Chcę kupić perfum...ale jaki?

Szukam czegoś markowego..najchętniej delikatnego w stylu..green tea, wanilii, kompozycji kwiatowej...czegoś subtelnego i delikatnego, na jesień. Wpisujcie wasze typy:)

kenzoo niebieski

tylko Eternity albo Sunflowers

Elizabeth Arden \"Sunflower\" - mi sie podoba :)

upsasa ;)

ja lubie moze nie delikatny ale bardzo ladny cthru czarny i fioletowy

a czy któraś z Was miala perfum SAMSARA???

nijak się ma do wieśniackiego określenia PERFUM.... Zapamietaj sobie raz na zawsze "szykowna dziewczyno" że mówi się P E R F U M Y, a nie "perfum". To takie samo dno jak winogron zamiast winogrono

p e r f u m y :D jezeli o mnie chodzi, lubie tez hugo bossa - tego najstarczego , DKNY be delicious :)

mialo byc najstarszego ;) echh..wybaczcie po pracy jestem - zmeczona ;)

a ja mówię perfum i mam w nosie co piszesz!

chic girl :P.

Tylko się ośmieszasz i kompromitujesz :O Pominę juz pytanie jaką masz kupić, bo to przecież tobie ma sie zapach podobać a nie dziewczynom na forum :O

no to robisz wiochę - z daleka widać. Ale skoro ci to nie przeszkadza, to idź do markowego sklepu i zbłaźnij się prosząc o PERFUM :-) :-) :-)

No to szkoda, bo nawet jeśli sobie kupisz Bóg wie jak drogie i dobre, to niestety i tak będziesz pachnieć słomą z butów.

Spadajcie, pytam się dziewczyn...czego używają, bo ciężko jest kupić jakiś fajny PERFUM!!! A wy idzcie na inny topik i nie zawracajcie doopy

Kup sobie jakąś w kiosku ruchu, będzie pasowała do ciebie najlepiej :O

do ciebie to jakieś ruskie z bazaru najlepiej będą pasować

Skoro nie zależy jej na opinii kobiet, które UŻYWAJĄ dorbych perfum, to niech siedzi i czeka, aż przyjdą jej rówieśnice spod bloku.

Celine Dion " Sprin in Paris" Cena 30 mililitrów starcza na bardzo długo - cena 100 zł, a większa 70 mililitwów słabszy zapach - okołó 40 zł

świnie jesteście i tyle! tylko czekacie aż komuś sie noga powinie i zrobi błąd! A wy tacy nienaganni jesteście?

kasia2020----------->dziękuję

Nie, ale zamiast przyznać sie że źle napisałaś to jeszcze podskakujesz :O

Bo najechaliście na mnie jak na winowajcę! Można to było inaczej napisać! Nie wiedziałam, że tak się pisze. Teraz już wiem!!! Ale wasze chamstwo nie zna granic!!!!

ludzie pisali wyraznie, że powinno się mówić perfumy, to się głupio upierałaś przy swoim :O. My jesteśmy chamscy, a ty za to głupia jak but.

głupia nie jestem, ale wkurza mnie jak komus sie wydaje, ze ma patent na mądrość! Sami jesteście beznadziejni i macie zero szacunku do ludzi! Siedzicie na cafe i palicie glupa, bo tylko na takie niskie docinki was stac!

nie da się ukryć, że jesteś winowajczynią tego nieszczęsnego określenia, więc nie wykręcaj kota ogonem. Nikt tu po chamsku nie pisał, co najwyżej dość napastliwie. Ale przez to pewnie zapamietasz na dłużej jak prawidłowo nazywają się perfumy :-) Poza tym nie napisałaś jaki jest twój naturalny kolor włosów, bo to jest bardzo istotne w dobieraniu perfum (tu jest właściwe uzycie słowa). Kobiety o ciemnych włosach lepiej pachną "słodkimi" zapachami a blondynki "świeżymi". I tym należy sie kierować w ich doborze. No nie złość się już, bo złość piękności szkodzi :-) I nawet dobre perfumy wtedy nie pomogą...

Ja polecam nowego Calvina Kleina \"ck in 2U\" zapach piękny i trwały.Perfumy troszkę kosztują ale naprawdę się opłaca.Ja kupiłam sobie największą butlę,czyli 150ml za 250zł :)

Nie złoszczę się, ale jest mi przykro, bo nieżyczę sobie, żeby ktoś pisał, że jestem głupia. Teraz już nic nie napiszę, bo znowu 'życzliwi' stwierdzą, że jestem wsiuna i beznadziejna. Dziękuję za podpowiedzi...