi ten pierszy okres w miłosci, kiedy jest romantycznie (???) ... to nie jest mój wymysł! to prawie cytat z tego co mówiła. Nie interesują ją przelotne znajomości i seks z przypadkowymi osobami. Zanim pójdzie z kimś do łóżka musi się naprawde poważnie zaangażować. Zresztą ona lubi ten stan: wariować za kimś i samej doprowadzać kogoś do szaleństwa. Miłość przeżywa naprawdę intensywnie! Ale nie interesuje ją stały związek. Tylko szalona miłość. Każdy z tych biednych facetów, z którymi się spotykała, myślał, że po takich podchodach będą z nią do końca życia. A tu po mniej więcej półtora roku (raz trzy lata - rekord!) w sumie bez powodów laska się odkochuje. A po miesiącu znowu szuka "prawdziwej miłości". Aż mi szkoda tych facetów bo niektórzy byli bardzo porzadni, bo ona się szanuje i nie umawia się z byle kim. Tylko p

Dodam, że mieszka w warszawie, jest ładna, 30 lat., utrzymuje się sama - ale bez luksusów. (cos jeszcze miało być o tej kobiecie... ale szef mnie zagania do pracy, więc, zgodnie z zasadą, że pod pomarańczowym nickiem wszystko piszemy w pierwszym poscie, to co powyżej musi wystarczyć wam za całą historię. Odpowieddzcie proszę. Przeczytam to sobie na koniec dnia. Dzięki.)

za 10 lat już może taka ładna nie być, a na razie korzysta z życia. Widocznie nie szuka "związku" tylko miłosci. Jak dla mnie - egoistka.

hmmmm... po liczbie postów widzę, że jej zachowanie jest uważane za całkiem normalne, więc nikt nie komentuje :) (dzięki Bywają...)

fascynacja, pozadanie....a pozniej hmmmm no nie tylko faceci nudza sie swoimi partnerkami bywa i na odwrot..

Ale ona się nie nudzi! To wszystko bardzo udane związki! Dlatego się dziwię że ich nie ciągnie dalej. Zrywa bez powodu (nie mając jeszcze nikogo innego na oku)

wpisal?? ;)

Miłośc? jaka miłość? nie obrazajcie tego uczucia. ja tu widzę zauroczenie

czeka na tego jednego jedynego!!!!!!!!!!!!!!!!!! może juz gdzies był....i zaden inny go nie zastapi?????