przesadnie zazdrosny facet!!

mój facet jest na wyjeździe za granica w pracy. za tydzień ma wrócić. i przedwczoraj sie pokłóciliśmy bo on jest tak zazdrosny i podejrzliwy ze gdziekolwiek bym nie pojechała i z kimkolwiek sie nie spotkała to myśli ze go zdradzam. wiec sie wkurzyłam i mu napisałam kilka słów i sie od wczoraj rana nie odzywa. napisalm mu ze tez koniec z nami w nerwach a on nadal milczy. co mam myśleć w takiej sytuacji?

Po prostu urażona duma nie pozwala mu się odezwać.

jak się dłużej nie będzie odzywał, a Tobie będzie zależało, by to odkręcić, będziesz chyba musiała schować dumę do kieszeni i napisać do niego, zadzwonić z czymś na kształt przepraszam

on jest taki ze jak sie pokłóciliśmy to on pierwszy sie nigdy nie odezwal zawsze ja. juz mam dosc pierwsza wyciagania reki mimo ze to ja nie zawinilam. moze mu nie zalezy albo juz taki twardy jest? nie wiem

odezwij sie je tez jestem tak uparta jak twoj chlopak i nie umiem sie zmienic wtedy jestem wdzieczna swojemu ze sie pierwszy odezwie

a jak jest zazdrosny to znaczy ze kocha i szaleje z tesknoty

facet pojechał na wyjazd służbowy (o matko, co tam się może dziać!)a do ciebie ma pretensje.. nieźle ;) ja bym się zastanowiła, bo najwięcej krzyku to robi ten, kto ma coś na sumieniu i próbuje to zagłuszyć odwracając uwagę od siebie..

no wlasnie nie wiem co mam myslec. byc mzoe jest tak zazdrosny i wyczulone na zdrade bo jego byla go zdradzal i byc mzoe dlatego!

kłotna kłótnią, nie pierwsza i pewnie nie ostatnia (jak w każdym związku). W kłótni różne rzeczy się mówi, ale tekst typu \"no to koniec\" jest przesadzony. Przynajmniej ja tak uważam - nigdy, ale to nigdy nie powiedziałam tego, jeśli tak nie myślałam (inne rzeczy owszem - zdarzało mi sie powiedzieć, mimo że nie chciałam ). Jak się decydyjesz powiedzieć \"koniec\" to musisz mieć śwaidomość, że może się zdarzyć, że wiźie to do siebie. Zatem jeśli tak nie myślisz, będziesz musiała to odkręcać i ... płaszczyć się przed nim - pisze \"płaszczyć\" bo akurat w tej kwestii Ty miałaś rację (chyba, Ty wiesz najlepiej czy miał powody do zazdrości), tyle tylko, że źle to rozegrałaś. A jak się dobrze \"popłaszczysz\" to wybaczy ;)

nie mial powodow zeby tak myslec bo jestem wierna i on dokonale o ty wie. ale wkurza mnie te jego podejrzenia jakbym niewiadomo co robiła.

????????????????

Jestem w takiej samej sytuacji. Mój facet wczoraj zadzwonił z pretensjami i oburzony że na pewno mam coś na sumieniu bo mu się śni że go zdradzam. Też jest za granicą i cały czas ma pretensję jeśli gdzieś wyjdę. Od razu węszy zdradę. ( On też jest za granicą)

rany, skad wy ich bierzecie, tych facetow? sami wyjezdzaja i jeszcze Was podejrzewaja?? a nie przyszlo im do glowy, ze to oni sa tu pierwszymi podejrzanymi :O lepiej sie zastanowcie nad slowami SAMANTY, bo to naprawde jakies nienormalne jest :O

tak jest za granica. tego co oni tam robia to nik nie wie. ale on boi sie zdrady dlatego ze jego byla wielokrotnie go zdradzila!

?????????????

nooo... podsyciłas jego obawy i jest teraz pewien że ma potwierdzenie twojej zdrady no to straciłaś faceta

to jest tylko jego glupia wyobarznia ze go zdadzilam..............skoro tak mysli to niech idzie gdzie pieprz rosnie :)

chyba go nie kochałaś skoro tak do tego podchodzisz wobec tego dobrze się stało dla was obojga :)

kochalam i kocham ale juz wkurzaja mnie te ciagle jego podejrzenia!

widocznie nie rozumiesz jak czuje się facet na wyjeździe, który słucha opowiadań kolegów o niewiernych kobietach i widzi co się dzieje, plus ma jakieś własne doświadczenia z kobietami które zapewniały że kochają i chodziły na "niewinne spotkania" z "kolegami" zabrakło ci życziwości i chęci zrozumienia oraz empatii, chyba to z powodu przerostu ego i deficytów uczucia

akutar panowie na wyjazdach siedzą i opowiadają sobie ckliwe historyjki :o dziewczyno, jeśli jest w waszym związku jak piszesz - to masz rację - nie płaszcz się przed idiotą i tyle :) zamieni ci życie w piekło bo on taki biedny jest, że go była zdradzała. phi - to żadne usprawiedliwienie

wiem ze to żadne usprawiedliwienie. dobra raz mozna ale nie ciagle przy kazdym moim spotkaniu z kimkolwiek jest podejrzenie!!