mamy majace juz dzieci-czy odczuwacie zazdrosc gdy dowiadujecie

sie ,ze np kolezanka jest w ciazy? ja tak mam i nie wiem skad mi sie to bierze?powinnam sie tylko cieszyc-a ja sie ciesze i zazdroszcze dodam ze mam 1 dziecko i swiadomie nie planujemy drugiego

ja sie smieje z ludzi ktorzy maja dzeci.

wiesz chodzi o to ze one sa w ciazy i to wszystko dopiero je czeka, a moje dziecko rosnie i jest coraz madrzejsze... no tak, czasami zazdroszcze, ze one dopiero beda gromadzic wyprawke, a ja odkladam za male ciuszki, a jak wiadomo te malenkie sa najslodsze ;)

tak-ale zazdroszcze rowniez kolezankom ,ktore sa w kolejnej ciazy-chociaz zaznaczam sama nie chce drugiego dziecka-dziwne to odczucie dla mnie:O

sama nie mam dzieci

Ja też mam jedno dziecko chciałabym mieć drugie bo latka lecą:-(ale teraz się nie zdecyduje,załozyłam niedawno swój interes powoli się kreci więc dzidzia teraz odpada:-(

bo jestem mloda, studiuje, rozgladam sie za praca, a niektore dziewczyny z tego zrezygnowaly i siedza w domu z dzieckiem. jestem w zwiazku, ale nie stac nas na razie na dziecko i czasem tak mysle, ze one nie musza sie niczym martwic, choc nie maja kasy, to mimo to nie dreczy ich sesja itp.

dziecko i się nie udawala zazdrościłam wsyztskim kobietą na świecie że są w ciązy i że mają dzieci :) w chwili obnecnej mam 2 letniego synka i ani myśle o zazdrości :) owszem chciałabym mieć drugie dziecko ale jeszcze nie teraz :D

Też tak mam, ale tylko przez chwilę. Małe dzieci są naprawdę rozkoszne i może stąd to uczucie. Mnie to w końcu przechodzi, bo pocieszam się tym, że porodu i pierwszych dni z dzieckiem im nie zazdroszczę.:P

niewyobrazam sobie co bym czula gdybym w ogole dzieci nie miala ale wtedy chyba sie nie wie "co sie traci" w sensie ze jak nie bylam w ciazy a staralismy sie dosc długo to nie mialam takich odczuc jak teraz majac juz ciaze za soba moze dlatego ze bedac w ciaz czułam sie "wyjatkowo-wyjatkowa"?:)