czy to normalne jak facet nie przejawia troski?

chodzi o to, ze jestem z kims od 4 miesiecy i jest nam razem bardzo dobrze ale zauwazylam, ze czasami jest mu obojetne co robie, np wczoraj mialam taka sytuacje ze wrocilam niestety bardzo pozno do domu i zauwazylam na komorce ze dzwonil raz i napisal smsa co porabiam ... a na koniec dobranoc po 23.... nawet sie nie przejal czemu milcze i gdzie jestem a przeciez moglo mi sie cos stac tak dzisiaj o tym zaczelam myslec